Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 128 • Strona 12 z 13
  • 0 / / 0
Mój sposób na poprawę, tego stanu rzeczy, jest dosyć prosty. Trzeba zasilać swój mózg. Zażywając minerały, oraz pokarm, wtedy dostarczamy organizmowi niezbędnej energii, do przeżycia. Albo, ćwiczyć umysł na rebusach. :D
  • 600 / 107 / 0
Na lęki spróbuj buspiron spróbować nie zaszkodzi a może pomóc, on nie działa jak klasyczne leki przeciwdepresyjne (SSRI,Trójpierścieniowe) i ma wiele pozytywnych opini. A jakich leków SSRI próbowałeś ? Na lęki jest doksepina, mianseryna, mirtazapina, trazodon. Jest jeszcze kilka neuro działających przeciwdepresyjnie i aktywizująco. Jest też kilka słabych neuro działających sedatywnie np. promazyna, prometazyna, chlorprotiksen.
"Głębia ziewa na powierzchni,
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
  • 6 / / 0
07 sierpnia 2018Pan Cietrzew 69 pisze:
Na lęki spróbuj buspiron spróbować nie zaszkodzi a może pomóc, on nie działa jak klasyczne leki przeciwdepresyjne (SSRI,Trójpierścieniowe) i ma wiele pozytywnych opini. A jakich leków SSRI próbowałeś ? Na lęki jest doksepina, mianseryna, mirtazapina, trazodon. Jest jeszcze kilka neuro działających przeciwdepresyjnie i aktywizująco. Jest też kilka słabych neuro działających sedatywnie np. promazyna, prometazyna, chlorprotiksen.
Chloroprotiksen żarłem, w tabletkach o wadzę 50mg. Po dwóch strasznie zesztywniałem, zaczęło mi wyginać kark. To, lek starej generacji, powinno się go usunąć z dystrybucji :D
Uwaga! Użytkownik jaskiniowiec jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3431 / 1087 / 0
Na lęki? SSRI albo pregabalina, neuro zazwyczaj mocno otępiają i wywołują bezproduktywne stany apatii, sennośći, nawet te z komponentą niby antydepresyjną. IMO należy je stosować tylko jeśli inne środki zawiodą.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 174 / 36 / 0
Tylko że SSRI zamiast pomagać, wywoływały u mnie natrętne i dziwaczne myśli 10x bardziej niż w ogóle bez leków. Pregabalinę biorę teraz w dawce 300mg dziennie i nie widzę żadnej różnicy. Na olanzapinie faktycznie byłem trochę osłupiały, choć też nie do końca, w miarę podobało mi się to jak działa, z tym że ciągle chciałem spać. Teraz Abilify, działanie podobne, tylko bezsenność okropna, jestem na 15 mg i od trzech dni nie przespałem więcej niż godzinę, umieram. Zastanawiam się, czy nie zmniejszyć dawki do 7,5mg. Neuroleptyki mi naprawdę pomagają, powiedziałbym nawet, że to one pomagają mi wyjść z dołka i tych wszystkich natrętnych myśli. Może wyższe dawki, o ile czytałem że są typowo przeznaczone dla leczenia schizofrenii, by mi pomogły? Jeśli chodzi o oba neuroleptyki, to żaden nie wywołał jako tako szczególnie apatii, bywały momenty, ale tylko momenty, kiedy czułem się całkiem "fajnie" na nich, chciało mi się tańczyć, śmiać się i w ogóle.
Uwaga! Użytkownik mrwelladjusted nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3431 / 1087 / 0
Może amisulpryd? W dawkach 100-300mg wyraźnie aktywizuje i działanie może potrwać kilka miechów, a zaczyna być szybko wyczuwalne. Zmniejsza obsesje, kompulsje, ponownie, presynaptycznie wychwytuje dopaminę zmniejszając anhedonię i apatię (oraz ogólnie objawy deficytowe, np. negatywne schizofrenii czy dystymię) a zarazem jest jej blokerem postsynaptycznym, czyli wycisza i zapewnia typowo neuroleptyczne działanie. 2w1. Jeśli to nie pasuje, jest też stary, ale jary sulpiryd, jest równie dobry,
Spoiler:
W dłuższej perspektywie czasu prawie całkowicie (jeśli nie używa się silnych agonistów dopaminy (nie dotyczy arypiprazolu, on również blokuje postsynaptycznie D2/D3) czy jej releaserów) usuwa obsesje, nawet natręctwa i stereotypie ruchowe, to jest młot!
Jeśli arypiprazol wywołuje bezsenność w dawce 15, możesz spokojnie momentalnie ściąć do 7,5 rano i wtedy wieczorem ~10mg (zalecenia przez forum ;-) ) olanzapiny/kwetiapiny na bezsenność. A masz niepokój psychoruchowy po arypiprazolu (Abilify)? Często przeróżne akatyzje i również bezsenność przy odczuwanej sedacji dyskwalifikują ten lek.
Spoiler:
Co do kawy, możesz pić jeśli nie czujesz jakiegoś zwiększonego niepokoju po kofeinie.

Widzę, że jesteś całkiem nieźle zorientowany, ale pamiętaj, że obowiązkiem psychiatry jest diagnoza i dopasowanie farmakoterapii, nie frustruj się, że nie rozkminiłeś siebie na tyle, by dać gotowe rozwiązanie psychiatrze. Edukuj się i rozszerzaj wiedzę, konsultuj się, dyskutuj nad rozwiązaniami ale ostatnie słowo oddaj zawsze psychiatrze.

Ja zażywam codziennie tak: abilify 7,5, klomipramina 150, kwetiapina 400, pregabalina 150, guarana, kofeina, magnez, potas, piperyna, kurkuma, garcinia cambodga i jeszcze jakieś tam suple. Narzekam jedynie na to, że nie do końca zachowuję się wśród ludzi tak jak bym oczekiwała po swojej osobowości, po prostu zachowanie wymyka mi się z moich ram osobistej "normy", tu mocno działa pregabalina (zbyt duże dawki sedują i odrealniają!) i ciągłe, falowe działanie klomipraminy, po Anafranilu po prostu czujesz, że śmigasz na czymś, SSRI to mistrzowie naturalnośći przy klomipraminie czy w ogóle tych truciznach TLPD, ale czego nie robi się w ostateczności.

Możesz spróbować jako aktywizatora i narzędzia do zmniejszenia natręctw jakiegoś MAOI, np. moklobemidu. O selegilinie nawet nie marz i nie masz co rozważać tego z lekarzem, nie wypisze na to recepty. Ani mi się waż myśleć o rzeczach pokroju fenidatów, że a może "atypowe OCD". Tak samo agonistów dopaminy sugerowanych przy Parkinsonie, pirybedil, pramipeksol, ropinirol - nie przepisze tego i nie ma się IMO co w to g**** pakować.
Ostatnio zmieniony 07 sierpnia 2018 przez misspill, łącznie zmieniany 2 razy.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 174 / 36 / 0
Ze zmniejszeniem dawki arypiprazolu jeszcze poczekam z dzień, może dwa, bo zaczynam odczuwać jakąś taką przyjemną ulgę, której nie chcę naruszyć, tzn natręctwa znikają, pojawia się humor. Co ciekawe, wczoraj brałem tak samo 15 i gdzieś od rana do godzin popołudniowych odczuwałem ogromną akatyzję. Być może, choć wątpię, miało to związek z kofeiną, ale bez przesady, 1 łyżeczka kawy rano tylko była. A, no i nie odczuwam po Abilify jakichś dokuczliwych skutków ubocznych poza bezsennością.

Zorientowany jakoś jestem w szczególności dlatego, że nie mam na kogo liczyć ani w rodzinie, ani z zewnątrz. Chociaż zakładam, że spora część użytkowników przebyła podobną drogę. Po prostu chcę sobie pomóc, a sfrustrowany jestem tym bardziej, że mijają miesiące, a postępy są malutkie. Do jesiennej szarugi nie tak daleko, chcę się przed tym jakoś przygotować.

Myślisz, że mogę się przez jakiś czas na sen doładować olanzapiną czy może to tylko pojedyncza pomoc, w dodatku przy zmianie dawki? Pytam, bo mam jej jeszcze prawie całe opakowanie :D

Co do leków, to dzięki za podpowiedź, zobaczymy co z tego wyniknie pod koniec miesiąca. Mój psychiastra jest trochę uparty, ale może uda mi się go jakoś naprowadzić.
Uwaga! Użytkownik mrwelladjusted nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3431 / 1087 / 0
Możesz spokojnie ładować codziennie Olanzę jeśli Ci pomaga, a nie wywołuje dodatkowej akatyzji czy anhedonii, apatii, senności następnego dnia. To może być dawka 5-7,5-10, ale najlepiej Zolafren 5 lub 10 rozpuszczalny w japce. Jeśli olanzapina nie będzie się spisywała ze względu na sedację lub akatyzję, istnieje jeszcze kwetiapina, która ścina kosmicznie i jest osobiście najprzyjemniejszym neuroleptykiem ever, a ryzyko akatyzji przy niej jest znikome (o dziwo u mnie przy XR był duży problem z niepokojem w obrębie łóżka w nocy, załączającym się godzinę po lekach wieczornych, a przy klasycznym Ketrelu krótkodziałającym uderzenie konkretne, a akatyzji 0). Unikaj klasyków typu haloperidol (nikt mi nie zaordynuje tego zastrzyku, po mojej śmierci i śmierci mojego dotychczasowego psychiatry obserwującego u mnie potworne akatyzje! :D) chlorpromazyna, promazyna, chlorprotixen (tfu, ćpuński wynalazek antynerwicowy). Akatyzja różne ma oblicza, czasem jest to bezproduktywne łażenie po chacie, niemożliwość wysiedzenia w miejscu kilkudziesięciu minut, uczucie, że "najlepiej przebywać w pozycji stojącej i ciągłym ruchu" tzw. twórczy niepokój, który zamienia się w istny amok, człowiek nonstop robi przebieżki po mieszkaniu, musi rozładować napięcie ruchem, cały dzień coś robi, bądź relaks przychodzi wraz z ustaleniem pozycji leżącej, czasem jest zupełnie odwrotnie i w łóżku człowiek przekręca się co kilkanaście sekund i akatyzja jest silna i dojmująca, ciężko wytrzymać w jakiejkolwiek pozycji, zmusza do gwałtownych odruchów rozluźniających nogi, ręce, które na krótką chwilę relaksują mięśnie etc. W dzień odczuwam niepokój ruchowy i na to jest pomocna pregabalina, propranolol, biperydenu (Akineton) i benzo unikaj jak ognia, pregaba 75-150 albo 300, więcej nie ma sensu, stosuj co najmniej kilka tygodni określoną dawkę o regularnych porach i obserwuj objawy niepokoju. Ogólnie najgorsze, że neurolepy oddziałują na układ pozapiramidowy, to jest źródło częstych problemów.

Jeszcze są mioklonie, zrywy mięśniowe, gwałtowne automatyczne ruchy np. ramieniem pojawiające się w łóżku przed zaśnięciem, a jeśli pojawiają się w dzień powszedni podczas normalnej aktywności to dyskwalifikuje lek je wywołujący, wiadomo, to zależy od nas, ale nie każdy chce być rozpoznawany ze swoim świrowaniem z kilometra.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 6 / / 0
07 sierpnia 2018misspill pisze:
...
Tak Cię czytam, dużo przejadłaś tych neuroli. Na sobie testowałem kilka kosiarzy, oraz nieco lżejszych. Sięgałem po nie, dla rekreacji. Gęsto objawiały się sennością, wzmożonym apetytem, akatyzją (niemożność wysiedzenia) oraz innymi skutkami ubocznymi. Zdrowe jednostki, nie powinny się w tym taplać :D
To nie moja bajka, aczkolwiek tym z zaburzeniami psychicznymi, dodają ulgi. Nawiasem mówiąc, mam kolegę który jedzie na różnych neurolach xx-lat, przerobił różniaste ;) Ale, to typowy schizofrenik na wariackich papierach %-D
Uwaga! Użytkownik jaskiniowiec jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 174 / 36 / 0
Tak pytam, bo za trochę ponad tydzień jadę spotkać się z dziewczyną, którą znam z Internetu i piszemy od całkiem dawna. Moje pytanie oczywiście tyczy się lęków, fobii i w ogóle, jak mam sobie poradzić. Na szczęście zostały mi 3mg alprazolamu, bez tego bym chyba nie rozważał tego spotkania. Zastanawiam się w jakiej dawce walnąć sobie to benzo i na ile przed spotkaniem. 1,5mg na mnie jakoś zbytnio nie działało, myślicie że 3mg pomogą choć trochę spacyfikować lęki i dodadzą pewności siebie?
Uwaga! Użytkownik mrwelladjusted nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 128 • Strona 12 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.