.
Pozdr.
"
przepraszam ale to jest bzdura. ak47 i skunk #1 dochodzi ludziom a to jest normalny komercyjny stuff ktory w worku od dila mozna kupic. p#1 dochodzi zawsze i tez ma nielada moc. c99 dobra sativka tez dochodzi. wogole niemasz rozeznania to niemow ze niema komu i czego zniszczyc.
wogole pomysl glupi i uderza w kase miast przez co w nasza podatnikow moze w nieznaczym stopniu ale jednak. swojego czasu bylo tego u mnie w miescie cala masa i przez kilka lat zatrudniano ludzi zeby to kosili bo roslo wszedzie no i udalo sie im po kilku latach zniszczyc tego dosc duzo a w prasie lokalnej sie jarali tym strasznie ze zniszczyli kolejne xxx ilosci tzw "samosiejki" ktora zawiera niby malo thc ale moze byc droga ku dalszemu uzaleznieniu.
Doprowadzi do zniszczenia nie tylko upraw "out" ,ale również części "in".Powiecie mi jak ma to pomóc w legalizacji bo nie bardzo wiem?To tak jak by zwolennicy wegetarianizmu rozrzucali po ulicach sałatę w celu propagowania zdrowego stylu życia.Jeśli chcecie wywołać szybką dyskusję na temat legalizacji to idzcie pod budynki rządowe rozpalcie kilka opon i wybijcie kilka szyb,napewno podziała.
POSTULUJĘ O BOJKOT KANABY I PRODUKTÓW PRODUKCJI IRAŃSKIEJ
a tak pozatym to jak to ma zniszczyc uprawy? przecież nikt nie ma spotów w pobliżu osiedli i miast a to byłyby cele a nie lasy i pastwiska
I po drugie to wytłumaczcie mi czy na jamajce rosną tylko żenskie rośliny? ,a może w odpowiednim momencie jest ogólna mobilizacja wszystkich rasta i szykają dziko rosnących meszkich żeby uchronić swoje sensimile?
pozdro
a wybijanie szyb i palenie opon przed parlamentem to jak napisanie dla kaczora orędzia do narodu zaczynającego się od słów :"zobaczcie co trawka robi z młodymi ludzmi" i to dopiero jest poroniony pomysł
Tomakin pisze: Taka ktos propozycje rzucil w pociagu, gdyby tak kupic pareset kilo ziarna konopii przemyslowej (to jest legalne) i rozsiac - po polach, lakach, trawnikach, przed komenda policji... no doslownie wszedzie. W kazdym miescie na kazdym skwerze rosnie konopia. Nad rzeka, w parku, na cmentarzu... wszedzie gdzie warunki w miare odpowiednie, a nawet jak nie odpowiednie - to tez siac :D jak to sie ma do naszego prawa? jak siac zeby wyroslo? co w ogole sadzicie o pomysle? bo na oko malym kosztem mozna duzo osiagnac.
Do naszego prawa ma sie to tak samo jak palenie.Ale nietrzeba odrazu kupować naraz paruset kilo
Wyobrazcie sobie 20 dużych Polskich miast, w każdym wystarczy stu zapaleńców, każdy kupuje po kilka paczek pokarmu dla kanarków i rozrzuca nasiona ;troche tu troche tam, w drodze do szkoły,sklepy itd.
jak już wyrośnie (napewno nie wszystko ale wystarczy) to 80% mundurowych będzie "pielić" ośiedla!!!
A takie marnotrawienie bublicznych pieniędzy zauważą wszyscy, nawet grupa tuska czyt. liberalna opozycja, nie puści okazji wytkniecia tego kaczorom. JESTEM ZA ZA ZA !!!
i ZAPRAWDE POWIADAM WAM ŁACZCIE SIĘ W TĄ AKCJE A BĘDZIE KROK PIERWSZ UCZYNIONY :-D
W dużych miastach sobie mozecie wysiewać ;P ale tylko w miejscach naprawde publicznych... parki itd...
A jesli chodzi o prawo to:
Uprawiac konopie przemysłowe można tylko za zgodą wojewody... ktora trzeba dostac chyba co roku...
ale jak juz ktos wspomnial mozecie powiedziec ze dokarmiacie ptaki... ;)
W sumie nie taki zły pomysł ale nie wysiewajcie za miastami... wysiewajcie w miastach, park, cmentarz itd...
I wysiewajcie w miejscach gdzie ludzie to zauważą i gdzie duzo ludu chodzi... tak zeby przypadkiem sie po nieuuzytkach nie rozprzestrzeniło...
A ja myslalem ze chcecie to siac wszedzie (czyt. wicoha nie wiocha, pole nie pole, łąka nie łąka)
Jeśli zrobicie to ideologicznie poprawnie czyli posiejecie tak zeby zwroocic uwage ludzi to nic sie zglego nie stanie...
Siejce w miejscach publicznych... Nasiona konopii przemyslowej mozna kupic bez problemu i sa tanie...
tripleG pisze: powiedzcie lepiej ze macie swoje poletka out i boicie sie o swoje zyski to oznacza ze wcale wam nie podrodze ze zmianami w prawie albo boicie sie że niebędziecie mieli co bakać co gdybym był anty mogłoby być argumentem że to to jednak silny nałóg
a tak pozatym to jak to ma zniszczyc uprawy? przecież nikt nie ma spotów w pobliżu osiedli i miast,a to byłyby cele a nie lasy i pastwiska
I po drugie to wytłumaczcie mi czy na jamajce rosną tylko żenskie rośliny? ,a może w odpowiednim momencie jest ogólna mobilizacja wszystkich rasta i szykają dziko rosnących meszkich żeby uchronić swoje sensimile?
pozdro
Na jamajce część ludzi robi tak jak mówisz,można zawsze znaleźć też roślinki nie zapylone.Rozsiewanie przemysłówki nawet na terenach zurbanizowanych to spore ryzyko.Wiele upraw mieści się po piwnicach garażach itp.Róbcie jak chcecie ja na szczęście jestem z dala od tego problemu. :-p Leonardo tobie proponuję zorganizować jakąś grupę anty siewczą ,kuj żalazo póki gorące
Pokój
POSTULUJĘ O BOJKOT KANABY I PRODUKTÓW PRODUKCJI IRAŃSKIEJ
Nie wiem czemu się tak boisz o swoje out, jak wsadzisz to wiesz gdzie masz, i każdy inny tak samo.
Im wiecej konopi w naszej mentalności, tym łatwiej będzie to przepchać.
Powołana Fabryka Propaganji będzie jak najbardziej promowac ten projekt, jesli nie ona to napewno w ramach Gota Project, i ciężko będzie Cię przekonać np. mnie aby już zakupionych kilogramów nie rozdawać ludziom,gdzie załatwiałem aby ziarno w projekcie Ptasia Grypa miało szczególnie wysoką wydajność a wręcz mogę podejrzewać o twoje dziwne działania, gdzie podejme radykalne kroki PropaGanjowe, aby zbojkotować Grupę anty-siewczą, gdzie już mam bańke-milion pomysłów jak to zrobić.
Przemysłówka na naszych polach, napewno zmniejszy straty prywatnych hodowców, które praktycznie tylko one są widoczne... ZIOMEK - SZANUJ ZIELEń....
--------------------------------------------------------------------
Legalne konopie - nie dla idiotów....
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.