ODPOWIEDZ
Posty: 131 • Strona 6 z 14
  • 37 / 9 / 0
Największą dawką jaką przyjąłem to 250mg kryształu w jednej pigule (i tak trzymało jakieś 2h więc słabo)
  • 14 / 3 / 0
ja dostałem na komunie 10 gram MDMA i zamienilem to na górala z 13 przezutkami poniewaz MDMA jest zjebane dla mnie, ale to tylko moja obiektywna opinia, wam jak sie podoba to niech sie podoba, chuj mi do tego kochani.
SzuleR lirycznie wali z bata, wiem, ze mnie macie za kata, płynie czas,płyną lata..
  • 1661 / 281 / 0
Kiedyś impreza firmowa. Jeden ze współpracowników dobrze zaopatrzony zazwyczaj, tym razem nie inaczej. Poczęstował dropsem na 250 mg MDMA, był to Warner Bros. Zjadłem całą, później jeszcze pół. Później skończyliśmy z nim u mnie, wyjął wór MDMA w krysztale i jeszcze zaczęły tego szczury lecieć. Wszystko przepalane blantami. Nigdy się tak chyba nie naćpałem, jak wtedy.
  • 14 / 1 / 0
Domino 320mg MDMA
wiem ze tyle bylo bo znjaomy klepał takie dropy w NL

Jedna zniszczyła mnie okropnie
Szczeka to z zawiasów prawie wypadla
Pogryziony język, i wewnetrza część policzków
Ale lota niesamowita.

Samo MDMA jest zamulajace
Wole MDA

Lub gdy piguły sa na MDMA wraz z AMP lub meth
Na koko z MDMA ciężko dorwac
Uwaga! Użytkownik VooDooGhost78 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 454 / 39 / 0
Znam jedną partię, która ma 420mg w jednej piksie, takie granaty z NL, ale bałbym się na miejscu tego spredawcy to puszczać, bo ludzie nie posłuchają "WEŹ PÓŁ", a taka dawka naprawdę może krzywdę zrobić, gdzie przy 300mg punisherów już dzieciaki panikowały i karetki ciągle jeździły, bo nie potrafią posłichać i nie kozaczyć dawkami. Ja najwięcej zjadłem 500mg czystej w krysztale, ale wyrzygałem to po 15 min, bo uznałem ze to głupota i zrobię sobie krzywdę, w pigułach ok. 350mg na raz.
  • 2575 / 321 / 0
Ja miałem parę przygód i z tego co niby było w tych pixach załóżmy 220 albo 250 to potrafilem 2-3 zjeść i naprawdę lekko smyrło więc myślę że było w tych pixach dużo mniej MDMA
  • 30 / / 0
3 krążki po 200-250mg w przeciągu 4h. Było mocno i dochodziłem do siebie z 3 tygodnie.
  • 3 / / 0
Sylwester 5 dominosow po 150 mg czyli 750 mg plus krecha fufu a następnie wycierania odrobiny bełta po wjechaniu w siebie wcześniej pizzy i nagle z nosa niucha. Piguł już nie wpierdalam strasznie mnie obrzydzają to jak się po nich wyglada itd :rzyg:
  • 499 / 269 / 0
Miałam kiedyś takie piguły, fioletowe Rossignole, zjadłam dwie na raz, szybko pobiegłam na koncert hiphopowy, który, jak to koncert hiphopowy, się strasznie opóźniał.
Tak jak mój wjazd z piks, więc postanowiłam dokręcić śrubę paleniem, dwoma 50 tkami wódy i jak nie pierdolnęło, to ino raz.
Koncert się zaczął, a ja uciekłam, bo nie mogłam nic lepszego wymyśli na tą eksplozję, co mi się zdarzyła w głowie.
Dobiegłam jakoś do domu, weszłam przez okno i prosiłam, żeby się to już wszystko skończyło. Ale jak się skończyło, to po dziś wspominam to jako jedną z najlepszych bomb pigułowych, jaką pamiętam. Znacie to.

Jest inna, której nie pamiętam, a było to tak, zaczęło się od wrzucenia 3 piksów, zioło i wóda, już nie wiedziałam co się dzieje, byliśmy z "ciekawym" towarzystem, więc poczęstowana prosto z hurtowej samary wzięłam garść dosłownie (kto tam był, to widział). Koleżanka poszła z towarzystwem, a ja zostałam w tym barze, gdzie ekipa była znana i zgrana, na tyle że w którymś momencie zamknęliśmy się na klientów i się oddaliśmy rozrywkom upodlenia do rana. Częsty to był tam proceder.
Rano wyszłam koło 6-7 i postanowiłam udać się na transport do domu, ale po jakichś 10 minutach spaceru było tak: przebłysk, trzask, jakiś szum i obudziłam się pod kroplówką w szpitalu. Fazę miałam jeszcze 4 dni i spuchłam jak hipopotam od kroplówki.
Zrządzeniem losu w szpitalu był kolega, co dwa dni wcześniej degenerowalismy się u niego na chacie, a spadł on ze schodów i doznał urazu czaszki, piętro niżej się skumaliśmy. Dzięki/nie dzięki temu od razu przeszła mi depresja, jaka zaczęła się zakradać, "ja pierdole, co ja robię z tym chujowymi życiem", dzięki wspólnym planom na dalsze autodestrukcyjne wybryki i dzienne wizyty elementu w gości, mogłam przetrwać ten trudny czas.
  • 61 / 4 / 0
po pijaku przyjąłem jednorazowo 400mg krzyształu. skończyło się niesamowicie realistycznymi halucynacjami ekstremalnym szczękościskiem i utratą świadomości. było to niesamowite i chciałbym kiedyś to powtórzyć bo nigdy nie widziałem tak realistycznych halucynacji, które nie znikały po chwili, z którymi mogłem wchodzić w interakcję. dodam, że to był mój pierwszy raz z MDMA.
ODPOWIEDZ
Posty: 131 • Strona 6 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.