ODPOWIEDZ
Posty: 131 • Strona 11 z 14
  • 40 / 4 / 0
1 cały Reaper 350mg
  • 304 / 32 / 0
@Kristoffer Mordko coś więcej?.... Czy nabijasz posty?
Cogito ergo sum
  • 121 / 15 / 0
No i edit,1g przerobione w jakieś 3h.
Wrzucane z 2 miesiące temu.
Hujowy sort się trafił w krysztale,mdłości na wejściu i senność taka nieprzyjemna.
A że słabo było,to poszło dorzucanie+pod koniec sniffem około 200 w paru porcjach %-D
Nikomu nie polecam takiego wyprania po nieprzespanej nocy,z tydzień czy dwa do siebie dochodziłem.
“Maybe it meant something. Maybe not, in the long run, but no explanation, no mix of words or music or memories can touch that sense of knowing that you were there and alive in that corner of time and the world. Whatever it meant.”
  • 40 / 4 / 0
update
2 x punisher I jedna tabletka 2cb
mega nieprzyjemna faza
  • 3 / 1 / 0
Hmm z góry napiszę że, to co kiedyś odj#bałem nie było za mądre zważywszy na to że w tamtym czasie moje doświadczenie składało się z dwóch max trzech lajtowych faz na MDMA czyt. tyciutko kryształki w bombce czyli lekka faza i wszystko jest piękne. Pewnego wieczoru miałem smaka i pomysł żeby zarzucić kryształy razem z kumplami więc kupiłem 2g bo akurat dostawca miał promocje. W tamtym czasie moje doświadczenie i wiedza na temat narkotyków były na poziomie Zero dziś wiem że to były k#rewsko dobre jakościowo kryształy 'straight from London' tak brązowe i pachnące że można by się nimi naćpać od samego patrzenia i wąchania. Suma sumarą koledzy w końcu nie zarzucili bombek a naćpany będę tylko ja. Zacząłem standardowo od bombki po jakiś 40 minutach zarzuciłem kolejną bombkę a gdy Molly dopiero co zaczęła mnie rozciągać resztę towaru z woreczka wsypałem sobie do Desperadosa(miałem 2g po 1g w dwóch woreczkach) po tym durnym pomyśle mój browar dostał szału więc byłem zmuszony (a raczej nie?) wcisnąć butelkę w mordę tym samym przełykając cały czas pracującego browara z kryształami, żeby Was tu nie zamulać streszczę to tak...w trakcie szczytowania na szczytach najwyższych straciłem nad sobą całkowicie kontrolę a ponieważ w nocy kumple w końcu poszli bo było już późno to zostałem sam porobiony jak sk#rwysyn z drugim całym gramem kryształków i pamiętam ledwie urywek że podczas tańca w miejscu w moim pokoju nieświadomie/świadomie/podświadomie wsypałem w siebie całego gieta nie popijając tego wodą po prostu to zeżarłem jak świnia. Nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego w pewnym momencie po prostu padłem na łóżko i "zasnąłem" z najgorszym bad tripem w moim życiu...po prostu marzyłem żeby umrzeć bo wytrzeźwieć wiedziałem że tak prędko się nie uda, cóż instant karma za zrobienie z siebie debila. A czy tego żałuję? No w ch#j gdyż ucierpiała na tym moja psychika na jakieś 2-3lata a o fazie na MDMA której sobie nie uszanowałem mogę zapomnieć, naturalnie mnie już nie klepie(w końcu dosłownie ugotowałem sobie beret końską dawką MDMA) po tamtej krzywej akcji podchodziłem do kryształków z pokorą i szacunkiem jeszcze ze cztery razy lecz czar prysł. Zamiast euforii, wystrzelonych śnieżno białych oczu było albo nic albo brzydka faza z pełzającymi robalami po moim ciele i kurewsko czerwonymi oczami(nawet po mj nie ma tak przekrwionych białek)
Bogowie dlaczego ja odwaliłem tak absurdalną głupotę???
"Co było nie wróci iść do przodu musisz ziomuś diabeł kusi, czujesz ostrze jego szponów..."
  • 1174 / 215 / 23
Po prawie 1g jak jeszcze się na tym nie znałem to wziąłem na sen 10mg zolpidemu, gdzie miałem już tolerkę wyłączającą haluny. Jednak wtedy włączyło mi je i zmodyfikowało, bo zamiast typowych wyginających halunów to miałem na suficie bazar i głowe jelenia, której wyginały się rogi
  • 3 / 1 / 0
To było coś koło 150 mg sniffem i potem ziomek mi doniósł sztukę to zjadłem na oko z 600 mg, jak to się wczytalo to znajomi opowiadali ze puszczałem jakieś losowe gowno na YouTube, miałem skrajny oczopląs, morda mi mieliła, w każdym razie nie pamiętałem nic z jakichś 2 godzin, potem miałem takie dość dziwne omamy wzrokowe typu oddalanie się i zbliżanie obrazu. A i potem z 3 dni miałem zjazdu potężnego takiego połączonego ze stanami lękowymi, w skrócie nie polecam
  • 5 / / 0
To było coś koło 150 mg sniffem i potem ziomek mi doniósł sztukę to zjadłem na oko z 600 mg, jak to się wczytalo to znajomi opowiadali ze puszczałem jakieś losowe gowno na YouTube, miałem skrajny oczopląs, morda mi mieliła, w każdym razie nie pamiętałem nic z jakichś 2 godzin, potem miałem takie dość dziwne omamy wzrokowe typu oddalanie się i zbliżanie obrazu. A i potem z 3 dni miałem zjazdu potężnego takiego połączonego ze stanami lękowymi, w skrócie nie polecam
Ja miałem podobnie, tylko że dawka 440mg. Moment załadowania pamiętam to zrzuciłem z siebie tylko koszulkę i bluzę i zacząłem tańczyć, potem 2h nie pamiętam nic, potem muzyka i sen, zjazdu nie miałem za to drobne bałagany na bani potem
  • 19 / 2 / 0
1 żółty pp i do tego 2 czerwone dhl wychodzi ok grama widziałem cienie? Jacyś Polkownicy z mgły ale ofc gdy podchodziłem bliżej to owe postacie znikały
  • 1 / / 0
Niebieskie Punisher, nie znam dawki, ale pomieszany z wódka robił ostra jazda, kolory i ludzi zywi jak nigdy
ODPOWIEDZ
Posty: 131 • Strona 11 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.