Dwóch paczek nie mogą sprzedawać, takie przepisy, tussi ~ około 10zł, aco~ około 13-15zł. Zależy od apteki, a na nocnej na pewno dużo więcej zapłacisz.

Teraz ogarnąłem ze źle zrozumiałem poprzedni twój wpis. Nie takie ilości w sensie, że częściej i więcej kupowałeś aco niż tussi. czy te wszystkie substancje nie ryją przypadkiem beretu? swoją drogą gubią się panie w aptekach. zdarzało mi się prosić dwie paki aco, ona na to, że ustawa antynarkotykowa jej zabrania sprzedać dwóch opakowań z tą substancją. ja na to ok to jeszcze thiocodin, a ona ten preparat zawiera te samą substancje. dwie opcje albo nie wiedziała ze to nie ta sama substancja, albo nie chciała zwyczajnie sprzedać bym nie ćpał ich razem. najlepsze są babeczki które ostrzegają wydając oba preparaty, 'tylko prosze tego nie mieszać', oczywiście.

ale by nie robić offtopu u mnie ceny wyższe, aco wszędzie 20, gdzieniegdzie 25
ciekawe po ile tussi, jeśli w ogóle jest dostępny
postaram się to sprawdzić w najbliższym czasie

,,czy te wszystkie substancje nie ryją przypadkiem beretu?'' Zależy jak często i ile, każdy organizm może inaczej reagować. Jak jesz raz na 3-4 tygodnie to nie ma strachu, codziennie to lepiej nie, wątek o szkodliwości był poruszany wiele razy, użyj wyszukiwarki.

,,ustawa antynarkotykowa jej zabrania sprzedać dwóch opakowań z tą substancją.'' Odpowiedziała Ci, nie mogą sprzedawać dwóch opakowań z kodeiną i dekstrometorfanem, nieważne czy kupujesz dwie paki thio, tussi albo to i to, substancja psychoaktywna, dlatego jest zakaz.
Nawet do 25zł za aco? Zdzierstwo jebane, a miały być niskie ceny na leki za pisu, tfu! Jak pójdziesz do apteki, poproś o tussidex, jak powie Ci, że nie ma, to spytaj czy nie mogłaby sprawdzić w komputerze czy jest gdzieś dostępny w innych aptekach w Twoim mieście.
Tussi zawsze około 10zł, ciekawe czemu jest tak trudno dostępny...

Teraz ty nie załapałeś mojego zdania. to było coś na zasadzie ironii, którą chciałem wytłumaczyć, usprawiedliwić to, że nie zrozumiałem w pierwszym czytaniu twojej wypowiedzi całkowicie zgodnie z twoimi intencjami przy pisaniu jej. To teraz jeszcze raz. Chyba te substancje jednak ryją beret

Właśnie okropne zdzierstwo. Thio też w wielu aptekach 20zl. Tak się zastanawiam czy może nie ma jakiś aptek internetowych, w których by było taniej z możliwością zamówienia więcej niż jedna paka.

Tęskno za czasami, gdy to wszystko kosztowało od 3 do 4zł, a jak już było od 5 do 7zł to człek przy kupowaniu większych ilości się trochę krzywił. tak, wtedy też było można kupować po kilka paczek za jednym zamachem, nie to co teraz, po jednej i by mieć tyle ile się chce kupić, trzeba spacery urządzać po aptekach. ach, piękne to były czasy.
Tak właśnie będę musiał zrobić.
Dobre pytanie. Ktoś ma pomysł? Może ze względu na zawartość, 30 mg jeden tabs. choć jakie to ma znaczenie, jak i tu i tu jest ostatecznie 300mg. nie wiem. Ale jeśli jest cenowo jak piszesz, to dziś tylko tussi opłaca się brać, mniej też łykania tabsów.

Generalnie po prostu system w aptece nie przepuszcza im więcej niż jednego opakowania leku z substancją o działaniu narkotycznym. Teoretycznie dlatego w jednej aptece nie można kupić dwóch paczek DXM albo dwóch paczek kodeiny albo DXM i kodeiny. Teoretycznie, bo jak apteka jest pro ćpuńska, to farmaceuci sami proponują rozłożenie tego na dwa paragony ;) Na wstępie można też powiedzieć, że chce się kupić na jeden paragon kodę, a na drugi DXM. No ale w tym przypadku jasno określamy farmaceucie jaki jest cel naszej wizyty (jeżeli komuś to przeszkadza, wstydzi się czy coś)

Na szczęście akurat ja nie mam z tym problemu, gdyż mam dziwny metabolizm DXM (efekty średnich i większych dawek odczuwam nawet do tygodnia, brzmi fajnie ale tydzień na dysocjacji jest jednak trochę męczący) więc jedna paczka Acodinu wystarcza mi w zupełności. Chociaż i tak DXM używam bardzo sporadycznie i tylko w miksie z psylocybiną
No, a w celu zakupu kodeiny muszę już robić tour de apteka po wszystkich w mieście. Ale to też nie problem, bo mam dosyć łatwy dostęp do silniejszych opio i mimo wszystko nie jestem od nich fizycznie uzależniony więc również korzystam sporadycznie i nie borykam się ze skrętem

Cały 2020 rok kupowałem co jakiś czas thiocodin i acodin na jeden paragon i w każdej aptece normalnie sprzedawali. Spytałem się raz czy można tak w ogóle sprzedawać i thiocodin i acodin skoro jest ta ustawa ale powiedziała babeczka że można tylko że czasami aptekarki, szczególnie te z młodszym stażem myślą że thiocodin i acodin mają tą samą substancje bo podobnie nazwy brzmią. A tussidexu raczej nie wycofają bo niby dlaczego ? Wtedy musieli by też wycofać acodin a na to się raczej na szczęście nie zanosi

Masz rację. Z ustawy wynika, że jednorazowo można sprzedać
1. Pseudoephedrinium (pseudoefedryna) 720 mg
2. Codeinum (kodeina) 240 mg
3. Dextromethorphanum (dekstrometorfan) 360 mg
W każdym razie w moim mieście wszystkie apteki chciały to rozbijać na dwa paragony albo ograniczały się do sprzedaży jednego. W ustawie jest też zapis, że jednorazowo można sprzedać tylko jedno opakowanie leku zawierającego powyższe substancje. To też może wprowadzać w błąd, bo nie ma informacji w stylu "po jednym opakowaniu każdego z leków". Mogło się coś zmienić, bo jak jeszcze chciałem kupować na jeden (3 lata temu?), to jedna farmaceutka powiedziała substancje z nazwy i że nie może sprzedać ich na jednym paragonie, też nie kupowałem thiocodinu tylko antidol albo neoazarinę, nie widzę sensu w truciu się sulfogwajakolem.
Tak czy tak, to już trochę off top więc kolega wyżej ma po prostu rację i jest tak jak mówi.

Czyli zwyczajnie decyduje czynnik ludzki. Jedne apteki będą proćpuńskie, inne antyćpuńskie. Zależy jakich farmaceutów posiadają. Jeden/ jedna sprzeda kilka paczek na kilka recept, inny/ inna jedną albo i żadnej. Miałem taką sytuację, że poprosiłem o Thiocodin. Widzę, że w szufladzie ma 150 i 240mg, ale bierze i podaje mi 150mg. Proszę o duże opakowanie, a ona na to, że ustawa antynarkotykowa. Ja jej na to, że ta nie zabrania wydania większego opakowania. Ta wkurwiona patrzy na mnie i pyta czy biorę czy nie. Mówię, to proszę Acodin. Nie sprzedam panu w ogóle - ona na to. Odpowiedziałem, czy jak jest już po 02.00 w nocy to znaczy, że kogoś kaszel nie męczy, od razu musi być ćpunem? Po czym wyjęła Acodin (duże opakowanie) i sprzedała. Ogólnie jest wiele takich farmaceutek myślących, że jak nie sprzeda to odwiedzie kogoś od brania.

A odpowiadając na moje pytanie jej postawione, pewnie trzeba być ćpunem, by o takiej porze latać po aptekach za lekiem na kaszel.

Wracając do wątku. Zrobiłem dziś spacer po aptekach. W pierwszej zapytałem o Tussi. Nie ma - usłyszałem w odpowiedzi. W drugiej też pytam i te samą odpowiedź słyszę.
W obu jw sugerowane dopytywałem i słyszałem, że nie mają prawa udzielać takich informacji. W obu też proponowano mi zamienniki. W pierwszej Thiocodin i już chciałem się skusić, ale widzę jak wyciąga małe opakowanie. Pytam czy nie ma dużego, a ona na to, że nie ma. Dopytałem jeszcze o cenę i podziękowałem. Na co mi 150 kody w cenie, w jakiej w innej aptece można dostać 240mg (14zł). W drugiej wyjęła DexaCaps, zerknęła na opakowanie, odłożyła je i wyjęła Acodin 300mg. Nigdy tego DexaCaps nie sprawdzałem więc nie wiem, czy bym nie podziękował, ale jak już wyjęła 20 tabsów Acodinu, to wziąłem. Tym bardziej, że nie krzyknęła 25zł tylko 12zł.

Mając 300mg DXM w kieszeni poszedłem do trzeciej apteki. Pytam o Tussi i spodziewam się takiej odpowiedzi, jak w poprzednich punktach. Ale słyszę, że jest. Wyciąga, podaję i mówi...
Miałeś racje, nie powiedziała 20, 25 czy 15zł, powiedziała 7.99 zł, czyli 8.00zł, bo jak zawsze przy takich końcówkach człowiek szłyszy - bez grosika. Aż się uśmiechnąłem. Poczułem się też jak kiedyś, jak za dawnych lat. Wiem, to głupie, ale faktycznie tak się poczułem. Chociaż wtedy było i tak lepiej, bo w takim jednym opakowaniu Aco było o 150mg więcej. Wiem też, że to sentymenty. Ta kasa nie jest aż taka, aby się zżymać, tj nawet jak kosztuję około 20zł. Zapłaciłem i z 600mg DXM udałem się do domu. A to znaczy, że w najbliższym czasie czeka mnie trip na Tussi i Aco.

Podsumowując mogę i ja udzielić odpowiedzi na pytanie tego tematu. A odpowiedź brzmi. Nie, nie wycofano Tussidexu.

Na razie tussidex jest dostępny w hurcie w dużych ilościach. Za to zniknął preparat efrinol [*]. Tylko kurwa nie udawajcie tego kaszlu przy zakupie DXM, bo to komicznie wyglda, już lepiej puścić ściemę, że za granicę wyjeżdżasz i potrzeba większej ilości, to rozbiją na kilka paragonów.

A niektóre niedoinformowane dzbany uważają, że nie można puścić na jednym paragonie np pseudoefedryny i DXM i chcą to rozdzielać na dwa. Powiedzcie im wtedy, czy słyszały o preparacie gripex noc i jak chciałyby to rozdzielić