29 stycznia 2020polilolli pisze: Ostatnio jak miałam ogromne ciśnienie i zero dostepu do mst czy oxy postanowiłam się pobawić troszkę z kodą.Wszystko podbijane klonami. Neoazarina fajna, ale najbardziej powodowała wyrzut histaminy (? czy to ten mityczny glistnik). Thiocodin po raz pierwszy zrobił więcej szkody niż pożytku, nie wiem czy przez sulfo ale rzyganie, bóle brzucha i najsłabiej odczuwalny, więcej sedacji. A Antek wywarł na mnie tak dobre wrażenie, że mam ochotę od razu lecieć po trzy paki i robić miejsce w lodówce. Bo generalnie tam zostawiam roztwór na czas filtracji i wychodzi go maluuutko, dosłownie na łyk-dwa. Najszybciej, bo po 20 minutach zaczął mnie grzać, a dopalenie blanta na wejsciu wspaniale potęgowało euforię.
31 stycznia 2020Duce pisze: Po kodeinie ciężko dostać depresji oddechowej. Raczej nie martwiłbym się o to, nawet z hydroxyzyną. NIemniej jednak skoro niemasz tolerki to zaczynanie od takich wysokich dawek spowoduje szybki wzrost tolerancji i jeśli będziesz się dłużej bawił z kodą to później będziesz pluł sobie w brodę, że nie zacząłeś od niższych dawek.
Ja bym polecał 300-375mg + hydro. Będzie wsytarczająco, a nie za mocno. Zostanie ci kilka tabletek to nawjwyżej dokupisz duże thioco i będziesz miał na kolejnego tripa.
Nie cytujemy posta nad swoim - taurinnn
Paweł
Nie wrzucaj z dexem, tylko poczekaj na tego 'kaca',
u mnie najlepie dex rano, a next day koda po południu,
i faza jest taka za jaką uporczywie biegamy i szukamy tego czegoś.
W takim przypadku 300 mnie elegancko robiło, i w sumie na takiej dawce by starczyło,
bo noody zajebiste, euforia, grzanie, i wzrok się fajnie rozjeżdża.
Ewentualnie przestań walić na pusty żołądek, jak to Antek to pół biedy, ale jak thio to naprawdę szybciej i mocniej ryje bebechy. Poza tym niezależnie skąd masz kodę, na pusty żołądek u mnie działała zawsze słabiej - najlepiej z 2h przed lekkostrawny posiłek zjeść.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
31 stycznia 2020globus420 pisze: Tak z ciekawosci,kodeina zawsze byla dostepna w aptece jak teraz ? nawet w latach 60-80 ? bo jakos kiedys to nie bylo tak popularne jak teraz.
żródło:
Mi sie wydaje, ze zainteresowanie tym lekiem kiedys tez bylo tylko nie bylo Internetu stad to niby rzekome niezainteresowanie sie thiocodinem na pewno kto wiedzial co to kodeina to siegal i 40 lat temu.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.