20 sierpnia 2019Jaylin pisze: Ja ostatnio poznałam chłopaka, który swoją przygodę zaczął, uwaga, od fentanylu [emoji2] żadnej kodeiny na początek, Tramalu, nie. Od razu z samego szczytu drabinki. No i pyta się mnie o kode, jak dawkowac itd. Mówię mu, że słuchaj młody, nie chce cie martwic, ale po fencie to szansa, że kodeina cie poklepie w jakiejkolwiek dawce jest marna. A nawet jak poklepie, to już nie będzie tej magii, która odczuwają na początku ludzie, którzy zaczynają od kody. Szkoda mi to trochę w sumie, te początki na kodzie miały coś magicznego w sobie, coś za czymś się tęskni nawet na mocniejszych opio.
Dlatego śmieszy mnie, jak ktoś twierdzi, że koda to "kinder opiat" i zamiast się nią nacieszyć ładuje od razu najmocniejszy kaliber. Co innego, jak kogoś koda nie klepie, ale jeśli ktoś ma niską tolerkę, koda na niego działa, a taka osoba na siłę się wpieprza w mocniejsze opio, nie wykorzystując jednego z najlepszych okresów "przygody" z opio, to niestety, ale taka osoba sama sobie robi pod górkę. Niektórzy to w ogóle uważają się chyba za lepszych że ćpają mocne opio zamiast kody (cały czas mam na myśli osoby, które mają świeży organizm i minimalną tolerkę), co jest totalnym absurdem i świadczy o ignorancji.
Mało kto uświadamia sobie że jest coś takiego jak bilans plusów i minusów ćpania, dlatego wybierając opio na którym mamy zamiar robić ciąg, należy wziąć pod uwagę tę kwestię. A kodeina na początku, mając prawie że zerową tolerkę, owy bilans ma świetny. Dopiero z czasem to wszystko się zmienia, ale to już inny temat.
1. Czy Thioco trzeba rozgryzac albo rozpuszczac czy wystarczy polknac? Na samą myśl o tym smaku mi się odechciewa. Nie piszcie o antidolu bo nie chce się z tym pieprzyc.
2. Za którym razem wam weszło? Brałem wcześniej raz 150 antidolu, teraz 300 Thioco. Jest lekkie rozluźnienie i ciepło, ale nic specjalnego, jak benzo + nikotyna. Teraz dołożyłem jeszcze 1mg alpra i efekty trochę się nasilily ale jak dla mnie za dużo zachodu o nic. Próbować dalej czy dać sobie spokój?
20 sierpnia 2019guccilui pisze: @rockens skąd masz taki przelicznik? Zakładając średni metabolizm przeciętnego ćpuna kodeiny, 10 mg majki to 100 mg kody. A 10 mg oxy to lekko ponad 10 mg majki, już nie mieszając uśrednijmy to zatem i wychodzi 10 mg oxy = 10 mg majki = 100 mg kody.
@Jaylin oczywiście że się da zapodać kodeinę po ciągu na mocniejszych opio i coś poczuć, ale co innego po ciągu miesięcznym ? Bo tyle brałaś? A co innego po półrocznym czy jeszcze dłuższym. Do tego kwestia dawki jest bardzo ważna, właściwie najważniejsza, małe dawki faktycznie nie muszą podbijać tolerki i po cugu na 50 mg można poczuć kodeinę.
Ale my mowimy o gościu, którzy bierze 160 mg oxy i fenta (ten to dopiero tolerkę wywala), także widzisz, zupełnie inny przypadek. Różnica jak między dniem a nocą.
Zresztą, dywagacje o takich dawkach to i tak czysta teoria, bo nikt nie bierze 2 g kodeiny, nie mówiąc o większych dawkach, do tego dochodzi kwestia metabolizmu o którym wspomniałem, tolerancji krzyżowej etc, więc nawet licząc co do mg, w praktyce mogłoby i zapewne wyszłoby inaczej.
Na pierwszy raz idealnie siadlo 300mg ~ dwie paki/20 tabletek thio tylko zapomnialem o antyhista i polowe bomby poswiecilem na drapanie sie
-----------------
Elegist pisze:Dwa pytania:
1. Czy Thioco trzeba rozgryzac albo rozpuszczac czy wystarczy polknac? Na samą myśl o tym smaku mi się odechciewa. Nie piszcie o antidolu bo nie chce się z tym pieprzyc.
2. Za którym razem wam weszło? Brałem wcześniej raz 150 antidolu, teraz 300 Thioco. Jest lekkie rozluźnienie i ciepło, ale nic specjalnego, jak benzo + nikotyna. Teraz dołożyłem jeszcze 1mg alpra i efekty trochę się nasilily ale jak dla mnie za dużo zachodu o nic. Próbować dalej czy dać sobie spokój?
1. Nic nie rozgryzasz rozpusci sie w zoladku. Jak szybko polkniesz i popijesz czyms innym niz mineralna nie czuc smaku bylebys wlal w siebie jak najmniej plynow bo pecherz moze potem rozjebac
2. Mi na pierwszy raz idealnie siadlo 300mg ~ dwie paki/20 tabletek thio tylko zapomnialem o antyhista i wiekszosc bomby poswiecilem na drapanie sie
Scalono. taurinnn
Aczkolwiek przy braniu częściej niż raz od wielkiego dzwonu Thio to zło. Antidol to jest życie. A Ultracod to już w ogóle (900mg kodeiny za około 35-40zł)
Z tym też jest trochę zwalona sprawa bo fajnie byłoby się wychillowac kiedy mam na to ochotę a nie planować z dwudniowym wyprzedzeniem... Leczenia też sobie nie chce rozwalac
W piątek planuje wszamać 10 tabletek, bo idę na wesele. Mam fobię społeczną i na trzeźwo raczej ciężko byłoby wytrzymać a tak będzie całkiem fajnie...chyba...
W sumie to nie wiem czy to dobry pomysł...coś się pewnie do tego wypije. I nie wiem czy mnie czasami za mocno nie wyjebie i nie będzie po mnie widać?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.