Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
54
26%
Thioco
151
74%

Liczba głosów: 205

ODPOWIEDZ
Posty: 10423 • Strona 246 z 1043
  • 200 / 17 / 0
Wczoraj o godzinie 20 zarzucone 150mg kodeiny + 200mg tramadolu retard, wszystko rozgryzione i zapite cola.
20:40 czuc lekkie wejscie, troche cieplej. Zapalenie szkla weed'u na 2 i wracam do domu. koda i tramal nie podzialaly za mocno, owszem, przyjemnie, cieplo, muzyka przeszywala, ale nie bylo to super mocne ugrzanie. Drugi raz zapalilem cale szklo okolo polnocy i 30 minut pozniej poszedlem spac kompletnie najarany
Jak sie z rana przebudzilem zaczalem czuc strasznie mocno dzialanie Tramalu %-D
Znow nie jestem w 100% z kody zadowolony, mimo przerwy 2miesiace, ale przyjemnie bylo :D
Kolejna proba pewnie znow za dluzszy czas B)
  • 351 / 67 / 0
14 lutego 2019Survivor pisze:
hypermegakurwametabolizer do usług ;) I też nie miewam po samej kodzie. A jak zmiksuję z benzo/zolpi/difką, to to już nie są prawdziwe noddy, tylko najnormalniejsze w świecie ścięcie z nóg. Połóweczka zolpi i 150mg kody i śpię jak niemowlę (podczas gdy samo zolpi mimo braku tolerancji po prostu nie działa na mnie nasennie, fajnie jest, ale ile by nie wziąć ja po tym nie śpię). Chyba miks z dipherganem jest najbliższy noddowania, ale jednak to jest jakieś inne niż noddowanie po PST. Czegoś w tym brakuje.
W takim razie zazdroszcze koledze ;-) Ale co noddowania, to bardziej miałem na myśli noddy po samej kodunimioduni, bo po miksach, to biorę pod uwagę noddy. Zwłaszcza po miksach z benzo/uzypiaczami :-)
  • 1610 / 55 / 0
14 lutego 2019KiTaWlad pisze:
Wczoraj o godzinie 20 zarzucone 150mg kodeiny + 200mg tramadolu retard, wszystko rozgryzione i zapite cola.
20:40 czuc lekkie wejscie, troche cieplej. Zapalenie szkla weed'u na 2 i wracam do domu. koda i tramal nie podzialaly za mocno, owszem, przyjemnie, cieplo, muzyka przeszywala, ale nie bylo to super mocne ugrzanie. Drugi raz zapalilem cale szklo okolo polnocy i 30 minut pozniej poszedlem spac kompletnie najarany
Jak sie z rana przebudzilem zaczalem czuc strasznie mocno dzialanie Tramalu %-D
Znow nie jestem w 100% z kody zadowolony, mimo przerwy 2miesiace, ale przyjemnie bylo :D
Kolejna proba pewnie znow za dluzszy czas B)
koda plus tramal to jedyny miks po jakim ewidentnie coś czuć dla mnie. Jak zmniejsze dawke kody, z 300 do 150 plus zapomniałem ile Tramalu to moze nie będzie mi niedobrze całą faze,... (możliwe ze nawet wymiotowałem wtedy). Ktoś miał kiedyś dobrego tripa na tym mimo tego ze było mu nie dobrze? xD

Wgl to po jakim najdłuższym czasie zadziałała na was koda?
  • 497 / 12 / 0
w sensie? po dłuższym czasie że bez kody, na kodzie, kolejna dawka kody? nie rozumiem tego pytania
p
email: 853156@protonmail.com
  • 1610 / 55 / 0
Wybacz, masz racje, pytanie skrajnie nieprecyzyjne.
Chodzi bardziej o to, jak zaczynaliście, wiadomo, pierwsze dawki często nie działają.

Zastanawiam się czy jest tu ktoś taki kto probował kilka lat I wkoncu zadzialalo na niego po raz pierwszy :")
  • 497 / 12 / 0
u mnie zadziałało za 1 razem, był to grudzień 2013 rok.
p
email: 853156@protonmail.com
  • 351 / 67 / 0
Ja pamiętam, że pierwsze 2-3 razy próbowałem z Antkiem w ilosci chyba 150mg i nic nie posmyrało, dopiero któregoś dnia już zrezygnowany kupiłem 10-tkę Tjokodynu i się zakochałem, także nie traćcie nadziei mężni wojownicy na opioidowej krucjacie
  • 1917 / 335 / 2
@Matrixar No, trzeba być upartym żeby się wpieprzyć w kodeinę, ja byłem i u mnie to było tak, że pierwsza inicjacja była w wieku 14 lat, coś tam smyrnęło ale wiadomo, że to nie było to. To była koda z antidolu 20, dobrze to pamiętam. Drugi raz był po kilku latach, już z thio, i tutaj nic nie czułem przez kilka prób, robionych przez jakiś czas, na pewno paręnaście dni, może nawet miesiąc? Wszelkie kombinacje na nic się zdały, dawki 150 - 300 - 450, gryzione, zapijane, NIC nie czułem. W końcu mówię chuj, kupię sobie 4 paki thio, 600 mg, jak to nie poklepie to znaczy, że nie jestem metabolizerem w najmniejszym stopniu. Oczywiście, wtedy ta myśl powodowała jedynie wzruszenie ramionami - tzn. założenie, że nigdy nie poczuję kody - jakbym hipotetycznie wiedział, czego oczekiwać, i bym wiedział, że tego nie dostanę, to bym się pewnie załamał, a tak to wyjebane. No ale los za około 10 (sic) razem właśnie dał mi masakryczne ujebanie, zresztą wystarczy pomyśleć - 600 mg na świeżutkie, praktycznie dziewicze receptory, pamiętam że nodding przerwał mi pełny pęcherz, nie mogłem się wysikać, co mnie bardzo wtedy zmartwiło. Jak po godzinie męczarni się udało, ulga była niesamowita. Dalsza faza też. Na drugi dzień mocny afterglow, i rozkmina, że teraz dłuższa przerwa i za jakiś czas znowu spróbujemy. Pierwsze razy były niesamowite, 300 mg dawało taką przyjemność, że aż mnie wyginało.

A teraz, po latach, ja, który się dziwiłem jak to można wpaść w ciąg na kodzie, czy po co brać mocniejsze opio, skoro koda jest taka zajebista - wpieprzony jestem w mocniejsze rzeczy, niż kodeina. Ale na zawsze mam do niej sentyment i co jakiś czas, dorzucam do mixów z innymi opio. Tak to wygląda/ło.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2104 / 458 / 37
Brałem kodeinę 3 albo 4 razy w życiu, za pierwszym razem 150 mg + browar mocno mnie dosyć porobiło, po 2 godzinach od wejścia po prostu zasnąłem. Sam byłem zdziwiony xd
Lubisz koks?
  • 167 / 14 / 0
Niee, nie trzeba być upartym. Trzeba być.. głupim żeby pakować się w kodeine, biorąc pod uwagę dostępność narkotyku. To tak jakby Twój diller miał otwarty swój smartshop legalnie 24/h w kilku/nastu/dziesięciu(zależnie od wielkości miejscowości) miejscach. ps. tak, jestem hipokrytą bo też biorę :)
Uwaga! Użytkownik januszpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 10423 • Strona 246 z 1043
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.