Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 41 • Strona 1 z 5
  • 440 / 13 / 2
No niestety, dopadlo mnie. Dzieja mi sie rozne dziwne rzeczy z serduchem, na zejsciu GBL najczesciej. Wystarczy, ze sie schyle, zeby cos podniesc, gwaltownie wstane, albo podbiegne kawalek, serce nagle jakby staje na sekunde, po czym znowu zaczyna bic, tylko szybciej, paskudne uczucie. Czy ktos tez tak ma?
Jutro ide do kardiologa, wydaje mi sie, ze to cos z cisnieniem, po prostu GBL podnosi znaczaco cisnienie krwi. Mam nadzieje, ze to odwracalny proces, bo nie chcialbym sie nabawic wady serca...
  • 544 / 5 / 0
kapelusznik - u mnie to norma, że juz po kilku godzinach gieblenia serce wali mocniej , po miesiącu ciągu to juz w ogóle wylatuje z klaty , ale to mija po 5 dniach najpozniej , jak masz benzo to całkiem zniweluje , a jak nie to polecam melise . Chyba ze po tych 5 ciu dniach ci sie to utrzyma lub w ogóle masz problemy z serduchem to jak najbardziej do lekarza z tym .
ps.podczas zjazdu w sumie moze sie coś z sercem zwalić wiec najlepiej zapobiegaj temu przyjmując benzo , a jak nie masz to melise co pare godzin , a na początku gdy najgorzej jest alko też wygasi serducho.
  • 1180 / 5 / 0
Bez takich dezinformacji proszę, alko jeszcze bardziej podnosi ciśnienie i puls także stwierdzenie, zę alko wygasi serducho jest zupełnie nietrafione....psychicznie może i tak, ale na pewno nie fizycznie.

Na odstawki gbla polecam beta blokery i do tego jakieś inne leki na nadciśnienie.
Był okres gdzie nawet nie będąć w ciągu 24/7 tylko jak piłem kilka razy w ciągu dnia to wieczorem wkurzało mnie przyspieszone serce. 5-10mg bisoprololu pomagało znacznie, tzn puls wracał do normalnych wartości.
  • 544 / 5 / 0
Może i podnosi ale normalne wartośći .Jak po gieblu miałem 150 to po 2,3 piwkach zawsze zwalniało choćby do 100 .. Chyba że chodzi Ci o to ,że gdy alko juz pusci to wzmocni bardziej tetno , ale tego też jakoś nie zauważyłem.pzdr
  • 440 / 13 / 2
To nawet nie chodzi o szybsze bicie serca, tylko w pewnych sytuacjach, jak wstaje za szybko, to zatrzymuje sie na moment i potem przyspiesza, idzie innym rytmem, takie dziwne uczucie w klatce piersiowej. Poza tym dzisiaj, pierwszej nocy po odstawieniu nie moglem spac. To znaczy chcialo mi sie bardzo, ale pojawil sie okropny problem, co wchodzilem juz w te faze zasypiania, nagle w prawym uchu slysze narastajacy szum, jakby w rytm serca, i od razu wybudzenie. I tak cala noc, to byl koszmar. Kiedys juz tak mialem, ale G zalatwil problem, tym razem nie chcialem brac bo znowu sie wkrece. Ale jesli kolejba noc bedzie taka, chyba nie wytrzymam, a przynajmniej wezme Phenibut. Koszmar.
  • 544 / 5 / 0
To idź tak czy tak najlepiej do lekarza , albo wykryje coś albo uspokoi Cie jeżeli to tylko wkrętka , a o rózne wkręty nie trudno na odstawce gbla .
  • 440 / 13 / 2
Bylem, ale jak to bywa z lekarzami, nic nie wykryli, trzeba by zrobic holtera - takie urzadzonko co mierzy EEG przez 24h. Na razie sie z tym wstrzymam z tym, dostalem za to tabletki na spowolnienie bicia serca. Normalnie spacerkiem sobie ide, a mam 128 na minute, stanowczo za duzo. Chlopaki, uwazajcie z G. Ja juz nie wracam...
  • 210 / 2 / 0
Normalne ze na zejsciu troche szaleje - wiele osob o tym mowilo. W ciagach tez czasem cos w klatce czulem ze nie tak az na silowni troche bolalo czasem. Nie widze jednak powodow do paniki. Pozatym jedna noc nie spales i koszmar ? Ja po dluzszych ciagach pare nocy nie spie jak nie mam nic mocnego na sen. Jak nie dajesz sobie z tym rady to rzeczywiscie lepiej nie wracaj do GBL bo to bezsennosc i podniosiony puls to skutki ktorych mozna sie bylo spodziewac.

A to uczucie narastajacego szumu w uchu tez mialem, jak sie na tym skupilem i poglebialem to konczylo sie przewaznie na oobe :gun:
  • 24 / / 0
W moim wypadku miałem ataki tachykardii, gdy organizm był mocno zmęczony (bezsenność) i waliłem duże dawki. Jak trafiłem na tox do szpitala po przyjęciu 8ml %-D, to z 2 dni się utrzymywała:

"(...)Przy przyjęciu był nieco splątany, mowa zamazana. Przewlekle się nie leczył. Przedmiotowo tachykardia i szerokie źrenice. W EKG blok p-k I stopnia. Poza tym bez zmian. W badaniach laboratoryjnych bez zmian.(...)"
  • 440 / 13 / 2
No, ja zaczynam 7 dzien bez. Jest znacznie lepiej, nie mam juz tych zatrzyman serca, tego uczucia, jakby sie serce przewracalo. Badania krwi i moczu w normie. Nadal czuje sie troche niepewnie, ale wchodza w to zapewne jakies psychiczne wkretki. W koncu, od niemal 2 lat, zaczyna mi sie cos normalnie snic w nocy, wstaje troche zmeczony, ale przynajmniej mam jakies w miare normalne sny, jak kiedys. Mysle, ze fazy snu sa nadal zaburzone, bo z tego co pamietam podczas snu na G, faza REM jest krotsza i zapewne teraz moj organizm probuje nadrobic straty. Dobrze, ze to wszystko przydarzylo mi sie podczas urlopu w Polsce, bo w obecnym moim miejscu zamieszkania takie atrakcje bylyby ciezkie do strawienia. Odczuwam niepokojacy objaw takiego dziwnego zadymienia umyslu, wiecie, taki lekki chaos, problemy z wyslowieniem sie. Po mojej rekonwalescencji bede probowal przciwdzialac Piracetamem i jakims zrodlem Choliny.

Czuwaj!
ODPOWIEDZ
Posty: 41 • Strona 1 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.