Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 61 • Strona 1 z 7
  • 189 / / 0
Siema
No wiec tak, nie wiem gdzie to napisać wiec założyłem temat tu
Zauważyłem u siebie depresje i fobie społeczną, mam zamiar iść z tym do jakiegoś lekarza ale nie wiem
jakiego psycholog/psychiatra?
Chciałbym być leczony ofc, farmakologicznie -czy to jest możliwe?
jeżeli chodzi o tzw spowiedź. Mam mówić wszystko? o zabawach z mj i kodeina? Jestem niepełnoletni niestety, chodź mało mi brakuje - lekarz powie opiekunowi o wybrykach z dragami?
Dostane od niego jakieś leki, psychotropy czy inne rzeczy? Bo chyba tylko w lekach ostatnia moja nadzieja.
Proszę o wyrozumiałość, jeżeli chcesz się tylko wyżyć na mnie nie pisz
Uwaga! Użytkownik rested nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 329 / 6 / 0
Psychiatra tylko przepisuje recepty na leki, z psychologiem będziesz tylko rozmawiał. Jak jesteś niepełnoletni to wyślą cię najpewniej najpierw do psychologa, chyba że pójdziesz prywatnie. Ja stawiam, że jak będzie miał okazje to opiekunowi wszystko wypepla, lepiej nie mówic takich szczegółów, chyba są to właśnie przyczyny depresji. Zresztą co ja się tu produkuje... taki wątek już był, wystarczy poszukać.
Uwaga! Użytkownik Green Hulk jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 642 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: qiuru18 »
Po pierwsze zanim założysz coś i wyślesz w eter ,to najpierw radze poczytać forum bo aż sam się prosisz żeby się na tobie wyżyć ...gdybym nie był na haju to bym ci riposte wycisną że ćpać do końca życia by ci się odechciało

Psychotropów ci się zachciało gówniarzu ....to nie są cukierki ...
bez obaw to możesz sobie deprim wpierdalać,po rozpierdzielisz sobie układ krążenia albo łep że nie będziesz wiedział jak się nazywasz ,na pewno pała to ci stawać nie będzie ,zdecydowanie za młody jesteś, psychologa polecam wystarczy

Lekarz to nawet rozmawiać z tobą nie będzie...przy rejestracji się spytają czy pan pełnoletni jest...nie no to cześć powiedzą....musiał byś poszukać dziecięcego psychiatrę ale takich mało jest,ale w tedy na pewno z opiekunem musiał byś przyjść
Bo chyba tylko w lekach ostatnia moja nadzieja.
W dupie ci się poprzewracało ...do psychologa wyjazd ....i zostaw komputer w spokoju,....bo wiekszość tłuków nastolatków całe życie grało w tibie potem zaczyna dorastać i w życiu się nie umie odnaleźć. ...myślisz że jak weżniesz lek to wszystko zniknie...jeśli sam zachowania swego nie zmienisz to będzie dodatkiem tylko przeciw bólowym i to marnym apapem
szukaj edukacyjnych materiałów w sieci
Każda blizna przypomina Mars jest ojczyzną
Nadal krzywdzę ludzi, gdy ludzie mnie krzywdzą
Daleką drogę mam, jakie to ma znaczenie
Że w moich butach stopy kaleczą kamienie
  • 189 / / 0
Nieprzeczytany post autor: rested »
szukałem i nie znalazłem takiego tematu.
qiuru wiem ze psychotropy to nie cukierki ale jak miały by mi pomoc to chyba warto je wziąć.-nie znam się na nich
ćpać przestałem ale skrzywienie zostało dlatego pisze
dzięki tez za mile słowa qiuru, trochę miałem ubaw czytając to co napisałeś i sadzać po nicku wcale nie jesteś aż tak starszy ode mnie :)
Uwaga! Użytkownik rested nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 642 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: qiuru18 »
hah nik już dawno aktualny przestał być
Na skrzywienie leki nie pomogą za pół roku samo przejdzie ,a zabawy na własnej psychice zawsze źle się kończą
Ja gdybym wiedział co wiem dzisiaj , to w momencie w którym właśnie ty jesteś ,weszłem na to forum, i po tych przejściach które przeszłem to właśnie wtedy upieprzył bym sobie ręce przy samej dupie
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2010 przez qiuru18, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda blizna przypomina Mars jest ojczyzną
Nadal krzywdzę ludzi, gdy ludzie mnie krzywdzą
Daleką drogę mam, jakie to ma znaczenie
Że w moich butach stopy kaleczą kamienie
  • 909 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: gynoid »
qiuru18 bo leki zmienia się rzadziej niż skarpetki. Duuuużo rzadziej. A my na forum dobrze Ci radziliśmy, trzeba było słuchać ;)

rested proponuję Ci znaleźć jakiegoś dobrego psychoterapeutę, najlepiej z biofeedback (poczytaj o tym, to pomaga opanować stres, więc może i pomożesz sobie na tę fobię społeczną). Mężczyźni raczej nie lubią rozmawiać o swoich problemach zwłaszcza z obcą osobą, więc taka psychoterapia z biofeedbackiem będzie dla Ciebie idealna - opanujesz stres, trochę pogadasz z psychoterapeutą.
Jeśli, powiedzmy, po miesiącu nie będziesz widział różnicy - wtedy możesz postarać się o leki, ale moim zdaniem wystarczy sama zmiana myślenia i umiejętność panowania nad stresem, żeby uporać się ze swoimi demonami :)
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2010 przez gynoid, łącznie zmieniany 1 raz.
"czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować"
  • 200 / 3 / 0
qiuru18 pisze:
Po pierwsze zanim założysz coś i wyślesz w eter ,to najpierw radze poczytać forum bo aż sam się prosisz żeby się na tobie wyżyć ...gdybym nie był na haju to bym ci riposte wycisną że ćpać do końca życia by ci się odechciało

Psychotropów ci się zachciało gówniarzu ....to nie są cukierki ...
bez obaw to możesz sobie deprim wpierdalać,po rozpierdzielisz sobie układ krążenia albo łep że nie będziesz wiedział jak się nazywasz ,na pewno pała to ci stawać nie będzie ,zdecydowanie za młody jesteś, psychologa polecam wystarczy

Lekarz to nawet rozmawiać z tobą nie będzie...przy rejestracji się spytają czy pan pełnoletni jest...nie no to cześć powiedzą....musiał byś poszukać dziecięcego psychiatrę ale takich mało jest,ale w tedy na pewno z opiekunem musiał byś przyjść
Bo chyba tylko w lekach ostatnia moja nadzieja.
W dupie ci się poprzewracało ...do psychologa wyjazd ....i zostaw komputer w spokoju,....bo wiekszość tłuków nastolatków całe życie grało w tibie potem zaczyna dorastać i w życiu się nie umie odnaleźć. ...myślisz że jak weżniesz lek to wszystko zniknie...jeśli sam zachowania swego nie zmienisz to będzie dodatkiem tylko przeciw bólowym i to marnym apapem
szukaj edukacyjnych materiałów w sieci
Kurwa jesteś pierdolonym hipokrytą. Sam kurwa jeszcze jesteś jebanym gówniarzem, leki kurwa zmieniałeś jak skarpetki, traktując je nie jako lekarstwo tylko jako zabawke, żeby było fajnie. Na psychoterapie sam kurwa nie chodziłeś, tylko faszerowałeś się coraz to nowymi specyfikami i dragami i opowiadałeś jaki to z Ciebie nie kozak, jak to kolesi nie napierdalałeś i lasek nie wyrywałeś, a teraz śmiesz tutaj kogoś pouczać, umoralniać i prawić wywody. W dupie to się Tobie poprzewracało chłopczyku i to konkretnie. I kurwa nie pisz mi, że Cie nie znam, bo nie musze, wystarczy, że czytam Twoje śmieszne posty.
Ronski Speed - Something Happened On The Way To Heaven ( 7 Skies Remix )
  • 132 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: EriXson »
A co wpierdalałeś/ćpałeś ? Bo jak parę razy w życiu MJ zapaliłeś, zarzuciłeś kaszlodyn i zapiłeś browarkiem i wydaje Ci się, że masz deprechę to idź do najbliższej jednostki opieki psychiatrycznej i zobacz jak wyglądają ludzie z depresją. Od razu Twoje życie wyda Ci się piękniejsze.

Zresztą mam nadzieję, że jesteś na tyle ogarnięty żeby nie wkręcać sobie chuj wie czego. Zgadzam się z przedmówcami - psychotropy to nie są KURWA cukierki, że sobie zarzucisz i już jest ok.
Wychodzenie z depresji to kuresko długa droga pod górkę.

Jak już odwiedzisz tego psych to napisz, co powiedział, bo jestem (odrobinkę) ciekaw.
  • 25 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Tom tom »
ja uwazam ze z depresjii wyjsc to nie jest az taki wyjebany problem , na depresje w wiekszosci pomaga sama farmakologia bo depreche czasem ciezko jest odroznic od zwyklego obnizenia nastroju . jezeli mowa tu o trudnosci wyjscia to mysle ze samymi tabsami nie wyjdziesz z fobii psychoz i obsesjii tu jest wymagana psychoterapia albo ksiazki dodatkowo w takich przypadkach trzeba wzmocnic nowe szlaki neuronalne nowymi sposobami myslenia i zastapic je tymi nierealistycznymi wkretami typu leki urojenia myslowe.
Uwaga! Użytkownik Tom tom nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 189 / / 0
Nieprzeczytany post autor: rested »
niestety mj w długich ciągach, sam nie wiem po ch *j to jarałem, głupi bylem.Ludzie mi mowili ze tydzien, dwa przerwy i będzie ok, ale żadnej poprawy, a raczej choroby sobie nie wkręcam . za tydz mam wizytę u psychiatry i dalej nie wiem czy mówić mu o dragach. mam nadzieje ze ten człowiek mi pomoże, w psychice czarne myśli zgasną i powróci jasność.
Ostatnio zmieniony 01 marca 2010 przez rested, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik rested nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 61 • Strona 1 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.