Hej,
Mam pomysł na zmieszanie BK 2CB z 5mapb. NA 5mapb mam dość wysoką tolerancję- co dwa tygodnie 170 mg i średnio robi. Mam zamiar wziąć 80 mg BK 2CB i po paru godzinach zarzucić z 90 mg 5 mapb. Jestem dość lekka 46 kg , ale nie mam żadnych problemów ze zdrowiem. Obawiam się tego miksu bo bk 2cb to w jakimś stopniu empatogen więc w mixie z 5 mapb może być zespół serotoninowy, jest to bardzo ryzykowne?

Kiedyś zmieszałam 110 mg 5mapb z 25E nbome i nic mi ni było :)

Dzięki wielkie za odpowiedź i baaardzo o nią proszę bo kusi mnie to okrutnie, ale nie chcę wylądować na pogotowiu :)

P.S.
Jakby co Benzo mam pod ręką:)

Jeżeli się obawiasz to nie miksuj i tyle. To są na tyle nowe substancje, że nikt Ci konkretnie nie powie jak zadziała ich zmieszanie. Teoretycznie nie powinno być ZS, ale za to serce może być bardzo obciążone.
Poza tym, z taką tolerką to nawet miksy wysokich dawek niewiele dadzą. Zrób sobie przerwę minimum miesiąc i wtedy znowu będzie fajnie.

Ten BK 2 cb wchodzi na serce ? Serio jakoś mocno je obciąża ? U mnie nie czułam obciążenia serca ani przy amfetaminie, ani przy 5 mapb , MDMA itd. Jedyną rzeczą przy, której po raz pierwszy poczułam że mam serce(i to jak) było 2 cp i posypali mi nieświadomej i ważącej bardzo mało aż 16 mg! Myślałam, że to mój koniec, normalnie wrota czyśca stanęły otworem całe we fraktalach;) nie widziałam czy żyję, żyłam, czy to czas przed narodzeniem, czy jestem energią czy czymś innym , nie widziałam czy mam oczy , po prostu jakbym z nieba spadła, terror i serca ból piekielny. Potem bolało mnie przez bity tydzień to 2 cp trucizną nie z tej Ziemi, ten Bk 2 cb też tak na serce wchodzi? Nie wiem jak z tolerancją przez miesiąc nic nie brałąm, nawet mj nie paliłam, tylko dwa razy Xanax wzięłam, mam ochotę na małą imprezę i kupiłam ten bk 2 cb, tylko niech mi któs powie czy to takie gówno dla serca jak 2cp ? zamierzam zarzucić 80 mg-mam wagę.


Scalono / 909

Ten bk 2 cb z [cut] to wielki syf. Zarzucilam 90 mg, Chlopak 145 mg ... Mialam efekty jak po slabym, zle przechowywanym kwasie- Nie dzialalo jak empatogen , slabsze z 15razy niz grzyby, 2 cp z 1000 razy mocniejsze... Psychodeliki jadlam ostatnio w styczniu, Chlopak tez, miesiac temu 5 mapb- Od miesiaca zero wiec nie jest to kwestia tolerancji.



Nie piszemy nawet enigmatycznych określeń mogących mówić o vendorach. Do tego służy dział Sprzedawcy.
| 13 |

Dla mnie bk 2 cb przy pierwszej probie ok 100mg podzialalo bardzo lekko, niewyraźnie z dużym niedosytem. Przy drugiej próbie też ok 100, nie pamiętam dokładnie, poszłam do kina na ckliwy film Czarownicy, by ponapalać się na Angelinę Jolie ;D zaskoczyla mnie wtedy wielka empatia, przemyślenia względem życia itp. utrzymujące się jeszcze przez 2-3h po wyjsciu z kina, później szybkie wino i koncert Kultu na którym odczuwalam jeszcze resztki euforii. Jak dla mnie nie skreslam substancji, ale kolejnych testow w niedalekiej przyszlosci nie planuję

Po 100 mg nie miałem zjazdu, ale po 200 miałem podobnie jak Ty, cały kolejny dzień kompletnie bez sił, kolejny już trochę lepiej, ale jeszcze nie normalnie. Nie polecam tak wysokich dawek.

Kupiłem jak tylko się pokazało ale spróbować okazję mieliśmy dopiero na początku grudnia. Materiał wyglądał identycznie jak w chwili zakupu. Ostatnie psychodeliki ze 2 miesiące wcześniej. Tego dnia zjedliśy obiad koło 15 (lekki, ryż z dźemem i śmietaną).

Odważyliśmy 130mg dla mnie i 120 dla A. Waga mierna bo kupiona głównie do mj i etnobotaniki (0.01g). Zapakowaliśmy materiał w duże żelatynowe kapsułki i zjedliśmy około 17.30 popijając minimalną ilością wody. Następnie wybraliśmy się na spacer w trakcie którego poczuliśmy lekką przyjemną stymulację i odrobinę zmienione myślenie. Po powrocie do domu ja rysowałem, A czytała - było całkiem przyjemnie i miło wkręcało - nie było to placebo ale gdybym nie wyczuwał drobnych zmian to pewnie bym nie zauważył. Poza gęsią skórką i lekkimi spięciami praktycznie brak bodyloadu.

Około 19.30 z powodu braku efektów, licząc na podbicie działania zapaliliśmy lufkę mj. Fazka była przyjemnie odmieniona - stymulacja, bez zmułki i gastro. Wyostrzone kolory ale tylko troszkę. Wyszedł całkiem zajebisty seks - niezbyt często robimy to po paleniu (lenistwo :P). Czułem mocno podbitą przyjemność bez natrętnych myśli które zazwyczaj mi towarzyszą podczas seksu na trawie. Do tego doszło znieczulenie ale bez problemów z erekcją (wydłużające i pozwalające na dużo bardziej agresywne zachowanie).

Potem obejrzeliśmy Matrixa (film wszedł dobrze, inaczej niż na samej mj czy psychodeliku - trzeźwo ale z miłą wczutą). Po czym nieco zawiedzeni brakiem właściwego tripu wrzuciliśmy jakieś benzo i wypiliśmy piwko na sen. Po jakimś czasie dorzuciłem 1mg etizolamu bo nie mogłem usnąć (było po północy a normalnie chodzę spać o 22).

Dawkowanie na angielskich forach jest bardzo szerokie - nie chcieliśmy przesadzić za pierwszym razem ale zawiedliśmy się nieco. Nie mam już za dużo czasu na eksperymenty dlatego zastanawiam się jak to "ugryźć" następnym razem by najlepiej skorzystać.

Zwiększać dawki? (Myślałem tak 180 następnym razem)
Próbować podać lepiej zabezpieczone?

Ma ktoś jeszcze jakieś doświadczenia? Mógłby porównać efekty różnych dawek?

Hehe, no to w końcu jakie dawkowanie???
Uwielbiam ten hyperrealowy zgiełk :P
Przynajmniej dziś, po 6-APB ;)
Peace.

150mg z Uk zródła - grało i buczało :) Bardzo mile wspominam tripa

Jaka dawka będzie odpowiednia dla osoby biorącej 90mg lerivonu i 20mg Fluoksetyny? Waga 110kg.
Dodam, że 5-meo-mipt zaczyna u mnie działać od 50mg (ale bez wizuali i fajerwerków, tylko zmieniony sposób ogarniania rzeczywistości). Chciałbym przetestować pełną moc bk-2c-b najlepiej jak to możliwe w mojej sytuacji. Ewentualnie z czym mogę miksować żeby zwiększyć moc - mam 5htp, piracetam, Noopept, 5-meo-mipt, 5-mapb, 5-eapb, akb48, Difenidynę, Metoksyfenidynę, 3mmc, dimetylon, 2fma, a-pvt i bufedron. Jednak chciałbym też poznać efekty samej bk-2c-b, więc wolałbym przyjąć to co codziennie czyli 5htp i dołożyć ewentualnie parę dni z piracetamem lub noopeptem (jeśli cokolwiek to da). Z kolei czy odstawienie leków na 1 dzień dużo zwiększy efekty działania? Może zamiast aplikacji p.o. spróbować innej (każdą mam PORZĄDNIE przećwiczoną)

Dla mnie to typowa substancja jednej próby. Popchnęła mnie ciekawość do beta-ketonowych analogów 2c. Patrząc po efektach jakie mi dała najbardziej przypomina 2C-B, aczkolwiek wyginała mi ciało bardziej od MDMA i do tego wizual w stylu DOIa wraz ze spinaniem mięśni jakie dają DOxy. Do tego na peaku w dziwny sposób utrudniła mi mowę - myślałem normalnie ale brakowało swobody artykulacji.

Przeciętna substancja, nie zdecydowałbym się powtórzyć zabawy, chyba że nie miałbym dostępu do lepszych psychodelików.

Nawet nie chcę myśleć jak wyglądała by zabawa na bk-DOx.