Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 99 • Strona 7 z 10
  • 857 / 2 / 0
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: Raoull »
2C-E nawet nie ma co przyrownywac do 2C-T-4 moim zdaniem. 2C-E przy tym to taka popierdolka a nie psychodelik.
Uwaga! Użytkownik Raoull nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2362 / 24 / 0
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: derb »
Jak dla mnie 2C-E cechuje się dużo wyższą psychodelą i doznaniami percepcyjnymi. Co nie przeszkadza mi i tak bardziej lubić 2C-T-4
BS
  • 3448 / 113 / 8
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: Czeslaw »
Czy 2C-T-4 donosowo działa słabiej? Bo pewnego razu wciągnąłem 20 mg i było bardzo przeciętnie, o czym pisałem w tym temacie. Według mnie to odwrotnie - do 2C-E nie ma nawet co przyrównywać jakichś siarkowych wynalazków...
  • 2362 / 24 / 0
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: derb »
Nie działa słabiej, 10mg w nos dało przyzwoite efekty - coś jak 15-18 per os
BS
  • 1876 / 21 / 0
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: opak »
Po prostu te siarczanowe związki są tak powalone ze raz 20 mg w nos zrobi ci słabiej a innym razem zabije ;-) Nie ma sie sensu doszukiwać w tym jakiejś głębszej logiki :-D
  • 1425 / 78 / 0
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: hess »
No w końcu dorwałem to 2C-T-4 i muszę napisać, że bardzo milutkie to to jest.

Wciągnąłem jakies 8mg. Całkiem długo się ładuje, jakies 20-25 minut. Bodyload praktycznie zerowy, na samym początku pojawia się bardzo przyjemna, stymulacja, chęć ruchu i ogólne uczucie rześkości. Potem zaczęły się halucynacje, inne niż po 2C-E rzekłbym bardziej spokojne i ta stymulacje została trochę przytłumiona halucynacjami. Przy zamkniięci oczu dominujące kolory to błękitny-zielony-żółty. W porównaniu do 2C-E gdzie normalnie jestem przytłoczony efektami i jestem leniwnie nieruchliwy raczej. Tutaj, przy 2C-T-4 stonowana stymulacja idealnie współgrała z halucynajami i miło mi sie chodziło i zwiedzało, ogólne radosne nastawnie do otoczenia.

Tak jak już zostało wspomniane substancja jest przyjacielska, zarówno dla własnego ciała (znikomy bodyload, delikatnie odczuwalne mdłości, ale tylko chwilowo, o wiele mniejsze niż przy 2C-E, żadnych spięć mięśni ani innych ubocznych atrakcji, troszkę przyspieszony do ok 75-80, gdzie normalnie mam 70). Poza tym chciało mi się rozmawiać (ale bez przesady), wchodzić w interakcje z otoczeniem. Odsłuch muzyki ekstra. Powiedziałbym nawet , że fizycznie czułem się trochę jak po jakimś mdxx zmieszanym z fetą + wizuale. Działanie dosyć długie, energia pozostaje jeszcze dosyć długo po ustaniu efektów wizualnych, co nie stanowiło dla mnie problemu, a było wręcz pozytywem jako, że brałem to rano i jeszcze jestem fajnie naenergetyzowany. Ogólnie pisząc jest to lekka dla ciała i przyjemna substancja, nie wywołująca przesadnego mindfucka, spodobała mi się i z ochotą do niej wrócę za dni kilka ze zwiększoną dawką, jak dla mnie lepsza rekreacja niż 2C-E lub 2C-P.

To tyle chyba, jak mi się coś jeszcze nasunie to dopiszę.
Ostatnio zmieniony 29 października 2011 przez hess, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1876 / 21 / 0
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: opak »
O ile wcześniej 3 doświadczenia z 2C-T-4 wyglądały jednakowo pod względem fizycznym jak i psychicznym to tym razem substancja ta pokazała mi jaka to potrafi być nieprzewidywalna pod kątem działania tak samo jak 2C-T-7 .
Jako z braku laku miałem do wyboru na imprezę psytransową MDA albo wrzucić sprawdzone juz 2C-T-4 . Do tego dochodziła mega wyrobiona tolerancja ( w sumie ostatni tydzień upłynął na dośc sporym imprezowaniu %-D Było LSD , 2C-B do tego 2 dni pózniej kolejna impreza więc poszedł DOB z DOC który to juz napewno moją tolerancje podniósł do maksymalnej granicy ) Wracając do tematu postanowiłem że zjem 20 mg tej cudownej "sprawdzonej" substancji . Już podczas loadu wiedziałem ze nie będzie miło był dośc nieprzyjemny , dziwne odczucie cielesne (parestazje i inne pokurwione rzeczy) . A jak już peak sie rozkręcił to stwierdziłem tylko " Co ja sobie kurwa zrobiłem "
Główne efekty to bardzo silna dysocjacja fizyczna ( wiedziałem ze taka istnieje po 2C-T-7 szczególnie przy przedawkowaniu ale nie że po 2C-T-4 )
Całkowite wyłączenie wszelkich emocji typu euforia , smutek . Czułem totalne otępienie które powodują dysocjanty do tego całkowita dezintegracja z moją własną świadomością , no i do tego fizyczna chujnia %-D Jedyne co wtedy mi przyszło do głowy to zjeść 0,5 mg alprazolamu i zobaczyć czy to coś pomoże . Mocne było moje zdziwienie gdy okazało się ze alprazolam całkowicie zniwelował tą fizyczną i psychiczną chujnie w takie sposób że dalsza część tripu wygladała już jak moje poprzednie doświadczenia czyli euforycznie , stymulująco i lekko empatogennie. Mogę dodać że wcześniej brałem dawki nawet 25 mg bez tolerancji i wszystko było rewelacyjnie. Widać ze psycho RC się ostatnio na mnie mszczą , więc spróbuje jeszcze tylko 25I - NBOMe i 25I-NBMD i pierdole już te sporty ekstremalne :) Z syntetyków pozostane jedynie przy 2C-B i TMA-2 %-D


Swoją drogą spotkał się ktoś po tym związku z halucynacjami słuchowymi? U mnie po ostatnim razie takie wystąpiły , nie wiem czy to wina tego że byłem na imprezie ale słyszałem dośc wyrażne piski i inne dziwactwa ( takie jak w kawałkach psytransowych :-p )


scalone przez macki
  • 857 / 2 / 0
Tak opak. Pisalem o tym pare stron wczesniej, odnosnie mojego doswiadczenia z ta substancja. Tak wyrazne halucynacje sluchowe wczesniej mialem tylko po benzydaminie.
Uwaga! Użytkownik Raoull nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1876 / 21 / 0
Re: 2C-T-4
Nieprzeczytany post autor: opak »
No dokładnie mi one też przypominały te po benzydaminie uff a myślałem że już mnie naprawde wtedy pojebało %-D
  • 3203 / 170 / 0
A to ciekawe. Ja halucynacje słuchowe miałem tylko i jedynie po LSD (sic!) i to w dodatku takie dość mocne, nie liczę tu jakichś psychoz postymulantowych.

Co do dysocjacji, to jest nawet o tym wspomniane na wikipedii :)

Ciekaw jestem tej substancji. Szkoda, że coraz mniej czasu ma się na te wariactwa.
Jeśli chcesz abym zwrócił uwagę na Twój post na forum i przeczytał go, napisz w jego treści " @Limitbreaker "
Jeśli masz pytanie, potrzebujesz pomocy, napisz do mnie na PW.
Jeśli Ci pomogłem, podaruj mi karmę. :)
ODPOWIEDZ
Posty: 99 • Strona 7 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.