Dział zawierający fachową wymianę zdań na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
ODPOWIEDZ
Posty: 38 • Strona 2 z 4
  • 17 / 1 / 0
toksycznosc stymulantow to oksymoron;) to tak jak duszacy tlen, (czy ogromna krewetka) jest przereklamowana;) a tak ad rem, to wiekszosc osob nie ma pojecia ze stimy same w sobie NIE SA szkodliwe ani neurotoksyczne (wlacznie z meth, sic!) tylko glownie stres oksydacyjny i metabolity neurotransmiterow takie jak np adrenochrom stres oksydacyjny stres oksydacyjny jeszcze raz stres !! to cala szkodliwosc stymulantow, same w sobie sa najlepszymi stymulantami brain development srodkami nootropowymi (z wyzszej polki niz racetamy) zwiekszaja intelekt i bezposrednio przyczyniaja sie do rozwoju mozgu m.in. poprzez ekspresje takich genow jak delta-Fosb (btw, fenomenalny temat - zapraszam do eksploracji xS) czy czynnikow jak bdnf etc. z doswiadczenia wiem ze nawet cos w powszechnej swiadomosci tak arcyszkodliwego jak mefedron w ogole nie jest szkodliwy dla mozgu - wrecz przeciwnie - jak kazdy stymulant rozwija go, i to w ogromny sposob. jednak praktycznie wszyscy myla korelacje z przyczynowoscia albo nawet przyczyny ze skutkami i to jest tragedia. odpowiednio i rozsadnie uzywane stymulanty (bez wyjatku) sa najlepszymi srodkami trwale zwiekszajacymi intelekt i rozwijajacymi mozg i uklad nerwowy, a takze niejako w bonusie caly szereg pozytywnych skutkow dla orgranizmu takich jak zwiekszona odpornosc, longer lifespan, zapobieganie rakowi (tak tak!) natomiast nalezy ich uzywac rozsadnie tzn. glownie dbac o to aby wyrzut neurotransmiterow bedacy skutkiem ich uzywania nie doprowadzil do stresu oksydacyjnego (tzn. minimalizowac ten stres) mozna to robic poprzez caly szereg dzialan takich jak np zdrowa dieta, bogata w mikroelementy i witaminy, antyoksydanty i oczywiscie mnostwo bialka bedacego zrodlem aminokwasow bedacych prekursorami neurotransmiterow i to w zasadzie wystarczy. zdrowa dieta jest wystarczajacym sposobem na calkowita eliminacje so called negatywnych skutkow stosowania stymulantow. i tyle =)
  • 8676 / 1647 / 2
15 maja 2020eerereerer pisze:
NIE SA szkodliwe ani neurotoksyczne (wlacznie z meth, sic!)
Rozmawialiśmy nt temat.
amfetaminy już same w sobie poprzez rozjebania metabolizmu dopaminy jest toksyczne.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 17 / 1 / 0
byc moze, ale mozna temu przeciwdzialac, i w konsekwencji wyeliminowac toksycznosc. to nie amfy czy jakiekolwiek stymulanty same w sobie sa toksyczne, tylko szereg efektow ktore wywoluja; rozjebanie metabolizmu dopaminy ale glownie stres oksydacyjny tez nim jest. ale mozna to zniwelowac. nie trzeba daleko szukac, zeby znalesc przyklady osob bedacych zywymi dowodami na to, ze stymulanty nie sa toksyczne, jak np. wielu matematykow z wybitnymi osiagnieciami w swoim fieldzie ktorzy stosowali amph. gdyby byla tak toksyczna, jak jest w powszechnej swiadomosci , nie byliby w stanie osiagnac tego co osiagneli i jednoczesnie zachowac dobry stan zdrowia; tymczasem wlasnie m.in. przez stosowanie amph utrzymali swoj uklad nerwowy w doskonalym stanie i moga caly czas pracowac.
  • 8676 / 1647 / 2
15 maja 2020eerereerer pisze:
tymczasem wlasnie m.in. przez stosowanie amph utrzymali swoj uklad nerwowy w doskonalym stanie i moga caly czas pracowac.
Czekaj...
O czym Ty piszesz ?
Jak miałaby się wg Ciebie objawiać toksyczność ?

Poza tym taki dowód trochę na zasadzie - ja skoczyłem z balkonu i nic mi się nie stało.
Wniosek ? Skakanie z balkonu jest bezpieczne.
15 maja 2020eerereerer pisze:
mozna temu przeciwdzialac,
Wiemy, wiemy.
NDRi i antagonizm nmda.
Częściowo zmniejsza toksyczność bo zmniejsza działanie amfetaminy.
Coś jeszcze ?
Może jakieś sztuczne pompowanie acetylocholiny ? SSRi na stres ? Itd
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1775 / 371 / 4
Jest coś takiego jak dawka bezpieczna...

i zarówno w tym momencie dowody odn. toksyczności stymulantów mają racje bytu, o których pisze sttetart - bo jest w tym wiele racji

lecz gdy dodać to "brania" tolerancję ( czyli pewnego rodzaju odporność organizmu ), oraz szereg środków wspomagających układ nerwowy i ogólnie całe ciało przed negatywnymi skutkami amfetaminy i innych stimów wykazujących działanie toksyczne na organizm - w pewnej dawce i warunkach, można w ten sposób uniknąć wielu nieprzyjemności związanych z degeneracją organizmu, lub nie poczuć ich praktycznie wcale... gdy do tego dorzucimy odpowiednio MAŁE dawki substancji narkotycznej.
DXM
  • 8676 / 1647 / 2
15 maja 2020DuchPL pisze:
Jest coś takiego jak dawka bezpieczna...
[/quote
W8 for the moment.
Dawaj bezpieczna ? Ta wasza będzie niebezpieczna lbe obie będą toksyczne.
Czemu?
Skoro główny mechanizm działania amfetaminy polega na odwróceniu ruchu przekaznika to jakikolwiek wzrat działania amfetaminy jest sam w sobie toksyczny.

Ostrzegam, jak od no pojawia postu wydaje mi się/ja ćpam sto lat i nie czuje toksyczności to wywalam do knajpy.
Zajmijmy się faktami i tym jak działa narkotyk.
Pominmy wszelakie s-f i subiektywne opinie.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1775 / 371 / 4
Toksyczność – cecha substancji chemicznych polegająca na powodowaniu zaburzeń funkcji lub śmierci komórek żywych, narządów lub całych organizmów po dostaniu się w ich pobliże.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Toksyczno%C5%9B%C4%87

amfetamina nie wykazuje takiego działania.
Zaburzenia o których mowa w tej definicji wykazuje praktycznie każdy pokarm na planecie... Bo raczej mowa tutaj o zaburzeniu na tyle istotnym, który w konsekwencji doprowadza po prostu do śmierci.

Tu nie chodzi teraz o kłótnie i dobijanie racji ... tylko o to, że w przypadku amfetaminy to dawka uczyni ją na tyle toksyczną, która MOŻE doprowadzić nawet do śmierci.
=> jak praktycznie nadmiar każdej substancji na tej planecie, o czym już mieliśmy przyjemność/nieprzyjemność dyskutować

Lecz nie zalicza się jej do trucizn. Głównie mowa o konsekwencjach typu: odwodnienie / niedożywienie / brak snu ... co jak wiadomo można drogą logiki odwrócić:
=> można pić / można jeść / można spać ( co w kwestii przedawkowania jest swego rodzaju cudem ), można po prostu też nie przyjąć kolejnej dawki - a organizm zrobi co trzeba aby pozbyć się substancji i jej metabolitów w organizmu. Substancji wtedy w organizmie nie ma, nie można wtedy rzec, że działa na nas "toksycznie"... bo jej już w organizmie nie ma => organizm sobie poradził... i właśnie tutaj jest ten kulminacyjny punkt, "radzenie sobie" organizmu z substancjami MOGĄCYCH nas zabić, TO JUZ KWESTIA OSOBNICZA, i zależy od pierdyliona czynników.

Mało tego amfetamina wykazuje działanie lecznicze, może pomóc w wyjściu z ADHD, narkolepsji, otyłości i innych...
...u ludzi z ADHD farmaceutyczne amfetaminy wydają się poprawiać rozwój mózgu i wzrost nerwów.
Przeglądy badań z użyciem rezonansu magnetycznego wskazują, że długoterminowe leczenie amfetaminą zmniejsza nieprawidłowości w budowie i funkcjonowaniu mózgu u pacjentów z ADHD, poprawiając funkcjonowanie kilku regionów mózgu, jak prawe jądro ogoniaste
https://pl.wikipedia.org/wiki/Amfetamina

Jak widzisz, DAWKA gra tutaj kluczowa rolę.
Myślę, że wiele podobnych "rzeczy" można napisać chociażby o 3MMC, po której rozwój obszaru w mózgu odpowiedzialny za możliwości twórcze jest na poziomie 1000%.
Sam tego doświadczyłem i doświadczał bym najchętnej codziennie.
Z jednej strony jakiekolwiek zmiany w mózgu nazywasz toksycznymi... z drugiej zaś strony, zmiany te można nazwać pozytywnymi.

Moim zdaniem błędnie interpretujesz "zmiany" w mózgu.
Jeżeli zmiany te prowadzą do śmierci komórki => rzeczywiście, zgadzam się w 100% - substancja jest toksyczna i trzeba uważać z jej zażywaniem. Lub nie używać jej po prostu wcale. Chyba, że następstwem będzie tworzenie się NOWYCH/LEPSZYCH komórek, połączeń ... co także ma swoje podparcie naukowe wśród wielu stymulantów, na internetach jest tego trochę z pewnością masz do tego dostęp.

Toksyczność o której wspominasz to nie subiektywne odczucia...
Nadal podkreślam, iż masz rację w tym, że stymulanty mogą być toksyczne

Ja podkreślam, że mogą nie być, jeśli się zadba o wszystko, co odwraca - niweluje ów efekt toksyczności, o którym wspominasz.
A nawet te same "toksyczne" stymulanty, mogą doprowadzić do szybszego/lepszego rozwoju wielu obszarów w mózgu... o czym już nie wspominasz, zaś amfetamina to najlepszy tego typu przykład.

Myślę, że jeżeli już usilnie chcesz wykazać toksyczność danych substancji - warto by było konkretnie scharakteryzować które to, i jakie NIEKORZYSTNE zmiany moga nas czekac po ich spożyciu, lub nastawiania się przed określony czas na ich działanie.
DXM
  • 8676 / 1647 / 2
15 maja 2020DuchPL pisze:
Toksyczność – cecha substancji chemicznych polegająca na powodowaniu zaburzeń funkcji lub śmierci komórek żywych, narządów lub całych organizmów po dostaniu się w ich pobliże.
Wykazuje.
O czym świadczą 3 strony badań.
Nic ciekawego nie ma więc post leci do wątku dyskusyjnego.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1775 / 371 / 4
15 maja 2020Stteetart pisze:
15 maja 2020DuchPL pisze:
Toksyczność – cecha substancji chemicznych polegająca na powodowaniu zaburzeń funkcji lub śmierci komórek żywych, narządów lub całych organizmów po dostaniu się w ich pobliże.
Wykazuje.
O czym świadczą 3 strony badań.
Nic ciekawego nie ma więc post leci do wątku dyskusyjnego.
nic ciekawego nie ma? tzn co konkretnie? to że niekorzystne zmiany - o których wspominasz - mogą być przypadkiem korzystne? kwestia interpretacji
Prosił bym, jeżeli już coś komentujesz, to skomentuj konkretne zagadnienie, które chociażby ja poruszam i ustosunkuj się do tego.

Poruszyłeś temat blokowania przekaźników... ja ten temat rozwinąłem, tylko że moją wypowiedź przeniosłeś a swój święty wywód zostawiłeś.

kiedyś robiłem już to porównanie:
- dla jednego: obijanie piszczeli będzie niekorzystne: bo boli, bo siniak, bo się zmęczy, i w ogóle po co mi to... działanie niekorzystne
- dla drugiego: obijanie piszczeli to: wzmocnienie kości, zwiększenie wytrzymałości, zwiększenie progu bólu... działanie korzystne

Stteetart - ponownie przenosisz mój post , zachowując swój zupełnie gdzie indziej ... moja wypowiedź tutaj jest "bez sensu" jeśli nie ma ona swojego "powodu" w postaci Twojego postu - do komentowania. Robisz mały burdel na forum.

amfetamina - ma działanie i korzystne i niekorzystne - kwestia dawki - co cały czas podkreślam, Ty z kolei to kompletnie ignorujesz.
I praktycznie kwestia dawki, dotyczy każdego znanego nam narkotyku, który jest w ogólnym obiegu.
I tego faktu nie bierzesz w ogóle pod uwagę w swojej misji przeciwko stymulantom.

Jaki jest sens tworzenia dwóch wątków o tej samej tematyce, z czego jeden z nich jest ewidentna próbą udowodnienia toksyczności bez możliwości brania opcji pozytywnych aspektów pod uwagę, a drugi jest śmietnikiem/knajpą pierwszego? Żeby nie było ale należało by albo te tematy połączyć, albo ten drugi przynajmniej nazwać ogólnikowo Toksyczny / Korzystny wpływ stymulantów na organizm ... bo tutaj wszystko leci w kierunku "stymulanty są be" a chyba nie o to w tym chodzi? a może o to właśnie autorowi chodzi?
DXM
  • 8676 / 1647 / 2
Główny problem polega na tym, że nie czytacie tego co wrzucam ;)
"Ja wiem lepiej i chuj"

Już naście lat temu ktoś tu napisał, że praktycznie wszystkie stymulanty zaburzają gospodarkę elektrolitową często powodują obumieranie (apoptoze) komorek np wątroby itd.
Za chwilę pojawi się post:
- ja badam wątrobę i mam zdrową
Fajnie, ale z tego co pamietam (o ile sie mylę niech ktoś poprawi) toksyczność wątroby opiera sie na tempie jej regeneracji.

Cała reszta jest jeszcze prostsza.
15 maja 2020eerereerer pisze:
tylko glownie stres oksydacyjny i metabolity neurotransmiterow takie jak np adrenochrom stres oksydacyjny stres oksydacyjny jeszcze raz stres !!
Zawsze przy sztucznym zwiększaniu ilości neuroprzekaźników pojawia się stres.
Mniejszy lub większy.
WIększa bomba -więcej stresu - mniejsza bomba mniej stresu.
Zawsze jest on szkodliwy czy jest go trochę czy jest go dużo.

No chyba, że macie sposób na zwiększenie ilości dopaminy bez zwiększenia ilości *glutaminianu to proponuje udać sie po Nobla, bo podważycie większość tez jakie obecnie są w użyciu.
*To m.,in dlatego antagonisty NMDA działajace tez jako DRi obnizaja toksycznosc releaserów (amfetamin)

Wczoraj wrzuciłem publikacje jak działają ketony:
katynony-jak-to-dziala-t69121.html
Takie publikacje posuwają wiedzę sporo naprzód.
Kto by pomyślał o tym, że ketony to imao, że aktywują (pewnie pośrednio) rec 5ht7 (co prowadzi do zaburzenia wydzielania acetylocholiny)
Itd
A to wszystko składa się na rosnącą szkodliwość stimów.

O np powodowaniu hiperrefleksji to nawet nie słyszałem.

I od razu.
W artykule powyższym opisano m.in śmiertelne zejście z hiponatremi (deficyt sodu) metylonu.
Idą tokiem myślenia niektórych jak wezmiesz mniej metylonu to hiponatremia nie wystąpi.
Wystapi deficyt sodu ale nie tak duży jak w wypadku dawki wyższej.
Łopatologicznie :
100mg narkotyku wyrzuca x sodu
10 miligramów narkotyku wyrzuca 10x mniej ;)


A no i chciałem przypominiec zasady działu psychofarmakologia:

Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!


Tak więc wszelakie gadanie na zasadzie "no wg mnie 50mg mefedronu nie powoduje, żadnych szkód"
Śmiało można wywalać z tego działu.
dziekuje za uwage.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 38 • Strona 2 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.