ODPOWIEDZ
Posty: 140 • Strona 3 z 14
  • 3246 / 353 / 2
Działa opioidowo ale sie nie oplaca. Ja sie mocno tym ugrzalem ale ilosci jakie poszly i cena nie sa warte swieczki. Wychodzi drozej niz koda z tym ze nie trzeba 2d6. 300 mg działa jak typowe opio.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 1279 / 124 / 0
Jakby było refundowane po 3,20 zł lub 0zł szłoby jeszcze pomyśleć.
  • 220 / 20 / 0
No ja dziś zjadłem 250mg pod 2mg klona i wyczuwalne było działanie opioidowe, grzanie w brzuszku, uczucie, że wszystko będzie dobrze i mocno zwężone źrenice.

-------------------------

Sorry za podwójny post, już nie mogę edytować, ale mam coś do dodania w ramach wątku.

Po paru godzinach dorzuciłem 175mg i działanie opioidowe znów jest ewidentnie wyczuwalne i to dosyć mocno. Od poprzedniej dawki źrenice cały czas szpilki, nos mnie swędzi jak po tramadolu/dużej ilości kodeiny, od rana kiedy brałem 250 do teraz nie mogę się załatwić. Z efektów psychicznych błogostan, rozluźnienie, grzanie w ciele (opiatowy kocyk).

Ta substancja naprawdę grzeje jak opioid! A nawet jak typowy opiat, bo jak dla mnie więcej w tym uczuciu kody niż tramadolu.

EDIT: Z bliska muszę patrzeć na telefon jednym okiem bo mi się wzrok rozjeżdża jak po Tramalu %-D

Scalono. taurinnn
When I go into the ground,
I won't go quietly,
I'm bringing my crown
  • 915 / 231 / 0
Brałem Coaxil rekreacyjnie to zaczynałem od 5 tabletek to chyba minimalna ilość którą trzeba zjeść żeby coś poczuć, ~już po 11-15 bez wyrobionej tolerancji miałem opiatową fazkę. Kolega który opio w ogóle nie tyka zjadł 4 i mówił ze trawka i 3mmc go prawie wcale nie klepały ,a używa tych substancji nałogowo( jak nie 3mmc to amfa lub inny rc spid)
Ogólnie fajna substancja,na pewno lepsza w działaniu niż te pochodne fenta z RC.
  • 9 / 1 / 0
Jak wale 1g trampka zeby miec dobrze to ile tianeptyny zeby miec dobrze??
  • 1212 / 614 / 0
Od jakiegoś czasu leczę się tianeptyną. Czytałem sporo o jej profilu rekreacyjnym, a moja natura eksperymentatora nie dawała mi spokoju, tak więc postanowiłem zażyć 125 mg (10 tab.) w celu sprawdzenia potencjału substancji. Po jakichś 45 min. od spożycia zaczęła wjeżdżać miła, opioidowa fazka, która stopniowo narastała przez następne pół godziny. W działaniu najbardziej przypominało to kodeinę (te 125 mg tianeptyny porównałbym do około 200 mg kodeiny). Pomimo, że było przyjemnie to jednak dupy nie urywało, zdecydowanie za mała dawka aby poczuć pełny potencjał. Następnym razem celowałbym bardziej w 250 - 300 mg, ale następnego razu nie będzie. Wychodzi nieekonomicznie a tolerka na to podobno rośnie w zastraszającym tempie. Zdecydowanie lepiej stosować tianeptynę zgodnie z jej przeznaczeniem, osiągnie się w ten sposób o wiele lepsze korzyści niż z krótkiej, średnio zadowalającej opio fazy. No chyba, że ktoś ma trochę tiane na zbyciu, to się można pobawić. Ale rewelacji nie ma się co spodziewać.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 265 / 19 / 0
Za pierwszym razem poszło 300-320 mg. Po godzinie mnie ścięło, prawie zasnąłem - brak innych efektów. Za drugim razem dawka taka sama, weszło po godzinie, może półtorej - przyjemny stan, trochę dłużej się utrzymywał niż ten po kodzie. Dobre na eksperymenty, nic poza tym. Jest dużo lepszych substancji z tej grupy.
  • 38 / 7 / 0
ja tianą lecze sie ogólnie na depresje. jednak no jak za pierwszym razem zjadłem 4 tabsy to byłem lekko w szoku. substancja ma bardzo fajny subtelny potencjał rekreacyjny. ja przez 4 lata byłem w ciągu głównie na oxie, ale też Tramalu, morfinie oraz ich mixach, czasem nawet trojga na raz. wszystko oral, ewentualnie sniff. no ale do rzeczy. dla mnie w działaniu najbardziej większa ilość czyli np. 125 przypomina najbardziej małe dawki oxy. czyli ogólnie elegancko w chuuuj, a w małych dawkach sprawdza sie bardzo fajnie jako dodatek do mojej kuracji.

teraz mam pytanie. juz wiem, że niby biodostępność oral jest zajebiście wysoka. co nie zmienia faktu, że jednak empirycznie doświadczyłem że np. oxa zapodana sniffem delikatnie różni sie profilem działania od oralu. a zatem: czy ktoś próbował sniffować pokruszone tabsy tiany?
  • 1212 / 614 / 0
[mention]eliano1[/mention] sniffem wchodzi mocniej, tak samo jak podjęzykowo. O ile połknięcie jednej tabletki nie wywołuje u mnie jakichś spektakularnych efektów, tak przy sniffie/podjęzykowo czuć lekką opioidową euforię już przy dawce 12,5 mg. Ale odradzam sniffowanie tiane, strasznie nakurwia po śluzówce. Jedną tabletkę jeszcze da radę na upartego wciągnąć, ale dwie to już masochizm. :-)
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3246 / 353 / 2
Ja miałem czysty siarczan tianeptyny i się do sniffu nie nadawał. Może sól sodowa byłaby lepsza, ale nie sprawdzę tego w najbliższym czasie.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 140 • Strona 3 z 14
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.