Budzi mnie mokra plama śliny wypluta na poduszkę...
Sen mnie na tyle rozbawił po przebudzeniu że opostanowiłem go opisać natychmiastowo bo dość wyraźnie go zapamiętałem mimo że wiele osób go nie przeczyta ze względu na długość tekstu.
Także ludziska, nie jesteście sami z porytymi narko snami, ja mam akurat od zawsze bardzo wyraziste sny z mniejszym lub większym natężeniem w różnych okresach życia i to w większości bardzo realistyczne, do tego stopnia że regularnie zdarza mi się budzić z myślą o kurwa to tylko sen uff/ja pierdole to tylko sen :(. Tematyka narkotykowa w snach to u mnie jednak fenomen bo przez kilka ostatnich lat byłem bardzo rzadko trzeźwy dłużej niż 15h, głównie jak odyspialem ciągi na stimach ale od dwóch tygodni jak pokonałem zależność fizyczną od majki i innych opio, narkotyki w snach mam co noc, czasem tylko gościnnie albo tak jak dziś w głównej fabule. Dzisiejszy sen chyba był tak mocno zakrecony wokół kryształu bo zaczynam właśnie druga dobę całkowitej trzeźwości, a ma się ziomek odzywać niedługo żeby się klepać na krysztex.
Edit : Przepraszam jak odkopałem trochę ale nie mogłem się powstrzymać od opisania tej sennej eskapady
That's why we get fucked up
I can still feel your touch
I still do those same drugs
All I ever wanted was a Benz and a bad bitch
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Sny zawsze kończą się nagłym wybudzeniem i tym momentem, który trwa pół sekundy, kiedy jeszcze nie wiem, czy to był sen, czy real.
Kocham śnić.
Często śnię o psychodelikach, których jeszcze nie próbowałam, choć kiedyś śniłam o mahomecie, zanim go spróbowałam, ale jednak moje sny/wyobrażenia bardzo różniły się od rzeczywistości.
Moje oczekiwania względem tej substancji były przez to tak odbiegające od realnej fazy, że do dziś nie mogę wyjść z podziwu, jakie to niesamowite uczucie :)
Rzeczywistość nie była lepsza czy gorsza od marzeń sennych związanych z tą substancją - była po prostu kompletnie inna, równie przyjemna, co moje sny.
Sny są zajebiste.
Raczej lepiej nie będzie ale dużo cpunskich idei przepada przez toporne forum
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Chyba że biorę na sen mirtazepine to co jakiś czas pojebane rzeczy się śni ostatnio combo
1. Śniło mi się że gadałem z putinem i że niby normalny typ ale gadaliśmy w strefie nadgranicznej gdzie ktoś się zrzygał i powstał faux pas dyplomatyczny bo trzeba było wszystkich ewakuować i przeprowadzić dochodzenie kto się zrzygał co zakończyło się wojną Polsko-ruską
2. Następnej nocy śniło mi się że kogoś zabiłem i wizja kolejnego pójścia siedzieć tym razem na długie lata spowodowała że obudziłem się całkiem zjebany i spocony.
3. Trzeciej nocy nie spałem bo bałem się pójść spać
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
Poczucie, że z kimś o czymś gadałem, gdzieś byłem itp bez możliwości przypomnienia sobie szczegółów i trwa to zazwyczaj kilka sekund po czym zapominam znów.
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
I thought I was someone else, someone good
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.