...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 286 • Strona 20 z 29
  • 1831 / 488 / 0
02 listopada 2020misspill pisze:
(...)Ja nie jestem jeszcze beznadziejnym, ale w oczach profesora oczywiście tak.(...)
Co tam wie jakiś profesor, c' nie. Ok, nie nastrajam na beznadziejność, ale dobrze nie będzie. Wiesz o tym.
Tak zakochany w profesorze, że nawet nie widzi, że ten na Malediwy jedzie w zamian za nasze krecki na MPH, pha, ha, ha.
Dojrzyj, również.
A niech sobie jedzie gdzie chce, daj mu Panie Boże? %-D Zyskuję na tym w codziennym funkcjonowaniu, chociaż wypełniałem gdzieś w 70% zalecony plan. Mam marudzić jak rozpieszczone dziewczynki, którym wiecznie coś nie pasuje i które z siebie nigdy nie umieją nic dać? Daje mi najlepszy zestaw, jaki kiedykolwiek miałem, sporo przy tym ryzykując w swojej ogólnej działalności. I musząc przy tym czytać te wasze niestworzone teorie i obcując w praktyce z elementem ewidentnie animalnym, używając nomenklatury miłościwie nam panującej klasy politycznej. :patrzy:

metylofenidat ryje banie raczej już doszczętnie poryte, w mixie z toną zioła i wiecznie zmienianymi do tego lekami. Nie odczułem ani razu żadnych skutków ubocznych prócz senności i zmęczenia jak zejdzie. kofeina z Monstera daje mi więcej odczuwalnych skutków ubocznych... W moim odczuciu zadziwiająco mało inwazyjna substancja. Z dawkami nie kombinuje, 2x 10mg i mogę sensowniej wypełniać obowiązki, uspokoić uwagę i cokolwiek planować. Robię przerwy w stylu jeden dzień bez MPH w tygodniu, czasem dwa.

Zapisywanie Ci tutaj klonów to już poziom litości ze strony lekarza dający trochę do myślenia. :patrzy: Zmieniaj sobie leki dalej jak zwykle, nie mam pojęcia kompletnie, kurwa, po co. Nuda, neverending story. Nic to nie da. Wątpię, by kogokolwiek tutaj obchodziły rozebrane na sto chaotycznych zdań aspekty Twojgo wiecznie chaotycznego samopoczucia. To pachnie bezsensownym bełkotem. Obrażaj się jak chcesz, ale tak to z boku wygląda.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 1179 / 123 / 0
trawka, wódka... Wychodzi, że ja tu najgrzeczniejszy, mimo nic nieznaczącego epizodu z m. %-D
  • 3431 / 1087 / 0
04 listopada 2020NegatywneWibracje pisze:
02 listopada 2020misspill pisze:
(...)Ja nie jestem jeszcze beznadziejnym, ale w oczach profesora oczywiście tak.(...)
Co tam wie jakiś profesor, c' nie. Ok, nie nastrajam na beznadziejność, ale dobrze nie będzie. Wiesz o tym.
Tak zakochany w profesorze, że nawet nie widzi, że ten na Malediwy jedzie w zamian za nasze krecki na MPH, pha, ha, ha.
Dojrzyj, również.
A niech sobie jedzie gdzie chce, daj mu Panie Boże? %-D Zyskuję na tym w codziennym funkcjonowaniu, chociaż wypełniałem gdzieś w 70% zalecony plan. Mam marudzić jak rozpieszczone dziewczynki, którym wiecznie coś nie pasuje i które z siebie nigdy nie umieją nic dać? Daje mi najlepszy zestaw, jaki kiedykolwiek miałem, sporo przy tym ryzykując w swojej ogólnej działalności. I musząc przy tym czytać te wasze niestworzone teorie i obcując w praktyce z elementem ewidentnie animalnym, używając nomenklatury miłościwie nam panującej klasy politycznej. :patrzy:

metylofenidat ryje banie raczej już doszczętnie poryte, w mixie z toną zioła i wiecznie zmienianymi do tego lekami. Nie odczułem ani razu żadnych skutków ubocznych prócz senności i zmęczenia jak zejdzie. kofeina z Monstera daje mi więcej odczuwalnych skutków ubocznych... W moim odczuciu zadziwiająco mało inwazyjna substancja. Z dawkami nie kombinuje, 2x 10mg i mogę sensowniej wypełniać obowiązki, uspokoić uwagę i cokolwiek planować. Robię przerwy w stylu jeden dzień bez MPH w tygodniu, czasem dwa.

Zapisywanie Ci tutaj klonów to już poziom litości ze strony lekarza dający trochę do myślenia. :patrzy: Zmieniaj sobie leki dalej jak zwykle, nie mam pojęcia kompletnie, kurwa, po co. Nuda, neverending story. Nic to nie da. Wątpię, by kogokolwiek tutaj obchodziły rozebrane na sto chaotycznych zdań aspekty Twojgo wiecznie chaotycznego samopoczucia. To pachnie bezsensownym bełkotem. Obrażaj się jak chcesz, ale tak to z boku wygląda.
Syndrom zakochania w lekarzu, bo ojejku, w końcu ktoś chciaĺ Cię wysłuchać.

Niestety nie dała Ci bozia dystansu, dlatego atakujesz ta samą linią frontu, no to okej...

Same komunały, Panie. Pustosłowie i bzdury, poza tym mnie nie oczerniaj. W przeciwieństwoe do Ciebie 80% czasu choruję i nie jest happy. Ty nie chorujesz tak to opowiadaj o tym jak kwiaty "pachły", co tu jeszcze robisz?
Najpierw mówisz,że jest uczciwy niczym chleb boga, a potem nie żałujesz mu wycieczek za masowe wypisywanie pewnych leków, które Ci nie pomagają. Nie masz diagnozy ADHD, czyli ten lek zadziała na Ciebie 90% uboków i 10% energii.
Sam, żeś impulsywny po MPH to na pewno wygląda to dobrze i adekwatnie, jak nigdy! Mniej prze,yślane, fikuśne wypowiedzi? Zgadza sie? Nie, oczywiście, że się nie zgadza.

Może profesor Cię uzdrowi?! Bo jak na razie to jedyny talent ma w szybkim pisaniu recept, co potwierdzi 95% użytkownikoów. Algorytm dot. Wypowiedzi... LOL, bzdira na resorach, gorszego debilizmu nie słyszałam.

Uwierz, klon lepszy na zdrowie psychiczne podczas odstawki, co najmniej 34-dniowej. MPH byłoby na odstawkę za-je-bis-te. MPH to dobry lek, ale nie dla ćpunów, nawet takich co trzymają się rozpiski i nie na każdą okazje. Myślisz, ze ja się na to piszę z uśmiechem na ustach? Bo lubię zmiany? Chyba Cię skurwiło, Panocku.

Niestety MPH nie ma prawie żadnego antydepresyjnego efektu.

Mam dynamiczny przebieg choroby i pojedynczy zestaw zdałby się na nic. Niby tak mnie znasz a pierdolisz jakbyś jedynie kojarzył z ksywy.

Poza tym co się do schizofrenii porównujesz, to tak jakby mercedesa zamienić na Agatkę z żółtym klaksonem. Naciskaj gąbkę i trąb.

Setki tysięcy zdań? Chaotycznych? Jakoś opracowanie o pregabie się do tej pory podobało. Poza tym twórczy ludzie są chaotyczni, dzięki bogu nie jestem nudnym do porzygu stitartem.

Był MPH i służył, ale tolerancja Ci też urośnie mimo dwóch dzionków leżenia do góry chujem i też będziesz narzekał bo dobrze... nigdy nie będzie. Banał jak chuj, moim zdaniem słabniesz intelektualnie.

Co do leczenia z podstawami medycznymi to DJ Ejay nie ma nawet startu, dożyjesz 35 ale intensywnie, lol. Wszyscy, którym oferował jedną znudzoną rozmowę a potem same prawie, że przypadkowe recki - wiedzą.

I co Twojej impulsywności, nadwyżki nap. Psychicznego ponad fizydznym i obniżeniu IQ w stronę glupkowato-trajlowatą i coraz mniej ambitne posty? Wszystko git, hajs good?

Łatwo Ci zaskarbić lekarza wypisywacza wszystkiego, stan miałes Żodyn w porównaniu ze mną. Czy jest to powód do śmiechu? Nie, dziecinada, jaką zawsze uprawiałes jakby Cię z samolotu zawsze do tasiemca rzucali.

Poznałeś mnie tyle co nic, zresztą czego liczyć po socjopacie, który uczy się emocji. Przedszkole a nie wsparcie. Nie obrażam się tylko mówię: Odpierdol się raz na zawsze, debilu i nie przytykaj mi jeśli masz resztki szacunku, bo kota ogonem tez umiem odwracać.

JA O TOBIE NiE GADAM non-stop na forum nie znając kontekstu leczenia. Szczerze powiedziawszy w przeciwieństwie do Cb mam to w dupie, możesz być nawet wrakiem bez rąk i nog, chuja Ci przyniesie to leczenie, dodawanie MPH i bupry jeszcze ze szmaty nie zrobilo porzadnego człowieka.

Zrób mi Jedyna przyjemność i zamknij ten plugawy ryj już na zawsze.

Zestaw gorzelana na chore serce leczoną arytmię: 375 wenli, 12mg reboksy (ponadmaks) i 30 MPH, a no i może propranolol, bo on wyleczy zawalowe serce (a tak właśnie, boerze Pani lek na serce już! - żenada, gościu udaje, że wie o czym mowi w przypadku konkretnego pacjenta). Po chuj mu 100 pacjentów jak nie jest w ogóle przygotowany. Jak to niby miało działać? Albo przepis na zawał albo zwał.

Dziękuję. Mam nadzieję, że po przejściu na wortio dostanę metylofenidat, ale nie wcześniej, bo mnie kirwica bierze od niego, to chory lek.1
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 327 / 57 / 0
05 listopada 2020misspill pisze:
ie masz diagnozy ADHD, czyli ten lek zadziała na Ciebie 90% uboków i 10% energii.
Sam, żeś impulsywny po MPH to na pewno wygląda to dobrze i adekwatnie, jak nigdy! Mniej prze,yślane, fikuśne wypowiedzi? Zgadza sie? Nie, oczywiście, że się nie zgadza.
Zawsze mnie fascynują na tym forum rzucane od tak wartości procentowe / liczbowe opisujące jakieś zjawiska czy działanie leku, rozumie że to tak na potrzeby uwiarygodnienia swojego zdania %-D ? Przecież to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i chyba wypada trzymać jakiś poziom wypowiedzi, a nie strzelać takimi anegdotami, bo chyba nie od tego jest ten wątek. Na działanie MPH ma wpływ wiele czynników, od przyjmowanych leków / dragów po styl życia i dietę, a na indywidualnej reakcji na substancje kończąc. Wiele plusów wynikających z brania jest pośrednia jak np usystematyzowany tryb funkcjonowania, przeczytane książki dzięki lekkiemu boostowi możliwości skupienia czy lepsza kondycja ekonomiczna. Nie widzę powodu żeby wyrzucać tutaj jakieś skrajne postawy wobec leczenia jak i samego doktora, bo nic nie jest czarno-białe, a strategia wszystko albo nic jeszcze nikomu nie pomogła w leczeniu zaburzeń psychicznych.
  • 3431 / 1087 / 0
Ty chyba mówisz o poczatkach jazdy na MPH. Nie chciałam wyrokować, ale stwierdzilam, że jest 1 do 10. Może Ty akurat masz ADHD. Poczekaj na tolerkę i zdychanie by ją obnizyć. Już se nie poczytasz, a i portfel opustoszeje.
Nie powinnam sie tak negatywnie wyrażać o MPH, ale nie oszukujmy się, to jest jakiś przekręt z tą całą dekoncentracją i ADHD spowodowane ćpuństwem... to jest maszynka do robienia kasy.

Nie zrozum mnie źle, mi pomógł bardzo, ale uboków fizycznych, takich, po których Maszti odstawiłby lek, a Gorzelano zapisał 100mg propranololu i byśmy udawali, ze stsn przedzawałowy nie istnieje. Tym się różnią.
"Można przewlekle" stosować MPH stwierdzil DJ, doprawdy?! Ten lekarz ma w dupie zdrowie fizyczne, zrobiłby z Ciebie trupa w 3 lata. Po wielu rozmowach z DJ-em moge pokusić się o takie zdanie. Nie zachowuje się jak lekarz, tylko jak biurokrata, serce, traustka do wymiany, a bo "kompromis".
To nie telewizja śniadaniowa.

Ps. @NegatywneWibracje, bo jest depresja-chandra, którą się namiętnie leczy nowadays i jest depresja, co nuży i wtedy messenger w łapie, a jest i depresja, że rano nie potrafię zalać wody na kawę, człapię zeby isć do kibla i modlę się by nie było dwójka, bo za dużo roboty, ani cokolwiek zrobić, siedzę godzinami w stuporze. Jak dobrze, że nie muszę być na oddziale ze swoimi przyzwyczajeniami Pierdolisz jak te wizażanki wszystkie, weź się w garść, czemu nie możesz biegać bez nóg? Nie zapominaj, że mam też objawy negatywne schizy.

Gram krajówki mniej kopie serce niż 50mg/d MPH rozłożone na dobę. Kiedyś myślałam, że po tym wykituje, ale ból jest lżejszy, taki bardziej tępy, są to kłucia ale delikatne, promienujące do ręki i napinające całą klatke piersiowo, propranolol milion, please.

Ta.
Pps. Chyba nigdy nie czytałeś mnie ze zrozumieniem.

PPS. Zrozum sytuacje, męczące ruminacje można przezwyciężyć Słuchajac

Anarchia, kobiety i C.H.A.O.S

Btw. Nawet biedaczyna mój, który leczy mnie od 9 lat, sam z siebie zapisał klonazepam 2mg. Nie zginę.

Sorry za byki, zalałam komputer, a tu naprawdę zedytować to godzinami.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 327 / 57 / 0
Przede wszystkim zaznacz o jakim przedziale czasowym mówisz i o jakich rozmowach, i z kim mówisz, żeby osoby czytające ten wątek mogły zrozumieć z jakim charakterem danych mają do czynienia. Masz na myśli jakieś długotrwałe negatywne zmiany związane z przyjmowaniem do 30-40mg MPH na dobę? Przez kogo?
Właściwie to początki z MPH są okraszone większą ilością skutków ubocznych takich jak wazokonstrykcja, nadpotliwość czy problemy z wstrzeleniem się w swoją dawkę (co notabene jest pominięte przy rozpisce xD). Wszyscy chyba dostają wersję CR, ja sam wielokrotnie prosiłem o choćby jedno opakowanie raz na jakiś czas wersji IR żeby moc stosować model hybrydowy (cr + ir), bo medikinet w wersji cr paradoksalnie cechuje się większą nieprzewidywalnością w moim przypadku - jednak bezskutecznie. Przy wersji ir jest znacznie łatwiej wyczuć dawkowanie i rozplanować dawkowanie, tak aby nie narażać się na bycie pod wpływem w godzinach wieczornych czy przy aktywności fizycznej. Dzięki temu wiem, że lepiej mi się funkcjonuje na 10 mg cr rano + 2-3 razy po 5mg co 2-3 godziny niż 20 + 10 samej wersji cr. Podobnie ma się sprawa z robieniem przerw i okresowym zbijaniem tolerancji, nie przekonuje mnie dogmatyzm w takich sprawach, podparty nawet najwyższymi tytułami, bo jak wcześniej wspomniałem mnogość reakcji na MPH jest wysoka.
Też mnie zastanawia jak długo masz / miałaś styczność z MPH, że rosnąca tolerka i walka z nią tak Ci się dała w kość? Zarzucasz innym brak troski o zdrowie, sama przy tym pisząc się na stymulant mając przy tym problemy z układem krwionośnym (tak wiem, chwytasz się każdej opcji żeby sobie choć trochę pomóc - nie oceniam). Jestem zdania, że jest to lek wymagający pewnego rygoru, ale nawet go nie zachowując, trzeba by się napracować, żeby przy dawkach do 30-40mg i względnie dobrym zdrowiu fizycznym nabawić się poważnych problemów.
  • 8676 / 1647 / 2
05 listopada 2020misspill pisze:
Poza tym twórczy ludzie są chaotyczni, dzięki bogu nie jestem nudnym do porzygu stitartem.
Miej trochę cywilnej odwagi i użyj mention.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1223 / 477 / 0
@Stteetart a może ty wykażesz nieco odwagi cywilnej i dasz jej warna za wyzywanie i obrażanie innego użytkownika w wątku tematycznym ?
  • 1220 / 237 / 0
Sory, że się wtrącę, ale debil to nie jest wyzwisko tylko niepełnosprawność umysłowa.
A wypierdalaj to wulgarna forma idź stąd. Z tego co widzę można używać wulgaryzmów.

Wg mnie MPH w stałych dawkach, które nie wywołują euforii, może aktywizująco działać na osoby z deficytem dopaminy.
Nie brałem, ale wierzę w to na podstawie dopuszczenia tej substancji jako lek i opisu działania podobnego do kokainy %-D
  • 3431 / 1087 / 0
05 listopada 2020kanabinoid pisze:
Przede wszystkim zaznacz o jakim przedziale czasowym mówisz i o jakich rozmowach, i z kim mówisz, żeby osoby czytające ten wątek mogły zrozumieć z jakim charakterem danych mają do czynienia. Masz na myśli jakieś długotrwałe negatywne zmiany związane z przyjmowaniem do 30-40mg MPH na dobę? Przez kogo?
Właściwie to początki z MPH są okraszone większą ilością skutków ubocznych takich jak wazokonstrykcja, nadpotliwość czy problemy z wstrzeleniem się w swoją dawkę (co notabene jest pominięte przy rozpisce xD). Wszyscy chyba dostają wersję CR, ja sam wielokrotnie prosiłem o choćby jedno opakowanie raz na jakiś czas wersji IR żeby moc stosować model hybrydowy (cr + ir), bo medikinet w wersji cr paradoksalnie cechuje się większą nieprzewidywalnością w moim przypadku
[...]
Tu powinniśmy sięgnąć do jakichś badań, mnie IR-ka 20 mg worowadzała kiedyś w ostrą arytmię, że nie mogłam podejść pod wzgórze. Tachykardia i bóle głowy są bardzo częste, nie odkryliśmy Ameryki.
Teraz CR-ka 20 potem 10. Zdarzy się, że serducho zaboli, a następny dzień po beznadziejnych 50-ciu mg? Nie polecam tego uczucia promieniujacego bólu, musiałam odespać cały dzień a next day też nie był rewelacyjny, już myślałam, że tak zostanie.

A to wenlafaksyna 375mg/d, 30mg/d MPH, a był plan dołożyć ponadmaksymalną dawkę reboksetyny, 12mg/d. Chciał mnie zabić?! No zastanówcie się, prawie narkoleptyczna osoba przychodzi do gabinetu i teraz by normalnie czuwała potrzebuje trzy leki NRI w max dawkach. Przeszła z selegiliny na wenlafalsynę bo została zmuszona i 24/7 wszędzie zasypia i ciągnie do łóżka, tylko marzy by zamknąć oczy i spać. To nie można od razu 8 lekami w tym na różowa, 8-oma to i ja potrafię. Oczywiście na reboksetynę się nie zgodziłam bo nie jestem takim chap, chap króliczkiem jak @NegatywneWibracje. Jeśli Ty jesz te zestawy to ja dziękuję, jedź do Łodzi do grzejników i sprawdź jak działa ta substytucja.

Ćpamy, dość tanio i z niepodważalna klasą. Git.
Starość nie radość, Panie dostojny wydawco metadonu.

amfetamina mnie uratuje kiedy trzeba będzie iść na zakupy lub załatwić coś. klonazepam pijanie aktywizuje, więc może obędzie się bez pierdolonego ulicznego szczuro-ścierwa. Fuka to droga do bardzo szybko postępujących objawów negatywnych, psychotycznych, które mogą być niwelowane tylko przez kolejną działkę, a często są trwałe. Już kiedyś pożalowałam pewnego epizodu, po którym stałam się oficjalnie niepełnosprawna i rokowania dot. Przyszłości leczenia poleciały.
To już wolę kloniacza żreć i trochę pobełkotać na chillu.
Z klonikiem nie myślę o tym wszystkim. Benzo udawało mi się odstawiac 3-etapowo w domu bez detoksu.

Wtopiłam po 2 latach abstynencji od amph, no co powiem? Zaczęło się od ekstremalnego cravings, telefony śmigały. Ciśnienie było nie do zniesienia (towarzystwo też nawaliło) no i okazalo się, że MPH blokuje głód - pozwolę sobie użyć liczb zmyślonych- 20-40mg MPH = 0,1g amfetaminy krajówki. Nie ma podjazdu i osppoba uzależniona godzi się na duży kompromis. Niby blokuje MPH przed głodem, ale jak się wejdzie w uzależnienie to szanse by powrócić na substytucję maleją.

MPH to doprawdy delikatny lek, ale profesor i takim lekiekcpotrafi powoli wykańczać. Boli serce jakby ktoś pięścią walił w mostek, profesorek "można dodac propranolol" DJ EJay na ebiwol ładowałby propranolol, mistrz Świata, nagroda Darwina, bravissimo!

@Steetart, nie wkurwiaj się, mialam Cię otagować, ale zastanawiałam się czy chcesz takie głupoty czytać. Za niewinność oberwałeś przecież. Przepraszam!
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
ODPOWIEDZ
Posty: 286 • Strona 20 z 29
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.