Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 2719 • Strona 259 z 272
  • 13 / 2 / 0
siemka znalazłem dziś dwa opakowania próżniowe, w każdym z nich po dwa okrągłe płaskie ciacha z liściem mj. Na każdym z nich oznakowanie L : 140\C , ktoś coś więcej wie ?
  • 2 / / 0
 ! Pomogę autorowi…
Autor pyta, czy faza była wywołana syntetycznymi kannabinoidami. Pzdr /sv
Cześć, kilka miesiecy temu pierwszy raz zapalilem u kuzyna, bylo to wiaderko. Namawiał mnie żebym spróbował ale wachałem się bo pochodził z tej biedniejszej rodziny a obawiałem sie że to będzie coś maczanego. Jako iż był to pierwszy raz to oczekiwałem ze mnie zmiecie z planszy, a wcale nic nie klepało. Kupiłem od niego grama juz skruszonego z tytoniem za 2x nizsza cene niz warty gram, trzymaliśmy sie to sprzedał tanio. Pierwszy dzień po uzyskaniu tematu zapalilem wiaderko, znowu nic. W nastepnych okazjach starałem sie dłuzej przytrzymywac dym w plucach, nie było smiesznie nie czulem nic ale wzielo mnie na jakies żarcie, po zjedzeniu pizzy poszedlem w kime. Nadszedl dzien gdzie zajebalem dwa srednie wiadra po ktorych stała sie paranoja, po spaleniu poszedłem na spacer, odjeło mi całkowicie umysł, chodziłem w kolko przez jakieś 3 minuty, a po chwili do mnie dotarło ze cos jest nie tak. Usłyszałem jakiś przerażający śmiech dziecka i trudno mi to opisać ale w mojej bani złamało mi kręgosłup i robiłem dziwne ruchy. Wpadłem w panikę i widziałem część na fioletowo, cos jakby wylał mi się ekran w telefonie. Sporo wymiotowałem i piszczało mi w uszach ze łeb pękał. Później jak wszystko powoli puszczało poszedłem spać, a jedyne co z tego zostało to szum i piszczenie w uszach przez 2 dni. Jak myślicie, zbyt upalony czy sprzedał maczankę?
Ostatnio zmieniony 25 lipca 2022 przez surveilled, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: przeniesiono, j/w
  • 2376 / 549 / 0
@ogsake2 Ciężko powiedzieć,bo pierwszy raz moze być bardzo intensywnym doświadczeniem,jednak ten opis wydaje się dość podejrzany...
Ponadto wiadro to nie jest najlepszy pomysł na pierwsze razy.. Na pierwsze fazki nawet zwykła lufka spisze się doskonale.
  • 3196 / 496 / 1
Zasłyszane: kryształ po którym odbija się i rzyga się pianą? Koniec cytatu.
Trwa to nie więcej niż kwadrans, jakieś tam działanie około pół godziny i koniec.
Kurwa co to za mutanty teraz latają...
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 47 / 16 / 0
@ogsake2
Jak można bakać ten sam temat i raz nie czuć absolutnie nic a następnym razem mieć schizę życia? Może dostałeś CBD z maczaną i to w dodatku kiepsko zmieszane w pakiecie?
Nie mamy dość siły, aby całkowicie iść za swoim rozumem.
  • 2376 / 549 / 0
Palił pierwszy raz,a na wiele osób za pierwszym razem nie dziala.Mozliwe tez,że poniewaz nie pali,to kiepsko się zaciągał.Poza tym jak napisał dostał temat zmieszany z tyxem,może nierównomiernie było jakos.
  • 0 / / 0
Potrzebuję pomocy w diagnostyce.
Kryształ dość twardy, trudno się rozgniata, nie śmierdzi, kolor biały.
Po wciągnięciu kreski żadnego szczypania po nosie .
Spływ łagodny, brak zatykania zatok ( 24h przyjmowania ).Żadnego smarkania,żadnych grud w nosie.
Można by powiedzieć że w doświadczeniu z poprzednimi użytkowaniami wręcz sytuacja niemożliwa i zastanawiająco idealna.
Juz mała dawka powodowała długi okres trzymania.
Niestety żeby nie było za kolorowo okazało się że Niestety 80% osób zazywajacych ma nieprawdopodobnie zły zjazd.
Brak możliwości snu,otępienie, duży bol brzucha i głowy, część wymioty.
Bardzo mocne drgawki i skurcze miesni.
Niestety nawet alkohol nie pomagał tego przepić.
Dodam tylko ze towarzystwo nie z jednego pieca chleb jadło i nigdy wcześniej aż takiego zjazdu( zawsze spotkania po min 24h- kryształ + alkohol ) i zawsze po tym jak udało się zapić balet dopić się i iść spać.
To że jest to jakiś mix mocny to już wiem,natomiast niestety moja wiedza nie pozwala mi tego skategoryzowac)
Byłem przekonany że to po prostu " lepszy,czystszy towar" metamfetaminy.( brak śmierdzącego " kleiku " w grudzień kryształu i jego większa twardość) jednak całkowite rozbicie tak wielu osób które są doświadczone daje mi duży niepokój i chęć dowiedzenia się co się za tym kryje.Oczywiscie większość z nich zadeklarowała że nigdy więcej tego " czegoś "

Dziękuję bardzo za ewentualna pomoc
  • 50 / 5 / 0
Witam, chciałbym dowiedzieć się z jaką substancją miałem do czynienia jakiś czas temu. Postaram się jak najbardziej szczegółowo opisać tą substancje:
Był to biały kryształ, który trochę drażnił śluzówkę nosa, po około 5-10 min po przyjęciu jednej kreski zaczęły się zawroty głowy, po czym po chwili, gdy się zorientowałem, że wchodzi zaczęła się potliwość (coś jak po 4-MMC, 3-CMC ), bardzo podwyższona temperatura ciała (nie mierzyłem temperatury ciała, ale jestem pewien, że była większa niż po 4-MMC, 3-CMC), gadatliwość oraz dosyć fajna euforia, dodam jeszcze, że strasznie chciało mi się palić po tym papierosy (potrafiłem wypalić kilka papierosów pod rząd), była chęć dorzuty, cała faza trwała jakieś 30-40 min po czym gdy działanie zeszło zaczęło się coś na wzór "przyjemnego zejścia" takiego jak ma miejsce po paleniu marihuany tylko, że nie byłem jakoś bardzo ospały. Jak wróciłem do domu chyba nie miałem problemu z zaśnięciem.
  • 0 / 1 / 0
Siemanko wszystkim,

Mam takie pytanie odnośnie kryształu którego miałem kiedyś okazję spróbować, może ktoś mi pomoże zidentyfikować co to było, bo bym się zaopatrzył w to jeszcze raz.
Zacznę od tego że było to jakieś półtora roku temu, ziomek dostał nowy sort krychy w kamieniu puścił mi sztukę za 50 i ostrzegał żebym zrobił sb na start ścieżkę nie większą niż 80-100mg. Po zaaplikowaniu takiej albo i nawet mniejszej, chodziłem z 15 min w tą i spowrotem albo i nawet dłużej i myślałem że mi rozsadzi kichawe, z oczu mi poleciały łezki i nie myślałem o niczym innym jak o tym kiedy przejdzie mi ten ból, po tych 15-20 min zaczęło już mi przechodzić i powoli zacząłem czuć że wchodzi już faza, a konkretnie speed, w ciągu 5min zaczęła się wlasciwa bomba, zero euphori, sam speed, miałem jakąś nisko procentową nalewkę 0.5 albo 0.7 wypiłem ja całą prawie na raz zapiłem nią spływ i nawet nic mnie nie ruszyła, wyleciałem od tego ziomeczka(z czego on później miał bekę)tak mnie rozpierała energia że nie umiałem usiedzieć nawet przez sekundę a musiałem coś robić, gdzieś wchodzić itp. więc idę na miasto poszukać trochę wrażeń, szybki pewny krok, duża pewność siebie, kurwiki w oczach (gały jak piątki), odczucie niezniszczalności (prawie o ile nie lepiej, jak po koksie), po prostu jak maszyna, jak terminator i to dosłownie, ludzie widzący to jaki idę nabuzowany i z jakim powerem, mijając mnie chodnikiem schodzili mi z drogi, wszyscy co do jednego, ochota na wódkę duża, fazy nie dało się przepić, włączyła mi się gadka jak po koksie, byłem rozgadany, towarzyski, ale z drugiej strony czekałem, aż ktoś uaktywni we mnie agresję, która tylko czekała i buzowała, żeby znaleźć ujście jeśli się nawinie jakiś cwaniaczek, faza trzymała tak z 2-3h jak schodziło to zaczęło mi się robić słabo, obniżony nastrój, bolący brzuch i mięśnie (chyba przez wypity alkohol i tempo funkcjonowania na substancji), ochota żeby zrobić następna bardzo duża, jak już poprawiłem następną krechą znów taki sam stan jak poprzednio, tylko krótsze działanie przy następnych kreskach i po trzeciej ścieżce już nie było takiego powera jak przy 1-szej czy 2-giej, zejście było pamiętam niemiłosierne po tym krysztale, nie był on białego koloru, tylko bardziej taki brudny zabarwiony, ni to brązowy, ni różowy i nie pomarańczowy, tylko coś pomiędzy tymi trzema,

Za wszelką pomoc i pomysły co to może być wielkie dzięki, pozdro

Ps. Strasznie mocno nos zapychało, robiło w środku taki beton i grudki żółte nierozpuszczone qprzez śluzówkę zostawały
Ostatnio zmieniony 08 sierpnia 2022 przez Mlody777, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 4633 / 767 / 0
Stawiam że jakiś alfa, może pv4 ja miałem taki sort przypominający twój w brunatno przezroczystym kryształem. I też mocno trzepał. A może jakaś inna alfa lub mdphp które gdybyś walnal 100mg to było by to mocne przedawkowanie.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 2719 • Strona 259 z 272
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.