*Dodam tylko jeszcze że po dłuższym czasie bez płynów, występuje zjawisko/uczucie proszku w buzi, na ciele poniekąd też, chociaż pot jest bardziej jakby ktoś tłuszcz wylał na człowieka.
https://zapodaj.net/c1ccd79d72fc3.jpg.html>
https://zapodaj.net/bed009c7479a1.jpg.h ... 751.jpg</a>
25 października 2019arbuzele pisze: Cześć, wczoraj dostałem tabletkę niby "Xanaxu" ale mam wrażenie że to co dostałem nim nie jest. Załączam zdjęcie i mam nadzieję że ktos z was wie czym to może być.
https://zapodaj.net/d9e4a15be1ed7.jpg.html
Przeniesiono z osobnego wątku. Pozdrawiam, misspill
Po czym poznałeś? : )
I z jakiegoś powodu muszę wiedzieć co to było, bo było cudowne XD
Ilość; Brałem za każdym razem mniej więcej 115mg ~ 150 mg, ważyłem wtedy 63-68 kg.
Forma; Było to w formie kryształa, po rozkruszeniu raczej bielusieńkie, ale dać ręki sobie nie dam.
Zażycie; Roztapialiśmy to w izotonikach czy innych napojach.
Smak; Mocno gorzkie (raz oblizałem nie wiem czemu kartę którą to rozkruszał, nie wiem czy to od tego czy od szczękościsku, ale przez tydzień nie mogłem mówić bez potwornego bólu ani jeść bo tak mnie język nakurwiał)
Działanie; Szczękościsk dość mocny. Totalne rozpływanie się (porównując to do normalnego MDMA z perspektywy czasu ten efekt był trochę jakbym zajebał z grama sam na raz bez przekręcenia się)
Czułem dużo energii, ale zażywaliśmy to zazwyczaj na spotkaniach w 3-4 osoby gdzie każdy chillował, nie wiem jakbym się zachował na imprezie.
Potrafiłem owinąć się dziesięcioma kocami bo były tak cudownie miękkie, albo ocierać się głową o poduszkę przez godzinę bo jakikolwiek dotyk był wspaniały. Często myliłem ludzi z którymi rozmawiałem. Nie miałem żadnych oporów przed położeniem głowy znajomej na udach, nawet sie śmiała, jak zauważyła, że pomyliłem ją ze znajomym XD Trudno było zasnąć, bardzo trudno.
Poza totalnym rozpływaniem się, cudownym uczuciem na dotyk były także "dymne wizuale", trudno mi to określić.
Wizuale; Raz zobaczyłem dziewczynę na parapecie, zacząłem pytać się co to za dziewczyna bo jej nie znam i nie zauważyłem jak weszła, ale w tym momencie się rozpłynęła w powietrzu (tak jak dym).
Chciałem położyć się na łóżku, zacząłem delikatnie się dupą obniżać aż nagle jebnąłem na ziemię. Łóżko pode mnąsie rozpłynęło w powietrzu w dym, okazało się, że nie jestem nawet w sypialni, co uświadomił mi znajomy.
Może nie do końca wizual, ale może coś pomoże. Przez to, że nie mogłem na tym za bardzo zasnąć, to kiedy się położyłęm po raz pierwszy i zamknąłem oczy, miałem przed oczami scenę jak z reklamy crunchipsów, jest crunchips, jest impreza. Przez parę sekund miałem widok domówki która miała przed chwilą miejsce, a potem widok trzeźwy; ciemnego domu pełnego śpiących ludzi. I tak przez dłuugo.
Ma ktoś pojęcie co to mogło być albo co za mieszanka?
29 października 2019skeleton101 pisze: @arbuzele - dostałeś najprawdopodobniej oksydolor
Nie byliśmy jakoś mocno naspeedowani, powiedziałbym że nawet w ogóle, kolega co sypał zeżarł trochę więcej i mówił że jakaś zerówka, oczy znacznie większe, efekt utrzymuje się do nastepnęgo dnia, dodam iż zaraz po tym z ziomkiem uznaliśmy że trzeba zapalić trochę zielonego
Już po jednym wiadrze było o wiele lepiej, potem dwa browary i bylem w niebie. Zastanawiam się co to może być?
Na pierwszy rzut oka był to mikro kryształ, lecz po tym jak się kleił wiem że coś tam musi być czego niestety nie wiem.
Przeniesiono z osobnego wątku. Pozdrawiam, misspill
Nie podobało mi się 4MMC, ogłupiało jak mało co, pentedron nawet podszedł, super przyśpieszenie, nie znosiłam jak mnie oszukiwano i zamiast wielbionej amfetaminy dawano kurewsko przypałowy HEX-EN.
Może to wszystko dlatego, że wolę bardziej klasyczne dragi i wolę ich haj niż BK. Znana jest przynajmniej względnie ich szkodliwość, a to jest ogromny plus. Dobre, klasyczne dragi działają tak, że nie trzeba kombinować. Dzieciaki, nie wyżerajcie sobie kraterów żarciem CMC'ków i byle gówna, byle coś było do wciągania, szanujcie swoje organizmy - ćpajcie stare, dobre narkotyki i zawsze pytajcie z jakim towarem macie do czynienia.
Przeniesiono z osobnego wątku. misspill
***** ****
06 listopada 2019Azrael44x pisze: Cześć, rok temu miałem okazję kilka razy spróbować czegoś, co kolega nazywał (emką). Domyślnie wziąłem to za MDMA, moje jedyne doświadczenie wtedy to było zioło, a o MDMA marzyłem od dłuższego czasu.
Ilość; Brałem za każdym razem mniej więcej 115mg ~ 150 mg, ważyłem wtedy 63-68 kg.
Forma; Było to w formie kryształa, po rozkruszeniu raczej bielusieńkie, ale dać ręki sobie nie dam.
Zażycie; Roztapialiśmy to w izotonikach czy innych napojach.
Smak; Mocno gorzkie (raz oblizałem nie wiem czemu kartę którą to rozkruszał, nie wiem czy to od tego czy od szczękościsku, ale przez tydzień nie mogłem mówić bez potwornego bólu ani jeść bo tak mnie język nakurwiał)
Działanie; Szczękościsk dość mocny. Totalne rozpływanie się (porównując to do normalnego MDMA z perspektywy czasu ten efekt był trochę jakbym zajebał z grama sam na raz bez przekręcenia się)
Czułem dużo energii, ale zażywaliśmy to zazwyczaj na spotkaniach w 3-4 osoby gdzie każdy chillował, nie wiem jakbym się zachował na imprezie.
Potrafiłem owinąć się dziesięcioma kocami bo były tak cudownie miękkie, albo ocierać się głową o poduszkę przez godzinę bo jakikolwiek dotyk był wspaniały. Często myliłem ludzi z którymi rozmawiałem. Nie miałem żadnych oporów przed położeniem głowy znajomej na udach, nawet sie śmiała, jak zauważyła, że pomyliłem ją ze znajomym XD Trudno było zasnąć, bardzo trudno.
Poza totalnym rozpływaniem się, cudownym uczuciem na dotyk były także "dymne wizuale", trudno mi to określić.
Wizuale; Raz zobaczyłem dziewczynę na parapecie, zacząłem pytać się co to za dziewczyna bo jej nie znam i nie zauważyłem jak weszła, ale w tym momencie się rozpłynęła w powietrzu (tak jak dym).
Chciałem położyć się na łóżku, zacząłem delikatnie się dupą obniżać aż nagle jebnąłem na ziemię. Łóżko pode mnąsie rozpłynęło w powietrzu w dym, okazało się, że nie jestem nawet w sypialni, co uświadomił mi znajomy.
Scalono. misspill
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
mawiaja ze to jest alfa, no ale alfa nie wystepuje chyba w takiej postaci
dzialanie jest zblizone do alfopodobnych rc czy beta ketonow do md-php nie ma podjazdu bardzo slabe dla mnie sredniofeciarza minimalnie powyzej placebo
pachnie to gowno tak odrazajaco charakterystycznie ze nie wiem nawet do czego to porownac
mial juz ktos do czynienia z taka substancja goniona jako alfa?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.