Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
Jak uniknąć publicznych noddów i ćpuńskiej dekonspiracji
Pijąc kawę/energetyki
56
13%
Zażywając stymulanty
29
7%
Próbując na siłę trzymać otwarte oczy i prostą postawę
19
4%
Polewając się zimną wodą
4
1%
Sprawiając sobie ból
9
2%
Uprawiając sport
21
5%
Tłumacząc się zmęczeniem/lekami przysypiać na legalu
103
24%
Nie wychodząc z domu
149
35%
Dużo mówiąc
10
2%
Wykonując dużo ruchów i mrugnięć
8
2%
Żując gumę
15
3%
Inne
8
2%

Liczba głosów: 431

ODPOWIEDZ
Posty: 1775 • Strona 87 z 178
  • 3370 / 686 / 9
DXM 15 lat temu spróbowałem. To też już jest trochę takie demo grzania. A kodę myślę, że ćpam już od jakichś 7-8 lat. Z tym że między czasie jakieś Monary, jakaś pucha to to nie rozwijało się u mnie w sposób wykładniczy.
"I don't recognize the right of this comity to ask me this kind of questions. And furthermore... You can all go fuck Yourselfes."
  • 1305 / 162 / 0
23 marca 2020Zgienty pisze:
Ja to chyba nie mam predestynacji do opiowractwa
Ja wręcz przeciwnie nawet jak jem te bieda opio i do tego dużo benzo to daje mi cos w rodzaju iluzji nie przejmuje się sie niczym jestem odporny na wszystko co zle staje się czymś w rodzaju automatu który łyka tabletki i nigdy nie czuje ze jest dobrze spizgany


Jak piłem metadon i bałem się testów to wypilem po opuszczeniu punktu 2-3piwa na prxystanku baclofen i diphergan i stan xobojetmienia osiągał Max poziom jak ja dziękuję komu? ze zacząłem dodawać klony do metadonu i mnie wyjebali
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1358 / 23 / 0
23 marca 2020WrakCzlowieka pisze:
Nie no, takie braki to trzeba uzupełnić i to szybko. Oksy działa trochę dłużej niż koda, mocniej (ale bardziej stymuluje do działania, ale nie tak chujowo jak tramadol), nie swędzi po nim zbytnio, nie ma parasyfu czy sulfogówna. No i można sobie sniffować, całkiem spoko pierdolnięcie ma wtedy. Minus że tolerancja skacze jak pojebana, ale jak uda ci się brać raz na dwa tygodnie czy nawet na tydzień, to najlepsze opio.
Jeżeli chodzi o funkcjonowanie w pracy, to jak najbardziej oksy sprawdza się dobrze, ale według mnie lepiej jest po majce albo DHC, bo po oksy nigdy nie miałem nodów, za to stymulowało mnie to do robienia różnych rzeczy na kompie, ale profil działania to nie było to, czego oczekiwałem od opiatów - brak tego ciepełka niestety.
http://www.lastfm.pl/user/Everett92
  • 549 / 169 / 0
No oxy na krótką metę albo brane rzadko jest spoko. Jednak od długiego ciągu jedynie na oxy niech mnie morfina broni :P Ta tolerancja, o której niektórzy mówią, jest przerażająca, naprawdę nie wiem w takim razie do jakich dawek oxy byłabym w stanie dojść mając go pod dostatkiem, skoro potrafiłam mając pod dostatkiem MST walić dziennie gram. To nie wiem, co by na oxy było. Dwa blistry dziennie? Brrr chujowa perspektywa. Nie żeby branie na dzień grama MST było jakąś szczególnie dobrą perspektywą...

A gdyby tak było, że mogłabym brać tylko raz na dwa tygodnie dowolne opio świata, to chyba jednak wybrałabym fentanyl. Albo morfinę. Ciężka decyzja. Albo najlepiej raz na miecha morfinę, a raz fentanyl. A Wy co byście w takiej sytuacji sobie zażyczyli? Czy są tu jacyś maniacy, którzy jednak mimo wszystko pozostaliby wtedy wierni starej dobrej kodeinie? :extasy:
Here is my tribute to morphine
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
  • 2198 / 709 / 0
Hydromorfon albo oksymorfon bym wybrał w takiej sytuacji. Co prawda jeszcze ich nie próbowałem, ale myślę że w tym roku ten pierwszy w końcu ogarnę. Sądząc po opisach fent i analogi by mi nie podeszły, majki i oksy się nabrałem już. O kodzie, tramadolu nie ma mowy. Gdybym za ro miał wybierać tylko z tych które próbowałem już to byłoby ciężko, albo hera albo PST.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1358 / 23 / 0
fentanylu nie ma co próbować, bo chujowy jest strasznie. Po nim czuć tylko pustkę, brak bólu, ale też skrajnie znieczula do tego stopnia, że nie jest to w ogóle przyjemne.
http://www.lastfm.pl/user/Everett92
  • 434 / 107 / 0
Ja to bym palonego opium chciał spróbować najbardziej ze wszystkich opiatów, wydaje się, że to taka czysta esencja działania opioidowego. A polecieć w ciągu na tym, to już w ogóle bohema, hehe :extasy:
  • 2260 / 587 / 0
23 marca 2020WiedzaRadosna pisze:
Ja to bym palonego opium chciał spróbować najbardziej ze wszystkich opiatów, wydaje się, że to taka czysta esencja działania opioidowego. A polecieć w ciągu na tym, to już w ogóle bohema, hehe :extasy:

Same here. Ale jest to wgl możliwe bez odwiedzania amazońskiej dżungli ?? %-D %-D
  • 2198 / 709 / 0
Wszystko jest możliwe. Pamiętam że za małolata myślałem że np. kokainy w Polsce czy nawet Europie nie ma. Wszystko jest tylko nie dla wszystkich.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 549 / 169 / 0
23 marca 2020Ever pisze:
fentanylu nie ma co próbować, bo chujowy jest strasznie. Po nim czuć tylko pustkę, brak bólu, ale też skrajnie znieczula do tego stopnia, że nie jest to w ogóle przyjemne.
fentanyl jest chujowy w za dużych dawkach. W porównaniu morfina jest jakby bardziej przyjazna jeśli tak można powiedzieć, fentanyl jest za idealny, skrajnie niedobry na ciągi, ale dzisiaj spadł mi z nieba jeden plaster, w sensie robiłam porządki w pokoju i był zasuszony w jakiejś książce %-D Więc właśnie przypomniałam sobie, za co wielbię fentanyl. I powtórka z pierwszych razów, no trochę za mała jednak dawka, ale wolę jednak żeby była za mała, niż zdecydowanie za duża. Zdecydowanie za duża dawka to sen bez snów.
Ostatnio zmieniony 23 marca 2020 przez badzingla, łącznie zmieniany 1 raz.
Here is my tribute to morphine
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
ODPOWIEDZ
Posty: 1775 • Strona 87 z 178
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.