Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Jagger z Bowiem śpiewają razem Dancing in the street .
Pierwszy raz widzę do tego teledysk . Lata 80 to był niezły kicz ... modowy zwłaszcza , te klipy mnie rozpierdalają...
Dziwnym trafem apetyt wrocil i z nosa przestalo kapać. :)
Ućpaniem tego nie nazwe, zaleczeniem też nie. Taki efekt ni w ząb ni w oko.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
gdy urodzi mi się córeczka, nazwę ją majeczka
Marzenia to metylofenidat ✓, morfina ✓ , MXE X
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Więc tydzień przerwy i powinno być git.
15 września 2019Br0wnSugar pisze: @wilk22pl Twój psychiatra od uzależnień jest chyba delikatnie... Albo jebać, wcale nie delikatnie ujmując - jebnięty. Sorry ale proponować detoks czy tam schodzenie metadonem człowiekowi który zaledwie dopiero od DWÓCH miesięcy ciśnie i to na kodeinie i to tak niskich dawkach?? ... To jak dla mnie jest tu coś bardzo nie halo.
Jeśli już to powinieneś zwrócić mu uwagę że od kody to może lepiej i łagodniej byłoby schodzić buprą a nie, kurwa, metadonem jak helupiarzy co? Ja pierdole nawet bupra to wydaje mi się za dużo jak na tolerkę rzędu ledwie jednej paczki kody... Jak chcesz się uwiązać przy ćpaniu i wjebać się w większe ćpanie to pozdro z metadonem - on Ci to gwarantuje.
Ty tak na dobrą sprawę możesz sam z tej kodeiny schodzić, chociażby po dwie tabletki mniej codziennie i dałbyś spokojnie radę.
@wilk22pl, no i z kody schodzenie klonami i ewentualnie zatykanie dupy loperamidem jest okej. Jeśli coś boli, to wrzucaj coś z nieorających żołądka NLPZtów i będzie dobrze. Gadaj do nas, jeśli masz potrzebę. ;)
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Prawie 2 lata - 300 mg, nie codziennie, ostatnio najczęściej po 2-4 dni, z podobnej długości przerwami (czyli 2-4 dni brania codziennie, potem 2-4 dni przerwy), czasami przerwy tygodniowe, czasami tygodniowe ciągi (max niecałe 2 tyg). Teraz generalnie nieco rzadziej, ale latem to tygodniowe ciągi z 2-3 dniowymi przerwami były standardem.
Uzależnienie psychiczne pewnie na poziomie niezbyt mocnego uzależnienia od fajek - czasem mi się chce, ale nie tak, żebym miała na głowie stawać. Jak nie mogę, bo pracuję, to trudno. Jak wyjeżdżam na kilka dni i nie biorę, to nic wielkiego się nie dzieje. Nie odczuwam też żadnych dołów, depresji, spadków nastroju, niepokojów, lęków, etc.
Uzależnienia fizycznego nie odnotowałam, chociaż ostatnio 3 dni po ostatniej dawce miałam lekką biegunkę, ale bez żadnych innych objawów (nic mnie nie bolało i ogólnie dobrze się czułam).
Pytanie brzmi - czy to raczej typowa sytuacja i za wcześnie jeszcze na skręt? Czy skręt jest tuż tuż? A może jeszcze jakoś inaczej to ocenicie? Może robię za krótkie przerwy, żeby skręt się w pełni objawił? Nie wiem, gdybam sobie...
Żeby było jasne - zdaję sobie sprawę, że w którymś momencie stręty się pojawią. Ale chciałabym z grubsza oszacować jakie jest ryzyko, że nastąpi to w najbliższym czasie. Nie chciałabym być tym totalnie zaskoczona.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.