Zgadzam się absolutnie, jeżeli chodzi o grupkę Toncia! Tam się robi niestety coraz większe rakowisko, mnóstwo niepełnoletnich dzieciaków wjebanych w kodę i gownoburze pomiędzy tymi dzieciakami a starymi wyjadaczami, którzy czują się chyba lepsi czy coś, bo są wjebani w hel a nie jakaś tam apteke. I licytowanie się na ilość detoksów, a kto miał gorszego skręta, a kto dłuższy ciąg. No litości, nie o to miało chodzić w sekcie.

Niezle brownie jedziesz. Dzieki za pozdrowki i wzajemnie. Ze też żył Ci ne brakuje po takim ciągu. koda for life !

Ekstrakcja z Antidol 15 jak dla nas jest najlepszym rozwiazaniem. Troche paracetamolu zmieszanego podczas filtracji nie szkodzi zoladkowi tak bardzo jak sulfgwajakol, po ktorego przedawkowaniu mozna trafic z mocnym bolem brzucha do szpitala.

Na grupie Toncia byłem chyba z 5 minut niecałe. Dostałem bana za to że napisałem coś o tym że opio i ogólnie ćpanie nie jest takie zajebiste po latach i że będą żałować później. Na priv jakiś typ z 17 lat tak na oko zaczął tam swoje ćpuńskie mądrości produkować, rozmowa z takim to jak grochem o ścianę. Jakiś czas po tym widziałem go na yt pod filmem toncia i już nie bił z jego postów taki ćpuński pozytywizm. Poza tym myślę że teksty o sekcie niektórzy wzięli zbyt dosłownie bo fanatyzm i ograniczenia umysłowe to tam są równie duże co na karaczanie xD
@Br0wnSugar - napisałem ci na gg, odezwij się to pogadamy o tym spotkaniu.

Tonciu nie jest człowiekiem, który kiedykolwiek twierdził, że ćpanie opio ,,jest zajebiste''.
K. to chłopak ze sporym stażem, inteligentny, utalentowany muzycznie. W swoich tekstach akurat pokazuje, czym jest nałóg. Przekaz płynący z jego kawałków jest jasny - że opio (i benzo, i inne dragi) potrafią zniszczyć życie. Chyba nie zauważyłeś (lub nie chciałeś dostrzec), w jaki sposób się o tym wypowiada. I nie wspomniałeś nawet, jakie to ,,ćpuńskie mądrości'' wygłaszał Ci ten koleś. Określenia ,,junkie to sekta'' i podobne to inwencja twórcza, rodzaj sztuki, potrzeba stworzenia undergroundowego klimatu dla ludzi, którzy są w temacie, a nie dla tych ,,z zewnątrz''.

Widzę, że jak zwykle masz ogromne mniemanie o sobie i Twoje wybujałe ego musi dochodzić do głosu.
Uważasz chyba, że tylko Twoje doświadczenia są tymi ,,słusznymi'' i godne nazwania ich prawdziwymi. Ty jeden masz wiedzę na temat substancji psychoaktywnych, Ty jeden wiesz, co to wjebanie, Ty jeden masz gust, Ty jeden możesz pouczać innych i Ty jeden jesteś tu ogarnięty w odróżnieniu od wszystkich pozostałych. Gratuluję takiego podejścia do sprawy, ale myślę, że powinieneś rozważyć diagnostykę pod kątem osobowości narcystycznej. Aż ciężko sformułować wypowiedź, którą raczysz uznać za dostatecznie dobrą.

Zgadzam się, że Tonciu jak najbardziej ma intencje dobre i w jego tekstach jest po prostu prawda a nie żadne namawianie do ćpania. Wystarczy tych tekstów posłuchać, zresztą jak ktoś jest w temacie to i tak doskonale wie o co chodzi.
Gorzej niestety z pewna częścią jego publiki, często niepełnoletniej, ktora jest na etapie kody i jarania się ćpaniem i traktuje Sekte jako subkulture ćpunów, a nie grupę ludzi, którzy w założeniu powinni się jednak wspierać w wychodzeniu z nałogu. No ale to już nie K. wina, on nie odpowiada za swoich fanów. Każdy przekona się sam w swoim czasie, wraz z pogłębianiem się nałogu, że opioidy to nie zabawki a nałóg to nie powód do dumy.

@Jaylin, święte słowa, w takich momentach aż żałuję, że nie można tu dać karmy ;] No ale wiadomo, że taki WrakCzlowieka zawsze swoje wie.

Jezu. Taurrinko, czy ty jesteś jakimś trollem czy dragi ci mózg wyżarły? Już mnie kiedyś o nazizm posądzałaś bo śmiechłem z jakiegoś gifa z hitlerem chyba i ci tam wyłożyłem na priv co to jest "jumping to conclusions". Pierdolnęłaś taki paragraf, coś tam burknęłaś a nie zauważyłaś nawet że nie piszę o Tonciu i jego twórczości tylko o grupie na fb i ludziach tam.

Polecam przeczytać post a później na niego odpowiadać, nigdy na odwrót.

Ależ spokojnie. Droga Taurin, ja również się zgodzę że nie do końca zrozumiałaś co wraczek miał na myśli. Otóż to zaczęło sie od mojego posta stronę wcześniej, gdzie napisalem że mi właśnie smutno przez gimbo-publikę lubianego i szanowanego przeze mnie Konrada. Wrak właśnie odniósł się do tejże właśnie głupszej jego widowni, a nie że stwierdził że Tonciu mówi o tym że ćpanie takie cool itp.itd.
Zwykłe nieporozumienie.
Ah no i ręczę za mojego kumpla, wraka, że na pewno nie uważa się za najlepiej obeznany w temacie ćpania pępek świata. Or smthng.;)

To jest bardzo dobre pytanie. O co chodzi z tym Nurofenem Plus? Czemu nikt go nie wymienia jako potencjalnego źródła kodeiny? Czemu pojawiają się informacje, jakoby ekstrakcja była niemożliwa, jeśli ibuprofen jest praktycznie nierozpuszczalny w wodzie? Czy do tabletek dodawane jest coś, co poprawia jego rozpuszczalność?

Edit: Dobra, widzę, że na innych wątkach temat ten się pojawił i generalny wniosek jest taki, że faktycznie Nurofen Plus jest lepszy. Jeśli kiedyś argumentem była cena, to niestety jest to nieaktualne, bo Antidol kupuję zwykle po 13-17 zł, rzadko taniej.