Najgorzej widać opiowraka, a nawet i czuć, jak towar się kończy a skręty nadchodzą. W cugu to faktycznie można się maskować. Ja siedzę na dupościsku obecnie i jak czytam o pukaniu hery to mi smutno tylko :(

Hexe, a MDMA piguły extasy jadłaś? Myślę, że spodobałyby Ci się, wylew serotoniny jest masakryczny przy nich, ale to w sumie nie jest typowy stim.

Też bym emke zjadł dopiero odstawiłem tydzień temu antydepa. Znacie ten stan ? Poczułem że jest mi niepotrzebne , że dam rade... Pewnie podświadomość mówi naćpaj się a świadomość zrobiona w chuja ....To zwiastuje kłopoty ... znowu przyćpam > będzie zjazd> będę przepraszał anydepy za zdradę.

Ja dzisiaj sobie właśnie polatam na emce, bo ruszam swój leniwy tyłek na koncert.
Mam ogromną nadzieję i jednocześnie challenge żeby zakończyć tą imprezę w SWOIM łóżku :D

https://www.youtube.com/watch?v=oz4v9WwEUFA

Życzę takich stanów :D

Tate byłby zadowolony jakbyś skończyła w swoim łôżku
@Jaylin a ja
takich

https://m.youtube.com/watch?v=PzP1XC51kro
1m40s

ROZERWIE MNIE KURWICA NA CIEBIE, LED! DURNIU ZASRANY! CO SIĘ Z TOBĄ DZIEJE, ŻE TELEFON NIEAKTYWNY CZY COŚ?! CHCIAŁAM SIĘ Z TOBĄ WIDZIEĆ, SPRAWIĆ CI PRZYJEMNOŚĆ PODARUNKIEM I FAKTEM, ŻE MOŻESZ MNIE ZOBACZYĆ ALE NIEEE, KURWA, BO COŚ SPIERDOLIŁEŚ I NIE MA KONTAKTU! A JA SIĘ MARTWIĘ! DOPIERO TERAZ, GDY OBCZAIŁAM, ŻE PISZESZ NA FORUM, MAM POTWIERDZENIE, ŻE ŻYJESZ I NIC CI NIE JEST PRAWDOPODOBNIE. SUPER, ALE CHYBA CI WPIERDOLĘ ZA TO, ŻE NIE DASZ ZNAĆ CHOĆBY, ŻE NIKT CIĘ NIE ZAJEBAŁ ANI TY SAM SIEBIE. UUUUCH! CIŚNIENIE MI PODNOSISZ, ŻE AŻ SPOKÓJ SPOWODOWANY UĆPANIEM MINĄŁ.

Ja na wsi jestem , zasięgu nie mam w sieci g3 a net chodzi z satelity . Będę w poniedziałek, spokojnie :) Kurde no sorka, ale przynajmniej z banku do mnie nie dzwonią i nie oferują pościeli z wielbłąda za 2 tyś złotych

@ledzeppelin2, Borze dębowy, szumiący... Kurwa, to nie można tak od razu, gdy w wielu miejscach na tym zasranym Forumie i na Pejsbuku próbuję się dobić?! Eeech Ty! Dobra, to do zobaczonka w poniedziałek, Ledu? :)

@guccilui, i tak, i nie. Tzn. tak, żarłam, ale w sumie nie odczułam niczego, bo chyba za mało zeżarłam. Ale po samym opisie działania wcale mi się nie podoba. To ewentualnie by się na jakąś techniawę (rygor, kurwa! :D) by się przydało, ale wieku temu byłam na rygorze i nie wiem kiedy i gdzie znowu będzie. I czy w ogóle. :< Mój zajebisty kumpel dostał od jakiegoś typa w robocie małe, fioletowe pigsiki w kształcie kostki domina. Pokruszyłam to, podzieliłam na pół i w nochal. Po godzinie stwierdziłam, że nie czuję kompletnie nic poza trzecim piwem, które piłam, więc dorzuciłam drugą połówkę, też wąchając. Kumpel nie chciał. Siedzieliśmy, gadaliśmy, rozwiązywaliśmy krzyżówki. Jakiś czas później poszliśmy spać i przespałam smacznie całą noc, wysypiając się wcale dobrze. I wiesz? Jakoś nie kusi mnie, nie ciągnie, by to żreć, gdybym miała okazję. A że przyjaźnię się z dziewczyną, która gdy tylko ma okazję, to wpierdala piguły jak pojebana (i to w sumie jej jedyna używka poza okazyjnym alkoholem xD), to mam okazję non stop prawie. Kolejna na liście rzecz, której nie chce mi się próbować, bo to nie mój klimat, nie moje upodobania narkotykowe, że tak powiem. :)

[post][/post]E Hexe . Piguł się nie wali po nosie Jakbyś zjadła pigsa i podlalibyśmy gieblem to byłoby srogo. Ja to bym się skurwił na jakichś rejwach, ale jak wyjdę na taką imprezę to trwa kilka dni. Już kilka razy pracę zawaliłem przez takie imprezowanie .... opiaty są spokojne

Panowie, zajebiscie się bawię. Prawie podoba mi się tak samo jak opio, jest progres. Pozdrowķi dla wszystkich [emoji111]