jestem aktualnie w takim pojebanym stanie, biore to od 15 roku zycia teraz mam 22 i sie wjebalem w ciag do teraz w wieku 18 i rzucam rzucam, detoxy robie ale pozostałem na dawce 75-150mg na 3-5 dni i nie mam skreta nawet juz powoli ale dalej jest to ze 1, 2 ,3 dzien spoko dasz rade a w 4 jeb do apteki
Dużo czytałem tutaj na forum i na innych, ale nie ma nigdzie szczegółowego wyjaśnienia paru kwestii bezpieczeństwa przy ekstrakcji kodeiny z antidolu oraz idealnego przepisu na to.
Czy można zrobić ekstrakcję źle tak ze w roztworze będzie dużo paracetamolu biorąc pod uwagę, ze na paczkę stosujemy około 50ml wody?
Czy można mocno wyciskać max filtr na koniec ekstrakcji?
Czy sama temperatura i długość trzymania tabletek w wodzie ma znaczenie?
Ogolnie mam duże obawy przed tym, ze po ekstrakcji w roztworze będzie duża ilość paracetamolu jak to zrobimy złe który jest bardzo groźny, ale z punktu widzenia chemicznego Rozpuszczalność w wodzie, g/100 ml w temp.20°C: 1.4 (umiarkowana) czyli dobrze rozumiem, ze w 100ml nie rozpuści się nam więcej niż 1400mg paracetamolu? Kwestia najważniejsza czy filtr od kawy lub jakiś prowizoryczny wyłapuje w 100% paracetamol? Chodzi mi o odpowiedz osoby która zna się na Chemii czy można przeprowadzić ekstrakcję złe robiąc jakiś etap źle i wtedy ilość paracetamolu może być duża czy jest to praktycznie nie możliwe z punktu widzenia chemicznego?
Czy można poznać w końcowym roztworze ze jest w nim duża ilość paracetamolu wiem ze musi być przezroczysty ale czy to jest 100% wyznacznik?
Pozdrawiam
Mozna zrobic zle ale to jak naprawde tępi jesteśmy. Wody mozesz dac odrobine nawet wiecej nic Ci sie nie stanie.
Tak wlasnie robimy biore pod koniec jak juz przestalo kapac filtr do reki i najlepiej do osobnego naczynka sciskam jak krowie cycka i doimy wode az do konca mocno nie bac sie szanse ze peknie to 40%.
Dlugosc trzymania i temp. ma znaczenie im zimniejsza nie lodowata tym lepiej zwykla zimna z kranu w zup wystarczy.
Bialawy kolor cieczy to oznaka ze jest za duzo paracetamolu. Spokojna glowa! Przelewamy spowrotem do naczynka i robimy znowu ekstrakcje antka jak za 1wszym razem.
Mi zawsze wychodzi przezroczysto szklistyo czysty plyn zjebac ekstrakcje z antka to tak jak z wuefu dostac pale.
Jak mamy bialawa ekstrakcje czyli cos zjebalismy to znowu robimy od nowa za trzecim razrmem juz na bank wyjdzie szklisty zawsze zjebana ekstrakcje mozesz powtarzac powtorzyc.
Poleciałem trochę z opio... W sierpniu pojawiły się u mnie problemy natury osobistej które bardzo przeżywałem i zacząłem je "leczyć" alko i opio. Brałem łącznie jakieś 2,5 miesiąca DHC w dawkach dosyć dużych. bo około 600-800mg bo chyba przez paroksetynę którą biorę słabo działały małe no i ostatnio 2 opakowania oxy po 10 mg ,czyli łącznie 1200mg. Sprawy osobiste się wyprostowały, w życiu zaczyna się układać naprawdę dobrze, ale chce w końcu odstawić te opio. W ciągu tych 2.5 miesiąca, były 2-3 tygodnie gdzie brałem minimalne dawki np. 60-120 mg rano i wieczorem, albo tylko rano DHC ( były to przymiarki do odstawienia, ale wracałem... )> . Oczywiście wszystkie leki brane p.o. rozgryzane. Tym razem naprawdę chcę to odstawić, nie chcę się wjebać bo naprawdę w życiu zaczyna mi się układać. Jednocześnie z powodu nerwicy biorę paro 40 mg ( chce zejść na 30 mg, bo na 40 nie ma szans na dojście, a przy 30 mg było ok, ale to po odstawce opio) , prege 2x75 i ketrel na sen 25-50 mg. W związku z tym mam kilka pytań.
1. Czy mogę się spodziewać mocnego skręta ? Pierwszy raz w życiu brałem opio tyle czasu , wcześniej miałem raz tygodniowy ciąg z morfina i tygodniowy z oxy. Chce wiedzieć czy będę mógł normalnie funkcjonować , czy lepiej wszelkie sprawy odłożyć, wziąć wolne choć nie wiem czy będę mógł itp.
Mam jeszcze koło 20 tabletek DHC , które chcę wykorzystać do zmniejszania dawki przed odstawieniem. np. z tydzień pobrać 60-120mg rano i wieczór bez rozgryzania .
2. Rozumiem że dobrym pomysłem jest zwiększenie pregabaliny na ten okres ?
3. Mam też klona , jest sens dołożyć na np. tydzień ?
4, Mam też vaporyzator i odzielnie CBD i THC, czytałem że też może pomóc ?
Wiem że któryś mój post o odstawce, ale moje branie przedłużyło się, do tego przez tą sprawę osobistą teraz jestem bardzo zmotywowany żeby odstawić i całkowicie wrócić do normalnego życia. Leków opisanych w poście dexa niestety nie mam jak zdobyć, poza wydaje mi się , tzn. mam taką nadzieję że mój stan nie jest tak poważny żebym potrzebował aż takiej obstawy lekowej.
Wczoraj wziąłem już małą dawkę, to dziś się obudziłem z mdłościami i zimnem. Nie wiem czy psycha mi nie robi wariactw bo się naczytałem że tak ciężko będzie, i się po prostu tego boję. Jak się okazało że mam jeszcze jeden słoik i będę i mógł sobie powoli zejść to od razu lepiej się poczułem. Tylko że tym razem nie zacznę słoika jak poprzednio - o mam nowy słoik to dziś wezmę 10-15 ostatni raz a potem redukcja, po której dalej brałem. Żałuje że nie wykorzystałem okazji miesiąc temu jak brałem po te 60-120 mg rano i wieczorem , a czasem tylko rano i się dobrze czułem żeby odstawić.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.