Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
  • 222 / 23 / 0
Witam.
W tym wątku chciałbym się podzielić doświadczeniem palonych szyszek modrzewiowych. Kiedyś dawno temu czytałem jakoby miała być bomba od palonych szyszek, szukałem informacji w internetach ale nie znalazłem zupełnie nic. Wczoraj będąc w lesie znalazłem przypadkiem modrzew a na nim stosunkowo młode ale już suche szyszki dosyć małego rozmiaru. Z ciekawości zerwałem żeby wypróbować. Około godziny 22:00 rozpocząłem testy, palone było z butli. Już po około 3 do 4 sekund jeszcze przed wypuszczeniem pierwszego bucha było czuć pierwsze efekty polegające na delikatnym chilloucie i poprawieniu nastroju ale uznałem że to za szybko i napewno placebo. Dodam że dym gryzący w płuca ale napewno dużo łagodniejszy od tego z mj. Ogólnie wypaliłem między 1/4 a 1/3 całej szyszki i chillout oraz poprawa nastroju przybrały na sile ale psychodeli nie było żadnej która by przypominała palenie, pojawiły się lekkie kolorki i to wszystko po jakiś 20 minutach zrobiło się lekko dysocjacyjnie polegało to na poczuciu obcości otoczenia, taka derealizacja. Po jakiejś półtorej godziny peak zaczął schodzić i pojawiło się uczucie lekkiego otępienia i zmuły. Zasnąłem. Rano wstałem jeszcze lekko zamulony. Zmuła przypomina tą po gałce muszkatołowej ale jest dużo mniej intensywna, co najlepsze źrenice jeszcze teraz mam identyczne jak po paleniu trawy ale oczy nie przekrwione, dla pewności świecilem latarką w oczy i zero reakcji cały czas są zwężone. Podsumowując jak ktoś jest mega zdesperowany i nie ma kasy można spróbować na mnie zadziałało na 100 % i nie było mowy o placebo aczkolwiek jakoś szczególnie dupy nie urywa lepiej zapalić mniej niż ja to zrobiłem sam chill i poprawa nastroju jest w miarę ok ale zwykłe jaranie jest lepsze.

scalono - WRB

Nie mam możliwości edytowania posta więc proszę moderatora o scalenie. Jest godzina 14:00 czyli 16 godzin już działa, źrenice nadal zwężone i nie reagują na światło zmuła już mniejsza niż po wstaniu z rana ale wciąż jest, obowiązki mimo to wykonuję tak samo jak na trzeźwo a wydaję mi się że nawet jest ciut lepsza koncentracja. To jedna z najdziwniejszych faz jakie miałem od czasów mojej ćpunskiej kariery i najdłużej trzymająca przy palonym materiale. Ogólnie nie polecam. Poświęciłem się dla społeczności zaryzykowałem spróbowałem, gra nie warta świeczki. Niech ten temat służy ku przestrodze żeby nie kombinować z nieznanym.
  • 541 / 113 / 0
Czekam na więcej odważnych w temacie a następnie na zbanowanie modrzewia w Polsce.

Ciekawe jakby poczesało na peaku z deksa.
  • 222 / 23 / 0
No ciekawe połączenie. Ja się jeszcze raz odważe mimo wszystko ale połącze z THC jak już zacznie schodzić tylko że tym razem ściągnę maksymalnie 3 buchy i nie więcej, wtedy było ponad 10 konkretnych i to było za dużo.
  • 541 / 113 / 0
Może sprawdzi się jako wypełniacz do jointa zamiast tytoniu jeśli smak nie jest jakiś paskudny.
Ewentualnie z damianą, serdecznikiem syberyjskim lub innymi roślinami myślę że warto spróbować żeby znaleźć "legalnego blanta"
  • 222 / 23 / 0
Zrobienie jointa z szyszki i jarania to dobry pomysł moim zdaniem. Dym z szyszki jest lajtowy w porównaniu do dymu z mj, raz tylko kaszlałem alemto był srogi buch gdzie ze zwykłego jarania to by nie przeszło. Jak dla mnie dobry zamiennik do tytoniu tylko trzeba też ostrożnie z ilością, podejrzewam że około pół pokruszonej szyszki byłoby trzeba do blanta a to za dużo. Wczoraj kiedy byłem zajęty robotą to po 16 godzinach działania myślałem że już zeszło ale jak zrobiłem swoje i wyszedłem na zewnątrz to derealizacja wróciła, ewidentnie było czuć że ten shit jeszcze trzyma. Albo to był flashback albo przez obowiązki poprostu zapomniałem o fazie która działała w tle. 24 godziny działania to grube przegięcie. Dlatego jak coś to do jointa nie powinno się tego za dużo dawać. A co do samych szyszek to szukałem informacji jakie substancje tam mogą być ale nic nie znalazłem. To były raczej zeszłoroczne szyszki które ogólnie rosną wysoko więc miałem farta ( albo nie farta ) że miałem akurat w zasięgu ręki. O tej porze młode są jeszcze zielone.
  • 1348 / 529 / 0
@cyberwaste haha gratuluje pomyslowosci i pionierskiego ducha . Masz zdj jakies tej szychy ? Po prostu ja zmieliles i spaliles jak byla czy jakas dodatkowa obrobka ? :krowa:
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 541 / 113 / 0
Czekam na zdjęcia i jakieś FAQ haha
Może jeszcze się okaże że obróbka na jakąś nalewke lub pseudo hash się uda
  • 222 / 23 / 0
Ogólnie to była ryzykowna akcja a nazywając rzeczy po imieniu głupota. Jak bierzesz dopalacze to chociaż można coś w internetach poczytać o działaniu i dawkowaniu a ja nie miałem żadnego punktu odniesienia, mogłem się zatruć albo jeszcze gorzej. Co do szyszek to jedną złamałem na pół i pocierałem o siebie dwie części, wyszedł z tego sypki materiał, żadnej obróbki nie było, co starłem zjaralem z butli tak samo jak mj. Zdjęcie poniżej.
https://ibb.co/f8tm5gB
  • 3367 / 685 / 9
Jeśli twój ultra sensoryczny układ nerwowy mówi ci że coś jest na rzeczy także myślę że może mógłbyś spróbować zrobić jakiś ekstrakt z tych roślin wtedy będziesz wiedział czy to jest de facto placebo czy faktycznie efekt bez kitu bez skazy to nie spróbuj jakiś ekstrakcji tych szyszek ja obecnie zauważyłem kaktusa takiego identyczne mam wrażenie że to jest rodzina to trichocerus za chwilę go nadgryzę i będę wiedział czy produkuje jakiś analogi fenyloetyloaminy czy nie
"I don't recognize the right of this comity to ask me this kind of questions. And furthermore... You can all go fuck Yourselfes."
  • 541 / 113 / 0
Ekstrakt to dobry pomysł i może spróbuj to jakoś zwaporyzowac to więcej się wyciągnie zapewne bo większość substancji o jakich słyszałem marnuje się przy spalaniu



@Zgienty

Czekam na info z kaktusa i ewentualnie kolejny temat poświęcony owemu kaktusowi
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.