...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
  • 13 / 3 / 0
Witam. Jako ze zmagam sie z uzaleznieniem od amfetaminy od 3 lat, a aktualnie wykonywana przeze mnie praca nie sprzyja chocby dwudniowej przerwie od scierwa, postanowilem zrobic sobie dwutygodniowe wakacje( na tyle maksymalnie moge sobie pozwolic ze wzgledu na prace); wakacje, podczas ktorych moj organizm odpocznie od wszelkich uzywek, a moze i nawet ten krotki wypoczynek bedzie tak upragnionym poczatkiem wyjscia z nalogu. Majac to na uwadze postanowilem poszukac osrodka odwykowego krotkoterminowego(o ile takie maksymalnie dwutygodniowe w ogole istnieja). Czy mielibyscie jakies propozycje/porady/opinie w tej sprawie? Jakis osrodek/oferta z ktorej moglbym skorzystac? Wiem, ze 2 tygodnie to najzwyczajniej malo, jednak dla mnie nawet 2 tygodnie czystosci beda znaczyly bardzo duzo. Bede wdzieczny za kazda pomoc. Ewentualnie moze jest jakas chetna , ktora rowniez chce odpoczac od uzywek i ma ochote na 2 tygodniowe wakacje? Jestem otwarty na wszelkie propozycje. Pozdro.
  • 15 / 1 / 0
Szczerze to jedynie Monar uciec od scierwa się nie da
  • 1545 / 1581 / 0
...aktualnie wykonywana przeze mnie praca nie sprzyja chocby dwudniowej przerwy od scierwa- no tak, to wszystko wina pracy !

...ewentualnie moze jest jakas chetna, ktora rowniez chce odpoczac od uzywek i ma ochote na 2 tygodniowe wakacje ?- chyba poleciec wspolnie w ciag

...a moze i nawet ten krotki wypoczynek bedzie tak upragnionym poczatkiem wyjscia z nalogu- napewno UPRAGNIONYM ?

sluchaj, z takim podejsciem to nawet najlepszy i najdluszy odwyk Ci nie pomoze.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / 3 / 0
Ankaaa- Jesli chodzi o «winnego» mojemu uzaleznieniu, to nie oszukuje sie i zdaje sobie sprawe, ze winnym jestem wylacznie ja( ewentualnie moje wylaczone/uszkodzone platy czolowe). A praca, ktora wykonuje, to po prostu jeden z wielu czynnikow , ktore nie sprzyjaja wyjsciu z ciagu. Podejmujac temat «chetnej» na wakacje rzeczywiscie chyba probowalem oszukac sam siebie- Masz racje- musialaby byc to dziewczyna od dluzszego czasu niebioraca, inaczej pewnie skonczyloby sie to ciagiem. Nastepnie, jesli powatpiewasz w to, ze moje wyjscie z nalogu jest «upragnione», to musze Cie zaskoczyc- od dluzszego czasu w glebi resztek swojej duszy szczerze pragne skonczyc z amph. A ze mi sie to nie udaje- coz... Popelnilem na poczatku swojej przygody z uzywkami klasyczny juz blad , polegajacy na przeswiadczeniu, ze mam silna wole i nic nie jest w stanie mna rzadzic/kierowac. Jesli chodzi o kwestie mojego podejscia do problemu, to mysle, ze nie jest jeszcze tak zle: wciaz chce z tym skonczyc i nie poddalem sie po naprawde wielu porazkach(probach). Po prostu szukam nowych mozliwosci(opcji wyjscia z nalogu) , przed ostatecznym krokiem jakim bedzie odwyk. Jesli sluzysz propozycja innego niz moje podejscia do sprawy, chetnie wyslucham i rozwaze. Pozdro :)
  • 195 / 10 / 0
2 tygodnie to detox w szpitalu zajmie przed przyjazdem do ośrodka. Lol. Tyle że wjebany fizycznie nie jesteś więc nie rozumiem całej idei detoxu/ośrodka. W 2 tygodnie mają zrobić Ci solidne pranie mózgu? Końska dawka LSD/grzybów bardziej pomoże...

Tu chodzi o uzależnienie psychiczne, więc może terapia? Psycholog. He?
  • 13 / 3 / 0
Astros - Mieszkam za granicami kraju, w miejscu gdzie spektrum psychologow/terapeutow jest bardzo ograniczone - dokladnie jest ich dwoch( mowiacych jezykiem polskim). Skorzystalem z pomocy jednego z nich, jednak po dwoch spotkaniach musialem mu podziekowac- probowal zrobic na mnie wrazenie takimi oto slowami, cytuje: « A nie meczyl ciebie zjazd po amfie? W moim przypadku byl straszny». Terapeuta ten bral raz w zyciu amph. Takze jesli chodzi o terapie na miejscu, nie mam zbyt wielkich mozliwosci. Nad grzybami i LSD sie zastanowie. Bralem to rowniez pod uwage, jednak troche sie obawiam kwasow- bralem kilka razy w ciagu swojej kariery i za jednym razem tak mnie «porobilo», ze generalnie wszyscy widzieli stanowcza zmiane w moim zachowaniu jeszcze na dlugi czas po przyjeciu. Dla mnie ona byla jak najbardziej na plus, jednak tzw «powazni ludzie»(osoby, z ktorymi robie interesy i ktore rowniez duzo mi pomagaja) z pewnoscia patrza na mnie do dzis dzien i sie zastanawiaja co mi wtedy odbilo(sa to osoby, ktore racza sie jedynie od czasu do czasu piwkiem, a narkotyki to dla nich temat zupelnie nieznany). Generalnie chodzi mi o to, ze z uwagi na wykonywana prace nie chcialbym zbyt duzej zmiany w swoim zachowaniu spowodowanej silnym psychodelikiem, jakim LSD bez watpienia jest. Jesli chodzi o moj wymysl dwutygodniowego odwyku , to traktuje to jako przymusowe wakacje; odpoczynek, ktory chce sobie zrobic. Mojemu organizmowi przydaloby sie dwutygodniowe odtrucie. Jesli jednak to nie wypali, wowczas przeniose sie za pomoca magicznych listkow w inny wymiar.
  • 880 / 359 / 6
Dwutygodniowy odwyk to co najwyżej szpitalny, ale w przypadku włada to nie ma sensu. Potrzebujesz terapii, a 2 tygodnie to za mało. Wiem, bo byłam już na takim odwyku.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 17 / 1 / 0
Ja w tamtym roku pojechałem do zapowiednika z myślą że zostanę dluzej. Byłem dwa tygodnie potraktowałem to jako pobyt wakacyjny od ćpania. Ścierwa więcej nie ruszam po pobycie tam.
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.