Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 8134 • Strona 749 z 814
  • 380 / 88 / 0
A jak sytuacja ma się teraz? Poprawiło się coś? Jeśli bez zmian to bym jechał na sor.
:fuj: :fuj: :fuj:
  • 1081 / 31 / 0
wiekszosc przeszlo tylko caly czas szyja sztywna, przekaze mu, zrobi co uwaza, dzieki :)
  • 347 / 73 / 0
Witam. Dzisiaj zjadłem ok. 0.5g dobrej jakościowo jak na tutejsze standardy fety. Od paru godzin mam płytki oddech, cały czas jestem w pozycji siedzącej. Jakies rady jak zniwelować ten płytki oddech, jest dość upierdliwy.
  • 605 / 86 / 0
13 marca 2021xsinmain pisze:
Witam. Dzisiaj zjadłem ok. 0.5g dobrej jakościowo jak na tutejsze standardy fety. Od paru godzin mam płytki oddech, cały czas jestem w pozycji siedzącej. Jakies rady jak zniwelować ten płytki oddech, jest dość upierdliwy.
Wyjdź na powietrze. Skup się na oddechu - oddychaj powoli i głęboko. Popijaj sobie wodę, zarzuć potas i magnez, jeżeli masz. Będziesz żył :) Trochę spanikowałeś, bo dawka Cię przerosła - przerabiałam to :) Jak masz taki wcisk z oddechem, to wtedy najlepiej też pożuć gumę - zrobi Ci się bardziej rześko w buzi i odniesiesz wrażenie, jakby lepiej Ci się oddychało.

Będzie dobrze :extasy:
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 0 / / 0
Witam w sobotę waliłem fetę, przy końcówce imprezy zacząłem czuć jakby każde uderzenie serca, teraz odczuwam to tylko co jakiś czas ale nadal jest niepokojące. Jestem też dość mocno osłabiony i nie mam siły wyjść z łóżka
xaxsa
  • / / 0
Witam, sprawa wygląda tak:
Otóż troche przecholowałem z amfetaminą, pojawiło się pieczenie w okolicach mostku, barku lewego, puls 150 cisnienie 180/90, mocny ból przy wdechu. Zażyłem kaptopril, powoli się wszystko normowało, ale nagle poczułem jak mi spuchła szyja/tętnice szyjne/ i okolice obojczyka. Doszła chrypa, ból gardła i to opuchnięcie, które nie daje mi spokoju, ruszajac głową czy też dotykając tego miejsca słychac jakby chrupotanie? jakby powietrze uchodziło? Ból od żuchwy idzie az po nadbrzusze. Co robić? Sytuacja z cisnieniem i pulsem opanowała, jednak pierwszy raz coś takiego mnie spotkało.
  • 167 / 11 / 0
zyjesz? wezwales pogotowie czy sam sie zglosiles do szpitala?
  • 1 / / 0
Witam rozpoczęła się już 3 doba odkąd nie wiem co ze sobą zrobić . Z soboty na niedzielę brałem udział w mocno zakrapianej imprezie z dodatkiem zielska i nieszczęsnych zielonych supermenów. Wziąłem ich 5, ale sam nigdy jeszcze tyle nie przyjąłem zawsze kończyło się na jednym i pół na dorzutke. Impreza trwała od 17 do 7 nad ranem. Cała niedziele przeleżałem w łóżku nie zasypiając nawet na minutę. Położyłem się dopiero o 22 aplikując wiaderka na zlikwidowanie dalszej bezsenności. Udało mi się przed snem zjeść co nie co i wypić. Rano wstałem bardzo wcześniej, ale z uczuciem pustki totalnego wypłukania z jakichkowliek emocji. Myślałem że z czasem to przejdzie. Niestety dzień w pracy okazał się koszmarem. Wszystko co próbowałem zjeść i wypić odrazu zwymiotowałem. Wieczorem po pracy udało mi się małymi kawałeczkami gotowanego na parze kurczaka uzupełnić żołądek. Do tego rumianek. Niestety wieczorem tego dnia tj. Poniedziałek zacząły się ataki nagłej paniki. Znikąd moje oczy zaczęły nachodzić łzami. Czuję się okropnie. Dzisiaj znowu bardzo wcześniej się obudziłem. Mój żołądek dalej jest w rozsypce udało mi się za to przyjąć więcej płynów i zjeść parę sucharów. Niestety ataki paniki nie ustąpiły. Wykonując proste czynności nagle zaczynam szlochać. Doszedł do tego światłowstręt, totalne rozkojarzenie i wrażliwości na głośne dźwięki. Jest mi ciężko. Probuje sobie pomoc L-tryptofanem, witaminami z grupy B i magnezem. Jak narazie nie przynosi to żadnych skutków. Proszę o pomoc.
  • 7 / 1 / 0
@up
Nawpierdalałeś się 5 piguł w ciągu jednej imprezy i czegoś się spodziewasz? Ciesz się, że tylko tak się to skończyło. Pocierpisz jeszcze trochę i przejdzie. A jak nie to wypada udać się do lekarza bo sobie serotoninę rozregulowałeś.
  • 246 / 29 / 0
@powiewywolnosci Sporo lepiej powinno być po 2-3 dobrze przespanych nocach i kilku dobrych posiłkach, chociaż obniżony nastrój i jego wahania byc może potrwają troche dłużej. Trzeba to jakoś znieść, nie ma rady. Obstawiam, że maksymalnie za 2-3 tygodnie wszystko wroci do stanu sprzed, chociaż oczywiscie różne przypadki sie zdazaja, ale daje 99,9% szans, ze za 2-3tyg obecny stan pozostanie jedynie złym wspomnieniem.
ODPOWIEDZ
Posty: 8134 • Strona 749 z 814
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.