02 stycznia 2021Y0da3331 pisze:

Cześć, sytuacja wygląda tak iż waląc speed'a moje serce jakby dostawało pierdolca.
Nie wykonując żadnego wysiłku fizycznego BPM potrafi skakać od 100 do 120, za to wykonując jakikolwiek wysiłek fizyczny BPM jest w normie 75 do 85.
Dodatkowo czuje że serce napierdala, na pewno schizuje się troche pod tym kontem ale nie wiem właśnie czy to tylko Schiza czy mogło się coś odjebać.
Wczoraj zjadłem mniej więcej 0.8g dobrej fugi przez cały dzień, zarzucając ostatnią kreske poczułem straszny ucisk w mostku, strasznie trudno mi się oddychało i serce biło wolno ale strasznie mocno. Dodatkowo poczułem straszne zmęczenie.
Leciałem 4 dni, oczywiście spałem mniej więcej po 6h, jadłem normalnie, uzupełniałem płyny nawet za dużo i zjadłem może przez ten okres 3g dobrego tematu.
Pierwszy raz mam taką sytuacje, jeszcze nie dawno leciałem se ile chciałem i nie odczuwałem żadnych problemów zdrowotnych tego typu.
Dodam też że już wcześniej paląc weed strasznie nakurwiało mi serce, co też nagle stało się od tak i łapałem takie schizy że siedziałem jak pizda i dygałem.
Co o tym myślicie? Nie zażywam żadnych leków, nigdy nie miałem problemów ze zdrowiem, taka sytuacja stała się o tak po prostu.
Dajcie znać bo nie wiem co mam robić.

02 stycznia 2021Y0da3331 pisze:

Witam, od jakiegoś czasu mam nietypowy problem.
Jarając weed strasznie schizuje się że wyjebie mi serce, ogólnie nakręcam sobie krzywą banie która zaczyna się tym że czuje przyśpieszone bicie serca. Wcześniej takiego czegoś nie doświadczyłem, zrobiłem przerwę leci 3 miesiąc bez bucha i przychodzi następny problem, waląc sp33d'a zacząłem doświadczać to samo, tylko że całkowicie inaczej odczuwam to, serce jakby miało zaraz wyjebać, chociaż wiem że wszystko jest git ale co najdziwniejsze spróbowałem mieć wyjebane na serce i tak też zrobiłem, wszystko szło dobrze aż w końcu dojebałem jeszcze jednego paska i tym razem miałem straszny ucisk w klatce, nie mogłem prawie że złapać oddechu w pewnych momentach ale nie odczuwałem jakby serce miało wyjebać.
Dodatkowo w ostatnich dniach lecąc sobie jeden dzień, odczuwam akcje typu ; Brak wysiłku wysokie tętno, bpm. Jakikolwiek wysiłek niskie tętno i bpm.
Albo podczas wysiłku serce bije bardzo wolno ale z takim pierdolnięciem że czuje w gardle.
Nie wpierdalam dużo i towar jest sprawdzony, nie wiem czy w 24h sztuke przerabiam + odsypiam te parę h po dniu lecenia.
ktoś coś? bo nie wiem co mam robić dalej.

03 stycznia 2021Y0da3331 pisze:

@ZX Nigdy nie miałem pulsu większego niż 140, co zrobić mając tą nerwice oprócz nie ćpania?