Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 5211 • Strona 399 z 522
  • 1849 / 347 / 0
@Mordarg Myślę, że każdy przechodził przez coś podobnego, ja miałem kiedyś takiego znajomego rodziny, który mając ponad 85 lat był tak jak opisywałeś babcię, normalnie chłop sprawny jakby miał z 40 lat. Pamiętam rozmawiałem z nim sobie normalnie, bo czasem wpadał do mojego domu na herbatę czy coś. Żadnych problemów zdrowotnych nie miał nawet.
I nagle po tygodniu serce padło całkowicie losowo i po chłopie.
Tak jak pisali wcześniej, powinieneś się przygotować na to, że ona odejdzie, nie wydłużysz jej życia w nieskończoność, na starość najlepiej działać prewencyjnie, głównie mam na myśli jedzenie sporej ilości grzybów pokroju Reishi itp, które mają udowodnione działanie. Nie cofniesz jej wieku. I tak bardzo dobra kondycja bo niektórzy ludzie nawet mimo ogromu aktywności fizycznej podczas życia odchodzą szybko, lub mają poważne problemy zdrowotne i są jak warzywa (patrz: Muhammad Ali, nagrania z chociażby 2013).
@Teabadger ma 100% racji.
@Mordarg, co do picia, no nie masz jak jej zmusić, człowiek w tym wieku w takim stanie już po prostu nie funkcjonuje prawidłowo i to jest naturalna kolej rzeczy. Chyba nie przychodzi do głowy nic innego niż kroplówka.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 4603 / 2177 / 1
@Mordarg
Dokładnie kroplówka. Dlatego ogarnijcie hospicjum domowe i pielęgniarka będzie codziennie przychodzić podać płyny. Skończy się kłopot z odwodnieniem, bo jak zobaczy że będą kroplówki, to i sama zacznie pić więcej.
  • 2589 / 322 / 0
Dlugo się zastanawiałem czy opisać swoją sytuację jaka mam w domu ... ogólnie jak niektórzy to wiedzą że jestem ciezko chory mam ogromne rany klatki piersiowej itp ale jest jeszcze coś co dokucza mi bardziej niż choroba .. a mianowicie moja relacja z " Matką " od kąd pamiętam nigdy nie było dobrze .. ale od początku jak się urodziłem mialem 3 miesiące ojciec mnie i matkę zostawił bylismy sami ale ciocia ( siostra matki ) i dziadek to były 2 osoby z którymi mogłem porozmawiać o wszystkim niestety dziadek zmarł 4lata temu 💔 , zanim zachorowalem to matka miała wyjebane a co najlepsze w dupie miala by pójść do pracy itp ciagle siedzenie w domu przed laptopem ale ma partnera... jak mialem 16lat wprowadził sie do nas ale zanim go nie bylo z matka bylo powiedzmy ze OK ale od kąd on się pojawił to w 16-te urodziny powiedziała 1raz ze jak skończę 18 lat to spakuję mnie i będę wypierdalal do tatusia i tak tym tekstem rzucała cały czas .. nie raz mówiła że zdechne jak pies pod płotem albo inne tego typu .. poważnie mówię wiem że ciężko jest sobie to wyobrazić ale niestety tak jest no i przejdźmy do sedna sprawy jak bylem zdrowy to pytalem czemu do pracy nie pójdziesz tylko w domu siedzisz to z ryżem do mnie nie ty mnie utrzymujesz itp , a jak zachorowalem w 2014 ( listopad ) to później już pierdolila ludzią itp ze nie pracuje bo opiekuje się synem który jest ciężko chory itp .. wyciera gębę moja choroba rozumiecie to ? .. jestem traktowany jak śmieć.. a wiecie co najbardziej mnie boli ? To to ze nie moge podjąć się żadnej pracy mam rentę ale to gowno wielkie 1300 zł.. więc nawet nie mógłbym się wyprowadzić bo musiałbym wybierac leki czy jedzenie itp mam taki żal i złość do siebie .. nie raz już myślałem by strzelić samobója i skończyć to cierpienie.. potrafi wyjechac do mnie z tekstem że jak nie nie podoba to się wyprowadzić itp albo tydzien temu fatalnie się czułem i musiałem opatrunek zmienić ale bylem totalnie bez siły to matka wyjechała do mnie z tekstem że opatrunek śmierdzi ze ja sobie kurwa za dużo pozwalam i ze załatwieni mi eksmisję z mieszkania .. co wy na to ? Ale jak jesteśmy na miescie to tak ojej jakiego mam syna chorego ile ten Michał wycierpiał itp jest tak fałszywa i dwulicowa .. też wkurwia mnie to ze ciągle przeszukuje mi pokój moje rzeczy itp i raz znalazła coś dość cennego dla mnie co mialem na sprzedaż huj zabrala i mowie ze ma to oddać to ma wyjebane totalnie i co moge w tej sytuacji zrobić? Jestem bezsilny przez nia i jej traktowanie mnie totalnie odechciewa mi się żyć.. każdy kto mnie zna to podziwia mnie ze walcze z tak ciężką chorobą itp ze zajebiscie sie trzymam i sobie radzę tylko matka ciągle mnie krytykuje wyzywa od najgorszych itp prosze kogos o pomoc w tej sytuacji bo naprawdę któregoś dnia zrobię co mam zrobić dodam jeszcze ze to przez matkę źle mnie zdiagnozowano przez 2 lata bo gadała takie głupoty jakby chciała mi dojebac itp ale jak zobaczyła ze naprawdę cierpię i leczenie itp zrobiło ze mnie wraka wtedy sie jakos ogarnęła... proszę o pomoc co moge zrobić bo jestem bezradny @Ankaaa @DexPL może wy coś mi poradzicie proszę
  • 1851 / 214 / 36
Ja bym się wyprowadził, ale w Twojej sytuacji to chyba nie będzie łatwe...
  • 2589 / 322 / 0
05 października 2020wildwolf pisze:
Ja bym się wyprowadził, ale w Twojej sytuacji to chyba nie będzie łatwe...
Wlasnie to jest największy problem ze zbytnio nie moge mam rente 1300 zl wiec nawet jakbym wynajął sobie pokój gdzieś to musiałbym wybierać między lekami a życiem więc to jest najgorsze w tej sytuacji...
  • 1849 / 347 / 0
Co za problem pozwać ją o alimenty?
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 2589 / 322 / 0
05 października 2020pawoleh666 pisze:
Co za problem pozwać ją o alimenty?
W tym problem że już po 1 mam 26 lat skończone a po 2 Matka nie ma żadnego dochodu bo partner robi za granicą a matka od kąd on jest czyli 13-14lat to ona nie pracuje .. więc można się ustawić? I w huja ciąć..najlepsze jest to ze symuluje niepełnosprawność na wzrok bo tego nie sprawdza itp i co wy na to ?
  • 1849 / 347 / 0
@michass90 Spróbuję ci po skonsultowaniu się z odpowiednimi osobami doradzić prawnie co w tej sytuacji należy zrobić, ale podaj proszę informację nt. niepełnosprawności swojej matki. Czy ma orzeczenie o niepełnosprawności w związku z symulowanym problemem ze wzrokiem?
Jeśli tak, jaki jest to stopień? Lekki, umiarkowany, znaczny?
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 2259 / 586 / 0
A w moim przypadku wczoraj mój stary przeżywał Horror.. Bo on z Babką mieszka ja na swoim i dojeżdżam. Załączyłko jej się takie sajko jak by ją Demon opętał. Mnie wołała. Do ojca że jest bandytą który rabuje jej DOM. Psa wołała który nie żyje od 8śmiu lat . Krzyczała że ma wypierdalać ( a na nigdy nie przekinała,aż jej przekleństwa przez usta nie mogły przejsc ), Won !! Pomocy wzywała uratujcie mnie, Ja Chce do domu !! - Kiedy była we wasnym pokoju. Siłę miała straszna jak się wyrywała ojcu i go tłuka kiedy w ciągu dnia masz wrażenie że umierająca z tąd ten demon. Potem zabrała pod pachę koc i zaczęła się wlec po podłodze do drzwi że ona idzie do domu. Wszystko podobno trwało do 3:30/ A teraz od rana jak zombie nic sie nie odzywa i jakby miała nakrolepsję przysypia co chwilę. Stary wezwał karatkę a ci że to dalej objawy odwodnienia. Nawodonili i pojechali ale stary wręcz wmusiał w nią to 8 szklanek ( w ciągu dnia przed tą psychozą ) także ja mam podejrzenie że to albo - Hydrokzysyna bo od 2 dni przyjmuje i podobno wlasnie od dwóch dni się szajba nasiiła . Ja sam wiem że hydroksyzyna tak potrafi bo największy epizod psychotyczny miałem wlasnie po nie spaniu 3 nocy i braniu dużej ilości hydrokyzyny. Więc podejrzewam albo ją albo na jakis etapie nastąpiło niedotlenienie mózgu.. i juz kaplica. A kroplówki i pigułę organizujemy ale to trwa.
  • 4603 / 2177 / 1
Do rodzinnego po promazynę lub haloperidol. W tym wieku i z tymi schorzeniami bez problemu wypisze i stosować na noc. Serio. Masz prawo do odpoczynku w nocy.
ODPOWIEDZ
Posty: 5211 • Strona 399 z 522
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.