Organiczne związki chemiczne oddziałujące na receptory kannabinoidowe w mózgu.
Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2093 • Strona 200 z 210
  • 1847 / 347 / 0
28 stycznia 2021Kochanek Heleny pisze:
Nie potrzeba arszeniku, po samym canna w za dużej ilości bardzo łatwo się przekręcić. Tzn chyba nie zawsze tak było tylko po pierwszej delegalizacji, albo drugiej - jak zniknely jwh i to co było po nich a pojawily się chminaki i tym podobne. W każdym razie syntetyczne kanna to w większości twarde narkotyki z dawkowaniem kilkadziesiąt razy mniejszym niż heroina. Z ziolem one mają wspólnego tyle co nic.
nieprawda, bo nie wszystkie kanna wykazują pełen agonizm cb1 i cb2


@EvilDead
Spoiler:
W 2019 jarałem też voodoo, smart shiva i jeszcze jedną, ale nie pamiętam teraz
Cudne to było, ale odstawienie to był kilkumiesięczny(!) zombie mode, utrata czucia fizycznego w większości ciała..
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 774 / 178 / 0
@pawoleh666

Jest dokładnie tak jak mówisz, te maczanki były cudne i powiem całkowicie szczerze że zwykła marihuana nie miała podjazdu do tych maczanek. Po odstawieniu ich te 5 dni nie spania, nie jedzenia i ciągłe biegunki to było najgorsze co mnie spotkało i tak jak mówisz objawy odstawienne tych maczanek zrobiły ze mnie totalne zombie i przez jakieś 3-4 miesiące dochodziłem do siebie. Na dodatek depersonalizacja i derealizacja utrzymywała się też bardzo długo. Generalnie czułem się tak jakby mój mózg się wyłączył i że jestem tylko pustym ciałem bez emocji, bez jakiegokolwiek życia w sobie który żyje tak jakby w zamkniętej klatce patrząc na świat jakby przez jakąś folie/szybe. To było na prawdę okropne ale mimo tych wszystkich zjebanych skutków ubocznych, objawów odstawienny to i tak chciałbym jeszcze raz przeżyć tydzień palenia dzień w dzień tych maczanek. Generalnie mad dog, smart shiva i black widow były dość słabe i odstawienie ich to nie był aż tak wielki problem ale odstawienie Voodoo to była największa maskara. Chciałbym wiedzieć jakie syntetyczne kanna siedziały w tym Voodo ale z tego co zauważłem na własnym przykładzie to miałem wrażenie że na pewno tam jest jakieś opio i jakiś dysocjant bo działanie dysocjacyjne było bardzo podobne do klasycznych dysocjantów za to drugie działanie w tym Voodoo to była czysta faza jak po jakimś opio - przyjemne ciepełko, wyjebane na problemy i błędy które popełniłem i do tego przyjemność z każdej wykonywanej czynnośći. Fakt jest faktem że brałem tylko kodeinę przez rok którą odstawiłem z dnia na dzień i właśnie to działanie voodoo było w 99,9% takie jak po kodeinie tylko z więszym nasileniem pozytywnych efektów. To wszystko są moje podejrzenia co mogło tam siedzieć ale niestety nikt nie sprawdził co tam siedzi (o ile sie da) więc można tylko snuć domysły ale powiem szczerze że minęło dwa lata od jarania tych maczanek i w tym czsasie bardzo dużo czytałęm o syntetycznych kanna i ich działaniu na człowieka lecz żaden syntentyk nie pasował do dzialanie jakie miałe Vooodo. Chciałbym się dowiedzieć i to bardzo jakie tam substancje mogły być bo żeby mieć takie objawy odstawienne po zaprzestaniu jarania tp musiałby być tam jakiś opioid choć tak jak mówiłem nie jestem pewny i nie jestem znawcą ale coś jest na rzeczy bo odstawienie opiatów wygląda właśnie tak samo jak odstawienie tej maczanki Voodoo. Pewnie się już nigdy nie dowiemy co tam było ale mówiąc szczerze chciałbym przeżyć to jeszcze raz choć wiem że to strasznie ryje mózg
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 8 / / 0
Jakie proporcje na ADBB White/Latte? Trudno znaleźć info o tym, ma mieć pierdolnięcie dobre, ale tak żeby szczurki się nie pozabijały. Co myślicie o 1:40?
  • 612 / 43 / 0
ciesze sie ze temat syntetyków powoli zamiera.
jestem wolny od tego syfu calkowicie od 3 lat.
ćpałem to prawie 7 lat, 2008-2015r.
lądowałem po 5x na SOR zabrany karetką.
nie ćpajcie tego gówna, są lepsze rzeczy!

po latach przerwy w końcu zwykła mj na mnie dobrze działa i przy niej zostaje, ale staram się nie palić częściej jak 2x w miesiącu po max 1 małym nabiciu w towarzystwie - częstowany.
  • 1512 / 183 / 0
ja jak chodzilem do szkoly to wlasnie byly zlote czasy syntetyków , palilem 'algisa' i 'sandiala' tak sie nazywalo , ładnie to ryło czereb , totalna odcinka , zastanawiam sie czy nie zrobiłem sobie tym kuku na cale zycie
  • 6 / / 0
01 lutego 2021EvilDead pisze:
@pawoleh666

Chciałbym wiedzieć jakie syntetyczne kanna siedziały w tym Voodoo
JWH-122.
  • 1039 / 149 / 0
22 lutego 2021Brutalny pisze:
ja jak chodzilem do szkoly to wlasnie byly zlote czasy syntetyków , palilem 'algisa' i 'sandiala' tak sie nazywalo , ładnie to ryło czereb , totalna odcinka , zastanawiam sie czy nie zrobiłem sobie tym kuku na cale zycie
Pytanie, jak to sprawdzić że zrobiło się zażywaniem dragów, tzw. "większe kuku na całe życie", jeśli np. w dalszym ciągu możemy się: uczyć, pracować, zdobywać kolejne kwalifikacje, coraz więcej zarabiać, mieć dobre życie.
  • 206 / 21 / 0
Kurcze, nie jestem pewien czy to właściwy temat, ale zapytam jednak tutaj. Czytając o właściwościach kakao natrafiłem na informację o zawartym w nim anandamidzie. Planuję zorganizować sobie sesję z odpowiednią dawką naparu z nieodtłuszczonego kakaa i ciekaw jestem samego anandamidu.

Spotkaliście się kiedyś z tym środkiem na rynku? Póki co znalazłem oferty proszku (bez podanych cen) chińskich laboratoriów i jedną ofertę olejku na amerykańskim ebayu. Trudno mi jednak trafić na jakikolwiek opis ew. suplementacji tego kanabinoidu. Wiecie coś?

Szukam czegoś co podniosłoby mi nastrój i nie wiem czy taka suplementacja mogłaby się sprawdzić. Ew. gdyby dała radę można by się pokusić o inne środki które wspomagałyby naturalną produkcję przez organizm tej substancji.
jestem obłąkany
  • 882 / 70 / 0
Temat wciąż żywy... Już kiedyś pisałem, że po 1,5 roku ćpania tego skończyłem na oddziale psychiatrycznym - największym w kraju. Teraz już jestem na wolności, ale blizny pozostały. Długo bałem się palić zioło, ale z czasem przeszło, palę codziennie. Jak ktoś nowy w temacie, to ma się z czego cieszyć. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że to fajne do czasu, aż Cię nie przypną pasami do łóżka i podadzą paru strzałów relanium, żeby zmulić. Zamiast w to, polecam zainwestować w nasiona marihuany, zdrówka życzę!
  • 206 / 21 / 0
Post powyżej tyczy się anandamidu czy syntetyków ogólnie?

@g3no Wybacz jeśli wołam cię niepotrzebnie ale nie jestem tego pewien.

Osobiście nigdy nie przyjmowałem syntetyków i w sumie to nie chcę zbytnio katować swojego układu endokannabinoidowego nawet przy użyciu THC. Anandamid jest jednak substancją która tam naturalnie występuje i teraz szukam informacji o jego suplementacji, możliwości zwiększenia produkcji przez mózg oraz ew. konsekwencjach.
jestem obłąkany
ODPOWIEDZ
Posty: 2093 • Strona 200 z 210
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.