Środki powodujące przyspieszenie dzielenia się komórek tworzących określone tkanki organizmu. Obejmowane skrótem SAA. Głównie pochodne testosteronu, m.in. metandienon i stanazolol.
ODPOWIEDZ
Posty: 472 • Strona 34 z 48
  • 258 / 103 / 0
@FAMAS1980

Z nabiałem muszę uważać, bo słabo toleruję laktozę i ogólnie mój organizm niefajnie reaguje na (zwłaszcza krowie) mleko i jego pochodne, wliczając w to problemy skórne (wypryski).
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 8677 / 1647 / 2
27 sierpnia 20223eyewideopened pisze:
@Stteetart

Pytanie jakiej jakości oleju? Jak przechowywanego? Z tego co kojarzę on się dość łatwo utlenia, jest duży rozrzut w zawartości ALA (2 - 55% !) w zależności od marki, IMO to dość kiepska alternatywa dla Omega-3.

Nasz najbardziej znany wegański kulturysta Adam Kuncicki olej lniany tłoczy prasą samodzielnie w domu, na tyle nie ufa sklepowym, ale i tak z tego co kojarzę poleca niezależnie suplementację Omega-3 (wegańską oczywiście, z alg).

Co do oleju. Ja stosuję głównie oleofarm i oleje tłoczone na zimno. Oleofarm zaopatruje głównie apteki a tłoczenie na zimno zmienia temp przechowywania z niskiej (bodaj od 1-6st C) na nieco wyższa - to są t wszystkie oleje co w sklepach znajdziesz i ich przechowywanie do otwarcia to temp od bodaj 4-20st.

Ja swojego czasu badałem co kilka tygodni cholesterol i lniany nieznacznie mi poprawił "dobry" cholesterol. Choć to tylko jeden z czynników - wiadomo.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 3072 / 576 / 0
Ja bym w diecie typowo żywnościowej czyli składniki normalnych posiłków, i suplementacyjnej dodatkowej skupił bym się na składnikach tych najbardziej naturalnych metabolicznie, witaminy kompleksowe, zwłaszcza b-complex,aminokwasy zewnętrzne i wewnętrzne, minerały niezbędne czyli magnez i cała reszta składników talerza z kotletem lub lepiej stejkiem i surówką którą po prostu trzeba zwiększyć z powodu wzrostu zapotrzebowania przy treningu, ale które są naturalne metabolicznie i składnikowo podstawowe, a nie magiczne stacki wynalazków, kiedy wychodzi na to że przed treningiem trzeba barać 50 kapsułek,, bo pompa, bo tribulus, bo 15 wersji jednej witaminy, i każda najlepsza i niezbędna.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8677 / 1647 / 2
Je tam. Jak dobrze to zbilansujesz to masz b-complex, kreatynę, d3k2 i od biedy jak Cię stać to argininę.
Reszta to tylko dodatki.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 3072 / 576 / 0
Tzn mnie chodziło o które składniki trzeba zadbać, te naturalnie metaboliczne. Niekoniecznie jest to przeze mnie napisane czy z prochu lub tabletki, tylko elementy DIETY dobierane najlepiej naturalnie na talerzach lub w wersji na śniadanie lub kolację. Lepiej poczytać i podowiadywać się co jaki składnik zawiera i robić tą zróżnicowaną dietę a nie wynosić na ołtarze jakąś magnum wersję witaminy b 12,
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3072 / 576 / 0
Polecacie jakieś nie anaboliczne suple? Ja mam np na myśli i właśnie polecam GLUKOZAMINĘ w prochu na stawy,
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / 3 / 0
Ja sobie do diety dorzuciłem ostatnio sporo ryby - łosoś wędzony, makrela, pstrąg (OMEGA), tuńczyk (cynk). Przekonałem się też do płatków owsianych, żytnich, ale nie na wodzi,( bo od mlecznych produktów mi nie jest najlepiej). Fajna sprawa kupic sobie kakao naturalne, nieodtłuszczone i dodawać solidnąłychę do płatków owsianych tzn na kakao gotować je. Jako uzupełnienie białka którego trudno wciągnąć dużo nie żrąc niewiadomo ile zakupiłem sobie Olimpa GOLD BEEF PROTEIN. Drogie i okrutne w smaku, ale nie stosuję tego każdego dnia i biorę 2/3 porcji uzupełniająco czyli około 23g białeczka.
Do tego jeszcze lecytynka - fajne na głowę i pamięć.
  • 712 / 215 / 0
Ja jak trenuję to ładuję zwyczajnie :

- krealkalyn,
- BCAA (na zakwasy)
- beta alaninę (na kopa)

Do tego odżywka białkowo weglowodanowa dobrej jakości i jestem meserszmit.
  • 140 / 36 / 0
26 sierpnia 2022Stteetart pisze:
10 sierpnia 2022Helekesten pisze:
Totalne podstawy jakie ja stosuję to kreatyna, omega 3, kompleks witamin i ashwaghandha, nic więcej na początku nie potrzeba
Zależy.
Jak masz tendencje depresyjne to z ashwaganda uważaj.
Witaminy - zależy jakie. Jak masz jakieś śmieci w postaci tlenków to możesz spuścić w klopie. Do tego w tych pluszach czy innych rozpuszczalnych smieciach są tak wymieszane proporcje, że mało co się z nich przyswoi, do tego większość z nich to jakieś słodziki czy inne cukry.

Na pewno jakość treningu poprawi AAKG (głównie agmatyna), tauryna (obniża stres ale i poziom serotoniny), BCAA (zmniejsza ilość serotoniny więc wydłuża trening i zwiększa intensywność). Tylko to warto jak już wybrać jeden z suplementów i dołożyć do kreatyny.

Omega 3 jest bezsensu. Za tę cenę masz sporo oleju lnianego.
Mógłbyś rozwinąć temat ashwagandhy i skłonności depresyjnych? Skłonności depresyjne moim zdaniem mam, ale póki co nie zachorowałem. Jem w ogóle sporo adaptogenów cyklicznie - głównie żeń-szeń, rhodiola rosea, bacopa monnieri, cytryniec chiński w wersjach strandaryzowanych. Dużo nie kosztują, a nawet jak niektóre nie dają wyraźnego efektu to często podświadomość robi robotę.

Witaminy też bym odpuścił, a szczególnie syntetyczny beta-karoten i wit. E, które są w nich zawarte, a także we wspomnianych kapsułkach omega-3 (tu w roli przeciwutleniacza). Ja tam łykam tylko magnez i potas oraz wit. C, a to też nie zawsze. Te dwa pierwsze składniki można łatwo uzupełnić jedząc banany, pestki dyni, morele suszone, kakao, czekoladę gorzką, pijąc sok pomidorowy itd. Wit. C jest całkiem sporo w kiwi i papryce, które lubię.

Ja oprócz kreatyny w ciągłej suplementacji podjadam beta-alaninę, bo nakupowałem jej za grosze z krótkim terminem ważności. Do tego cytrulina i AAKG (o agmantynie nie słyszałem), ale tylko przedtreningowo. BCAA to moim zdaniem strata hajsu - niektórzy te aminokwasy suplementują na redukcji, ale to bez sensu, bo i tak wtedy je się więcej białka. Zresztą w ogóle większość suplementów nie ma racji bytu, gdy kuleją podstawy, czyli dieta, regeneracja, trening, a do tego hulaszczy tryb życia.

O-3 nie biorę, ale olej lniany też podobno jest gówniany. Ja lubię zjeść zmielone siemię lniane, chociaż podobno obniża teścia i tak jak w przypadku oleju konwersja kuleje. ;)
Ogólnie jednak preferuję tłuste ryby, bo mi smakują, więc kupuję makrelę wędzoną (rakotwórcza, bo wędzona), łososia hodowlanego (smaczny, ale też niezbyt zdrowy), tuńczyka (rzadko, bo rtęć) i chyba najzdrowsze śledzie, sardynki, szproty i inne małe rybki.

Można powiedzieć, że im dalej w las - tym więcej drzew. Im więcej człowiek czyta, tym większy mętlik ma w głowie, a ostatnio trendy żywieniowe zmieniają się szybko jak nigdy.
  • 3072 / 576 / 0
Ja słyszałem fake news że oliwa z oliwek jest rakotwórcza. Poza tym nie sztuka napompować się puchnąc po prostu wzmocnionym mięśniem, który w sumie nie nabrał masy, dlatego kreatyna bez diety konkretnie budulcowej, da efekty na krótki czas, przy pierwszym zaniedbaniu treningów cały power zejdzie, kreatyna stwarza warunki anaboliczne, ale trzeba zbudować mięsień z dostarczonego pózniej białka.

I kurwa przestrzegam przed złym nawadnianiem do kreatyny, trzeba zadbać o płyny nawadniające bo wątroba pierdolnie i odmówi posłuszeństwa.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 472 • Strona 34 z 48
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.