11 grudnia 2020duplo13 pisze:

Uffff!!! Kurwa przeczytałem wasze wypociny i doszedłem do wniosku, że
@Marcin96 wypadł w tej dyskusji najgorzej:
1.Na początku przeszkadzają mu chude szczury, które chodzą na siłkę i płacą za wstęp. Lepszy jest brak diety i "pakowanie" klaty cały czas niż zbieranie wiedzy na temat co jeść a nie ćwiczyć. Nawet chudy szczur, z deficytem WW. może napompować mięśnie, dotlenić się i nabrać entuzjazmu i motywacji, bo wyciskanie ciężaru zwiększa wytważanie endorfin, lepszy hymor by przyjść jeszcze raz. Niektórzy wolą uczyć się przez doświadczenie a nie teorie opisane w bezdennym internecie.

Ale najbardziej pogrążyłeś się pisząc o braku deficytu witamin i makro-mikro elemetów w żywieniu ludzi w Polsce! Ty pewnie uznajesz zapotrzebowanie na wit D i C z reklamy puszczonej w pisowskim TVN'ie 15 lat temu? Pewnie tak samo wierzysz w 38 mln społeczeństwo, bo tak powiedzieli w TVN+TVP? W Polsce mamy rozpierdol jeśli chodzi o nowotwory, cukrzyce, osteoporoze, nadcisnienie, depresje, nerwice, rak płuc i uzależnienia od ćpania! W 2017 roku padł rekor umieralności. No ale o czym ja pisze przecież tego nie powiedziano na pisowskim O2, Interi, Onecie, tvn, trwam TV?! Tutaj masz link do mapki i zobaczyszy jaka jest długość życia https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_E ... expectancy. A ty mi tu dajesz przykład z twoimi starymi? Bo żrą gówno i nie mają problemów, idź z nimi do lekarza zrób badania, zobaczymy co im wyjdzie xD
Niewiem ile tych ryb musiałbyś zjeść by walność dawkę 2000ui wit. D3, albo 500 mg wit C Ile to warzyw i owoców, pewnie już poziom bycia weganinem? A ty mi tu o szkorbucie wypierdalasz? Nawet pewnie nie wszyscy mieli szkorbut w obozach pracy podczas wojny. Ale jedząc ryby nie boisz się rtęci ołowi, bisfenoli?

Dawno już zostało udowodnione, że Omega 3 w dużych ilościach pomaga w leczeniu nerwic i depresji, podobnie lizyna, cynku, cholina, urydyna. O deficytach jodu i problemach z tarczycą nie wspomnę.

Wiadomym jest, że osoba która jest mezomorfikiem nie musi mieć 2 g białka w diecie i będzie rosnąć.

Można za wiele rzeczy krytykować sfd, przecież od lat jest maszynką by promować suplementy, gainery, wpc, bcaa itd. Poza tym jedząc odpowiednio do zapotrzebowania jest tam tłuszcz, a na sfd wiele razy można poczytac o oliwie z oliwek. Jak jakiś dzieciak zamiast pytać się wujka duckduckgo zadaje 10000 razy takie samo pytanie na forum, to wiadomym jest, że coraz mniej osób będzie odpowiadać na pytanie i w dodatku z niskim poziomem wiedzy.

11 grudnia 2020Marcins96 pisze:

Po raz kolejny poproszę o nie wkładanie mi w usta słów które nie powiedziałem

11 grudnia 2020Marcins96 pisze:

Nie pisałem o żywieniu ludzi w Polsce, tylko o diecie ogarnietych kulturystów na masowce .

11 grudnia 2020Marcins96 pisze:

Kolejne pytanie co do estrogenu. Na kfd i sfd powszechnie uważają, że na masie dobrze mieć wysokie estro - problem w tym, że bardzo źle znoszę nawet lekko podbity estrogen, mam tendencje do błyskawicznego lapania wody na mordzie, w dodatku mam sajdy jak kobieta podczas okresu.

12 grudnia 2020DexPL pisze:

@Marcins96
CO do czasookresu bicia testa. Zależy wszustko od estra. Enan inaczej od propa, a mix/susta inaczej niż cypio. Jak napiszesz jaki estr, to można podywagować, czy lepiej co 4, czy lepiej co 5 dni. W tej chwili za mało informacji, by udzielić miarodajnej odpowiedzi.