Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 602 • Strona 46 z 61
  • 388 / 93 / 2
Dzięki. Znam sulpiryd dobrze, ale nie byłem pewien, jak się sprawdzi podczas odstawiania pregabaliny. Coś tam pomógł, dodał trochę motywacji.
23 maja 2021Kodemryk pisze:
Biorę od tygodnia 50mg. Jak długo trzeba czekać na efekty? Biorę do tego mozarin 20mg i lamotrygine 200mg na dobę
50 mg to śmiesznie niska dawka, więc nic dziwnego, że nic nie czujesz, skoro bierzesz escitalopram w b. wysokiej dawce i jeszcze lamo. Zwiększ do 150-200, to może zaskoczy.
!מרנא תא
  • 13 / 1 / 0
24 maja 2021Pathfinder pisze:
Zwiększ do 150-200, to może zaskoczy.
Swoją drogą to jakie te efekty mają być? xD Nie wiem czego do końca oczekuję.
  • 388 / 93 / 2
Zależy od rodzaju przypadłości. U mnie sulpiryd działa jako doraźny antydepresant o dodatkowych właściwościach przeciwlękowych. Odhamowanie dopaminergiczne wiąże się również ze zwiększeniem napędu i wzrostem motywacji. Powinno działać od razu, tylko nie wiem, czy da radę się przebić przez to lamo i esci w dawce aż 20 mg.

Tak prostym językiem: mniejsze wycofanie społeczne, większa skłonność do wchodzenia w interakcje, więcej działania, delikatne przyspieszenie psychoruchowe, pogodniejszy nastrój, większy spokój.
!מרנא תא
  • 13 / 1 / 0
@Pathfinder

Psychiatra przepisała mi to po moim marudzeniu na brak motywacji i energii. Ogólnie mam stwierdzone zaburzenia lękowo-depresyjne, borderline, fobie społeczne. Czyli warto podnieść dawkę do 100 lub 150?

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
  • 388 / 93 / 2
No tak, mam podobnie tylko bez borderline, dziś zarzuciłem 150 i miałem bardzo dobry humor, spędziłem miło czas, a normalnie to masakra.
!מרנא תא
  • 304 / 40 / 0
Sulpiryd to na prawdę dobry lek jak dla mnie. Biorę od około dwóch miesięcy i bardzo fajnie aktywizuje i nieźle podnosi nastrój. Dodatkowo zdarzyło mi się być w lekkim tygodniowym ciągu benzo, po którym normalnie miałbym skręta, a tu nic, zero, nastrój dalej względnie dobry. Tak wiec polecam na niwelowanie skrętów, bądź po prostu jako lek do aktywizacji!
  • 32 / 12 / 0
Dostałem Sulpiryd od pani Magik na odstawkę opio (miałem kilkudniowy ciąg na oxy, (wcześniej z mniejszymi lub większymi przerwami była koda, tramal i od święta właśnie oxy). Od tygodnia schodzę buprenorfiną. Jestem politoksykomanem, wjebanym również w benzo (aktualnie 1-2mg clonazepamu dziennie).

Najsamwpierw chcę odstawić opio, później przyjdzie czas na benzo. Sulpi dostałem, w celu poukładania myśli, zwiększenia motywacji do detoksu oraz aktywizacji. Zalecone przez panią doktor dawki to śmieszne 50-50-0. bupra na dzień dzisiejszy to 2x2,4mg z plastra czyli zapewne trochę mniej bo trzymam pod dziąsłem, jutro schodzę do 2x 1,6 i tak przez dwa dni, później 2x0,8 i przestawiam się na bunundol 0,2 (mam zapas 60 tabletek i rozpisane zejście).

1. Pytanie o interakcję między buprą a sulpirydem. Czy istnieje ryzyko zespołu pozapiramidowego? Jeśli tak to jakie dawki sulpirydu musiałbym zażyć, aby się obawiać?
2. Bardzo mi się podoba działanie sulpi. Delikatnie aktywizuje, działanie antydepresyjne jest zauważalne, dodaje energii, do tego zero skutków ubocznych. Podoba mi się tak bardzo, że dzisiaj zamiast dwóch 2x50mg wziąłem 3x50mg. Warto zwiększać dawki? Czy tylko tolerancję sobie wyrobię i szybciej przestanie działać?
3. Powyżej jakich dawek zaczyna działać bardziej w stylu klasycznych neuroleptyków - czytaj zamulająco? Przyznam, że kusi mnie, żeby zjeść np 200mg i sprawdzić czy podniesie nastrój jeszcze bardziej. Warto?
  • 304 / 40 / 0
Ciężko mi odpowiedzieć na inne pytania, ale ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że biorę dwa razy dziennie po 100mg czyli razem 200 właśnie i nastrój jest wyraźnie podniesiony, nawet przy schodzeniu z krótkiego benzo ciągu nie miałem żadnych wahań. Także Twój magik dobrze trafił jeżeli chodzi o schodzenie z benzo.
  • 1 / / 0
Witam. Jestem tutaj nowy. Jako wieloletni lękowiec , który słabo reaguje na leczenie SSRI anti , mam zacząć leczenie sulpirydem 100 mg i 75 mg pregabaliny. Jak to widzicie ? U mnie chodzi o zmniejszenie leku ogólnego i napadów paniki przy tym. Teraz odstawiam duloksetyne która jedynie mi zaszkodziła , bo czuję non stop duży lęk a byle pierdoła doprowadza do ataków paniki. Już powoli mam tego dosyć. Jestem jak tykającą bomba.
  • 304 / 40 / 0
No to sulpiryd to myślę dobry wybór, sam na nim jestem i łączę z escitalopramem i mirtazapiną i lęki są na naprawdę niskim poziomie. Pregabalina na stany lękowe też jak najbardziej. Z tym sulpirydem jedynie to nie wiem czy nie większa dawka by się przydała, ja jestem na 200mg, no ale to Ty sam i Twój lekarz ocenicie.
ODPOWIEDZ
Posty: 602 • Strona 46 z 61
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.