12 października 2018TMq pisze: Tylko biorąc symex (exemestan) i jak się z nim przesadzi jest jeszcze gorzej. Zbijesz za bardzo estrogen i też "konar nie zapłonie" do tego sporo skutków ubocznych. Kolejne co exe na jednego działa mocniej, na drugiego słabiej a na trzeciego wcale. Przereklamowany środek, niby "nowej generacji", przedawkujesz nawet jak odstawisz czujesz się jak gówno przez parę dni. Lepszy jest anastrozol łatwiejszy w dawkowaniu i zawsze skuteczny, w przeciwieństwie do exe przy za dużej dawce człowiek dużo szybciej dochodzi do siebie.
Zresztą tak w ogóle polecam w pierwszej kolejności selektywne modulatory receptorów estrogenowych jak tamoxifen lub toromifen. Do tego mają korzystny wpływ na hormon lutenizujący i powodują produkcję testosteronu przez jajca.
Ogólnie z tego co widzę nawet tu jest wszystko powtarzane co w internecie piszą. Tak na prawdę można stosować mniejsze dawki i nie mieszać tyle środków na raz z efektem rośnięcia jak niedźwiedź. Środki 19-nor... w ogólę odstawcie (jak tren czy deka), bo wam się dopiero penisy w trąbki pozwijają.
Ps endogenny testosteron jest dużo lepszy, jak ktoś nie wierzy niech sobie strzeli hormon lutenizujący i porówna jak szybko rośnie broda, do tego czarna jak smoła, testosteron iniekcyjny wymięka, ewentualnie nawet analog pod postacią gonadtropiny kosmówkowej, która również zwycięży, choć ludzie tu już różne reagują...
Pewnie teraz pomyślicie czemu się tego nie stosuje i od kopa odpowiem, bo dużo taniej wyjdzie testosteron w mega dawkach niż LH, po za tym jaja też mają swoją odporność i nie są w stanie wytworzyć tyle tego testosteronu ile można dostarczyć z zewnątrz.
Za dużo tych forów z tematyką sterydów się zrobiło, za dużo na YT o tym mówią i co najlepsze wiedzę czerpią sami od siebie powtarzając w kółko te same bzdury.
22 października 2018KiwiKID pisze:przeciez tamox to serm a exe to ai to dwa inne srodki po kij to porownujesz12 października 2018TMq pisze: Tylko biorąc symex (exemestan) i jak się z nim przesadzi jest jeszcze gorzej. Zbijesz za bardzo estrogen i też "konar nie zapłonie" do tego sporo skutków ubocznych. Kolejne co exe na jednego działa mocniej, na drugiego słabiej a na trzeciego wcale. Przereklamowany środek, niby "nowej generacji", przedawkujesz nawet jak odstawisz czujesz się jak gówno przez parę dni. Lepszy jest anastrozol łatwiejszy w dawkowaniu i zawsze skuteczny, w przeciwieństwie do exe przy za dużej dawce człowiek dużo szybciej dochodzi do siebie.
Zresztą tak w ogóle polecam w pierwszej kolejności selektywne modulatory receptorów estrogenowych jak tamoxifen lub toromifen. Do tego mają korzystny wpływ na hormon lutenizujący i powodują produkcję testosteronu przez jajca.
Ogólnie z tego co widzę nawet tu jest wszystko powtarzane co w internecie piszą. Tak na prawdę można stosować mniejsze dawki i nie mieszać tyle środków na raz z efektem rośnięcia jak niedźwiedź. Środki 19-nor... w ogólę odstawcie (jak tren czy deka), bo wam się dopiero penisy w trąbki pozwijają.
Ps endogenny testosteron jest dużo lepszy, jak ktoś nie wierzy niech sobie strzeli hormon lutenizujący i porówna jak szybko rośnie broda, do tego czarna jak smoła, testosteron iniekcyjny wymięka, ewentualnie nawet analog pod postacią gonadtropiny kosmówkowej, która również zwycięży, choć ludzie tu już różne reagują...
Pewnie teraz pomyślicie czemu się tego nie stosuje i od kopa odpowiem, bo dużo taniej wyjdzie testosteron w mega dawkach niż LH, po za tym jaja też mają swoją odporność i nie są w stanie wytworzyć tyle tego testosteronu ile można dostarczyć z zewnątrz.
Za dużo tych forów z tematyką sterydów się zrobiło, za dużo na YT o tym mówią i co najlepsze wiedzę czerpią sami od siebie powtarzając w kółko te same bzdury.
Napisałem jedynie, ze lepiej zacząć od sermów. W większości przypadków wystarczy "zapchać" receptory sermem by negatywne skutki za wysokiego estro ustały. Zazwyczaj dawanie IA to przerost formy nad treścią tzn takie takie strzelanie z armaty do komara. Później tylko problemy z dobraniem dawki i sranie się by estro było w "widełkach" gdzie tak na prawdę może być sporo wyżej i nie powodować skutków ubocznych.
1.Badania przed i po cyklu ( w ogóle to co zbadać ? )
Myślałem nad : LH, FSH, Testosteron wolny i całkowity, Progesteron, Kortyzol, Prolaktyna, morfologia, żelazo, CRP.
2.Ile kosztował by Testosterone Propionate ?
3. Koszta odbloku po takim cyklu ?
Suplementacji dodatkowej tutaj nie uwzględniam no ale wiadomo że pasuje dopiąć porządnie to, kreatynka, minerały, witaminy czy jakieś adaptogeny nie zaszkodzą a są to groszowe sprawy w porównaniu do reszty.
U mnie flakon 35\50e ( musiałbym sprawdzić - kraj NL ) z tym , że mam pewność jakości takich soków.
Jakieś białeczko do tego, kreatyna ( szczególnie po bombie ) , bcaa w kapsach rano i wieczór - rośniech chłopak.
Zgłoś się do dietetyka, dobierze Ci miche pod soki i trening - ja tak zrobiłem i jest dobrze :) Z resztą mam swoją "Pani Dietetyk" także jak coś się dzieje , po prostu pytam zanim strzele czy cokolwiek
pzdr byku , rośnij
Ja teraz na odbloku I odstawce benzo.. leci nolvadex przez 7dni po 40mg , I 14dni po 20mg, proviron 50mg ed. U mnie tamoksyfen działa na odblok I nie muszę clomidu brać , mniejsze sajdy, I nolva podnosi poziom teścia dodatkowo. Na niektórych nolva nie działa, na mnie działa wzorowo ;) tylko przez te 7dni robię ładowanie 40mg, a reszta już po 20mg.
Teraz sobie strzele cykl na t. enan + tura , dodawać t3 nie muszę.
Środki użyte : Teść z Body Pharm, Tura tak samo i tren ace , ale musze to jakoś dobrze rozplanować by nie wyszło jak zwykle, 110kg , rozjebany w barach i napuchnięty :D
Stosujesz coś w trakcie cyklu na prolaktyne ( obnizenie ) ?
Na prolke cabaser (kabergolina) koszt w granicach 200zl lub trochę wzwyż, jak leci z 500deki to pół tak week powinno wystarczyć , kabergolina ma długo okres półtrwania;) do od 63 chyba do 109godz. Możesz brać ćwiartke w pon i czwartek, albo pół tabsa raz co 7dni I będzie też okej. Prolka może leżeć I nie będzie nam to przeszkadzać, ten hormon jest nam nie potrzebny , jak jest nisko nie odczujemy tego , ale jak wysoko już tak :)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.