Dobra spoko na szybko sprawdziłem ten trestolon. No i trestolon dalej jest nazwą handlową tylko to metylowany nandrolon czyli choleostazy wątrobowej można się spodziewać...
Bold bije Ci estro? No nie ważne w każdym razie antek nie aromatyzuje a już napewno nie do estradiolu, a że ciągnie wode ok tylko nabija mięsień nie jak w przypadku estradiolu że woda podskórna, na antku zajebiste nabicie mięśnia i tylko mięśnia min stąd jego zajebistość. Obadaj folivirin nie wiem czy jeszce dostępny tam jest izomaślan + estradiol, ewentualnie już jakieś typowo babskie estrofem ale potraktuj raczej jako luźną myśl

Nie podoba mi się że po 2 tyg na mecie gorzej idzie gdzie w sumie po tygodniu-dwóch masz "szczyt" działania mety i się utrzymuje z te 2-4tyg. Szukałbym tu raczej przyczyny w diecie.

Antek 5 tyg jasne że nie hard z tym że jest to specyficzny środek mocne krótkie pierdolnięcie dobry przed startowo ewentualnie na jakąś mega stagnacje choć z tym drugim no to raczej szukałbym jej przyczyny zamiast ładować wszystko co się da, a co do trwałości przyrostów nie jest najlepszym środkiem to też nie prawda że wszystko spada tylko znaczna część siły jest spowodowana wzrostem liczby erytrocytów a masa no to retencja/nabicie mięśnia i to po odstwieniu spada dając wrażenie regresji a na antku swoje można zrobić z tym że nie wiem czy gra warta świeczki sam sobie pomyśl.
No i też popatrz od tej strony pierw meta, później antek i jeszcze metylowany nandrolon- tak na dojebanie wątroby jakby jej było mało

@TMq
No nie mów, że ktoś bije 3g Nebido w tydzień.
Wiem stosuję NAC... l-ornitynę, ostropest... Heparegen raz do roku, bardziej mi chodzi o tego słynnego włoskiego... teraz lata tylko ponoć koreański.
No i nie mam zamiaru dawać w kabel czegoś innego z proszku chyba, że z apteki

Pewnie i taki się znajdzie Koleżka bił 1amp tygodniowo to już srogo było łeb jak balon Taki przykład z dupy dałem oral vs inj
Gluta można domięśniowo jechać. Tad600 u siebie też dawno nie widziałem. Co do potocznej nazwy "tadek" lepiej uważać, były przypadki że zamiast tad600 ktoś dostał tadalafil

TMq masz na sfd temat boldenon a estradiol. Cząsteczka bolda jest mocnym inhibitorem aromatazy, co niestety odczulem już na swojej skórze

Hmmm Łodzianin rozpisuje właśnie takie cykle
Bold+test+meta potem (po skończeniu mety) bold+test+ment
Na sfd twierdzą, że ment nie rusza prób wątrobowych i pod tym względem jest bezpieczny - nie wiem jak ma się to do prawdy bo na necie ledwie garstka artykułów o trestolonie

Tu taka ciekawostka jeszcze

Androgenic/Anabolic
Testosterone - 100:100
Tren Ace - 500:500
Cheque Drop - 250:590
M1T - 175:1400
Superdrol - 20:400
Halo - 850:1900
Nandrolone - 37:125
Dbol - 50:200
Anadrol - 45:320
Ment - 650:2300

Mocna kosa to musi być

Ok, więc jak pisałem obadaj czy ten folivirin jest dostępny, aromastaza nie ma tu znaczenia bo tam jest czysty estradiol. Ewentualnie do dostania w tabsach stosowany na htz u bab i w tym kierunku bym szedł.

Skoro tak piszą pewnie tak jest, to że metyl nie oznacza że wypierdoli zaraz próby np oxandrolon nie wywala prób ale też nie oznacza że jest obojętny dla wątroby i że akurat Tobie nie wywali po prostu ostrożność wskazana. Prócz badań wątroby z krwi polecam prześwietlenie jak już któryś raz lecisz na metylach do tego nieznana przeszłość alko&narko&parówkos bo tu często wychodzą kwiatki.

@Marcins96
Anestezja to sztuka. Mogę Ciebie tak premedykować, że będziesz widział jak odcinają ci nogę i nie dość, że nie będziesz nić czuł, to jeszcze potrzymasz ją by pomóc chirurgowi. Opcji na połączenie znieczulenia miejscowego, z częściowym ogólnym jest dużo. Niestety najczęściej się stosuje do tego małe dawki morfiny lub fenta z obpowiązkową lignocainą. Nie martw się o nawrót. Skręta mieć nie będziesz, a po kodę jako cpun pobiec możesz w każdym innym dniu.

AHA. MUSISZ powiedzieć anestezjolog że bierzesz sterydy. Koniecznie. Prz znieczuleniu parametry krwi są kluczowe (dziwne, że nie dała Ci skierowania do labu byś je zrobił, u mnie to niemożliwe). Powikłania występują rzadko, ale bardzo często u osób które utajniają choroby, bądź stosowanie konkretnych środków. Jest tez kwestia boldenonu. WG mnie jego stosowanie wyklucza nie tylko znieczulenie. Wyklucza tatuowania całkowicie. Ja bym Ciebie nie zakwalifikował. Miej to na uwadze, że możesz zostać z niczym. Ale. Lepiej nie mieć udaru, niż mieć udar i piękny tatuaż...

Kurwa... No i teraz mam problem

Tak patrzę, że taki Anabolik to regularnie się w sumie znieczula heroiną przy sterydach to igranie z ogniem chyba

No dobra muszę to wszystko przemyśleć w takim razie, najwyżej wejdę na mostek z hcg na miesiąc przed tatuowaniem szyi

Czyli mam rozumieć, że na tej samej zasadzie jak kiedyś wpadnie mi do głowy ugrzac się kodą przy stosowaniu sterydów to jest to w chuj niebezpieczne? Bo to przecież to samo co morfina w zasadzie

a co do tego, żeby powiedzieć o sterydach anestezjologowi - to równie dobrze mogę odrazu dać sobie spokój bo wiadomo że stara baba jak to usłyszy to automatycznie odmówi znieczulenia


PS. albo wybrać mniej inwazyjna opcje i opierdolic gram kody podczas sesji tatuażu Ty no w sumie dobry pomysł - myślisz, że mnie to znieczuli na tyle, żeby dało się wytrzymać? Oszczędził bym też trochę siana na znieczulenie

W jakim dziale mógłbym założyć taki temat? W sensie co na wytrzymanie sesji tatuażu? Dużo osób koks napierdala, ale kodeina będzie chyba dużo lepsza. Chociaż nie pamiętam jakoś zbytnio żeby thiocodin usmierzal ból, a jadłem tego w kilogramach. Z tym anestezjologem chyba sobie dam spokój, bo sobie krzywdę zrobię a cyklu przerywać nie chce

Heh. Rozróżnij analgezję od anestezji. Z byt daleko poszedłeś w swoich gdybaniach.

No tak wiem o co chodzi. Anestezjolog znieczulilby mnie całkowicie, nie czułbym nic - ale dożylne znieczulenie przy sterydach no to kurwa rzeczywiście naprawdę źle się może skończyć

Dlatego zastanawiam się czy gram kodeiny p.o. znieczulilby mnie w jakiś zauważalny sposób? Oczywiscie zdaje sobie sprawę, że będzie bolało dalej, ale wtedy być może będzie do wytrzymania. Szyja to już nie ręce, trzeba ostrego dzika żeby 8 godzin dziarania po szyi wytrzymać

Znalazłem na necie jeszcze podobno bardzo skuteczna maść, muszę to przemyśleć

Chyba najbezpieczniej będzie posmarować się jakaś maścią znieczulającą + nacpac się czymś. Może metkaton da radę, albo koda lub koks

W każdym razie dzięki za odpowiedzi

Heh. Nie. żaden opioid podawany p.o. nie zniesie bólu. Co najwyżej możesz być tak zrobiony że będziesz przysypiał. Natomiast ból pozostanie bólem. Natomiast już zwykłą lignocaina podana miejscowo (np w maści) już zadziała na ból miejscowy doskonale. ALE. Proponuję kupić zwykły żel na stłuczenia i dodać do 20ml żelu 1ml 2% lignocainy. Następnie nałożyć miejscowo. Oczywiście potem trzeba oczyścić to miejsce (po wchłonięciu się), preparatami dezynfekującymi. ALE... najpierw robisz test czy nie jesteś uczulony na lignocaine (wielu ludzi ma na nią uczulenie i może być z tym różnie)