Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 163 • Strona 16 z 17
  • 915 / 232 / 0
Byłem ostatnio u psychiatry specjalizującego sie w uzależnieniach, opowiedziałem mu o sobie ze od 12 lat biorę opiaty,ze w ciągu jestem teraz dwa lata,i że przyszedłem do niego pod wpływem 400mg morfiny i 400mg tramadolu. Pan doktor spojrzał na mnie spod sumiastego wąsa i stwierdził że to niemożliwe, że on u siebie w szpitalu leczy uzależnionych od opiatów i że są to wraki dla których detox to jedyne wyjście bo inaczej by umarli.A po dwu letnim ciągu to są wychudzeni,brudni i psychiczne zdegenerowani do granic osobnicy. Więc ten stereotyp brudnego,chorego i wychudzonego ćpuna,który nie pracuje chodzi obdarty i śmierdzący ma poparcie w rzeczywistości.
  • 276 / 31 / 0
Nie kumam tego stereotypu. Ja na kodzie zawsze chodziłam piękna i wystrojona i w pełnym makijażu. Opio sprawiało właśnie, że dbanie o siebie było dla mnie przyjemniejsze :D
Uwaga! Użytkownik Syropik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 915 / 232 / 0
@up bo ładnemu we wszystkim ładnie ;-) a stylówa a`la menel jest teraz na czasie :cool: Broda do pasa,dziurawy sweter,trampki . Więc stereotypowy ćpun swoim wyglądem przypomina modeli którzy właśnie co zeszli z Nowojorskiego wybiegu :-p Do tego niedowaga jak z plakatów H&M ,błędny i zamglony wzrok,nieobecny wyraz twarzy i mamy niezłe ciacho ;-)
  • 2430 / 574 / 155
[mention]junkiexl[/mention] Co do posta powyżej - Rzeczywiście, akurat co do wychudzenia i zdegradowania psychicznego to się zgodzę. Brudni chodzą zwykle ludzie, którzy oprócz nałogów są bezdomni, bo większość mających dach nad głową myje się, przyjajmniej co jakiś czas. Choroby - też łatwiej się łapie, ale zakazić się np. HIVem przy używaniu wyłącznie własnego, sterylnego sprzętu współcześnie raczej trudno.

Co do bycia pod wpływem po 12 latach grzania - osoby o tak długim stażu na opio wyglądają znacznie normalniej niż bez nich. Właśnie dlatego, że już dawno są niezbędne do funkcjonowania organizmu. Dlatego bycia ,,pod wpływem” przeważnie nie widać (no, wyłączajac zmniejszenie źrenic, ale nie każdy jest ,,w temacie”), bo wtedy człowiek już po prostu bierze, żeby żyć, żeby nie czuć się strasznie. A nie dla żadnej ,,fazy”, jak na początku / we wcześniejszych fazach uzależnienia.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 477 / 76 / 0
No nie do końca masz rację. Według mnie ćpać przez te powiedzmy 12 lat i mieć fazę da się bez problemu. Nie mówimy tutaj o codziennym ugrzaniu, które mimowolnie zamyka nam oczy. Wystarczy brać np 100 mg dziennie, a raz na jakiś czas przyjebać dwukrotnosc tego. Ja w opio siedzę też dobre 4 lata tzn liczę od momentu kiedy przestałem je brać raz na x tygodni. Przeleciałem przez PST, tramadol, u47700, oksykodon, DHC, morfine, fentanyl (o zgrozo) i teraz co prawda jestem czysty, ale dobry tydzień temu, parę dni po skończeniu ciągu na oksy z dawkami rzędu 300 mg dziennie pogrzalo mnie 300 mg kodeiny (!!).
Uwaga! Użytkownik Seken nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1917 / 335 / 2
Dochodzi jeszcze kwestia miksów, ćpun na dupościsku może brać tylko żeby nie mieć skręta, ale w końcu podbije dawki/połączy z innymi opio/ doda benzo etc i się porządnie upierdoli. No i zawsze jest carfentanyl hehe, czy też legalny / zaraz legalny lofentanyl w Stanach, także mało kto by brał długi czas tylko żeby nie mieć skręta, zawsze w końcu się zrobi taki koktajl, żeby się zajebać do nieprzytomności.

No i dochodzi kwestia, iż tolerancja to świetny argument do chwilowego detoksu, jeśli nagrodą za chwilową odtrutkę ma być porządny nodding - to przemawia do ćpunów i się odtruwają.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 74 / 18 / 0
08 listopada 2018junkiexl pisze:
Byłem ostatnio u psychiatry specjalizującego sie w uzależnieniach, opowiedziałem mu o sobie ze od 12 lat biorę opiaty,ze w ciągu jestem teraz dwa lata,i że przyszedłem do niego pod wpływem 400mg morfiny i 400mg tramadolu. Pan doktor spojrzał na mnie spod sumiastego wąsa i stwierdził że to niemożliwe, że on u siebie w szpitalu leczy uzależnionych od opiatów i że są to wraki dla których detox to jedyne wyjście bo inaczej by umarli.A po dwu letnim ciągu to są wychudzeni,brudni i psychiczne zdegenerowani do granic osobnicy. Więc ten stereotyp brudnego,chorego i wychudzonego ćpuna,który nie pracuje chodzi obdarty i śmierdzący ma poparcie w rzeczywistości.
Więc ten gośc to chuj nie specjalista od uzależnień i na oddziale częściej wali konia w kantorku niż zajmuje się pacjentami. W życiu nie widziałem głupszej wypowiedzi lekarza.
  • 915 / 232 / 0
^ fakt jak na psychiatre który specjalizuje się w uzależnieniach,to miał wogóle jakieś małe pojecie o uzależnieniu od opiatów ,np. o bunondolu coś tam słyszał,że uzależnia tak samo jak inne opiaty i wolałby go nie przepisywać mnie:)i że doraźnie może dać mi tramal ,a później najlepiej metadon na programie ,bo to sprawdzony lek i ludzie na nim wychodzą z uzależnienia ( tym to mnie nawet rozbawił)
  • 321 / 50 / 0
02 listopada 2018Amnezjaaa pisze:

O cpunach ktorzy na skręcie straszą brudną igłą z hivem zeby wyludzic kase.
Pewnie sie zdarzylo ale nie robi tak kazdy....

Co jak co, ale ten "mit" ze straszeniem hivem za hajs był faktem w latach 80? 90? No w każdym razie dawno temu to było faktem, niestety ale niektórzy zdesperowani kompociarze tak robili.

A co do innych stereotypów, często słyszy się "bierzesz dwa razy mniej niż ja, więc nie wiesz co to skręt lub, więc będziesz mieć mniejszego skręta" :-D Kocham to. Kocham jak potem taki delikwent ćpa razem ze mną, przychodzi skręt a następnie widzę jak ten "bardziej wpierdolony" chodzi, wstaje, coś robi, wychodzi z domu a ja zdycham ledwo się przewracając z boku na bok, ledwo się czołgając z wodą w dupie do kibla i słyszę "kurwa... przecież Ty cierpisz gorzej niż ja!" - sytuacja zaczerpnięta z życia. %-D
W ogóle jestem zaprzeczeniem co najmniej kilku opio-stereotypów, a jak przeczytałem o "zabijaniu" czy "sprzedawaniu" matki za ćwr.to już w ogóle śmiech na sali.
Every time just like the last
On her ship tied to the mast
To distant lands
Takes both my hands
Never a frown with golden brown
  • 4600 / 722 / 0
No ale kumpel ładnie Cie urabia D Robi z siebie ofiarę że bierze więcej.

Tak naprawdę teraz najgorzej się można przejechać na tych dobrze wyglądajacych ćpunach... czlowiek traci czujność
Stereotypowy ćpun jest okej , bo od razu lampka się zapala.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 163 • Strona 16 z 17
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.