Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 163 • Strona 14 z 17
  • 3125 / 334 / 0
stary dziad pisze:
Niestety, myślenie stereotypami prowadzi do różnych, bolesnych czasami zaskoczeń. Taki typ myślenia, charakterystyczny jest dla formacji umysłowej zwanej drobnomieszczaństwem, a tak właściwie kołtuństwem. .
Im dłużej czytam to forum tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że postrzeganie stereotypami dotyczy narkomanów w takim samym stopniu jak i innych ludzi. Jedyna różnica to to, że mają troche inne te stereotypy :-D Podobnie też jak i w innych grupach społecznych rozpowszechnione sa konformizm i hipokryzja.
  • 1988 / 107 / 0
Macie rację. Ogólnie, niezależne myślenie nie jest i nigdy nie było w modzie;) Dotyczy to ćpunów tak samo jak wszystkich innych. Z poprawką na specyfikę nałogu.

Jest to dość ciężkie do zaakceptowania, szczególnie w kategoriach myślenia o sobie, jako o człowieku, który nie zawsze myśli "samodzielnie", czemu zresztą trudno poważniej się zastanawiając, nadać pejoratywne zabarwienie. W końcu nasze mózgi są skonstruowane tak, żeby nieustannie oceniać, a przy braku możliwości dokładnej oceny (czyli prawie zawsze) funkcjonować w sferze pewnych heurystycznych przybliżeń i uogólnień. Przy pewnych założeniach kwadrat jest całkiem niezłym kołem ;]

Co wiąże się z tym, że jakkolwiek wyrzucanie komuś od brudnych ćpunów jest niegrzeczne i małostkowe, to myślenie już w ten sposób o całej "grupie" (brudne ćpuny które mnie okradną) daje pewne konkretne korzyści. Mniejsza szansa, że postanowię "przynależeć", mniejsza szansa że rzeczywiście mnie okradną - a jednocześnie można to pogodzić z faktem, że dobry kumpel się stacza ale to spoko gość i trzeba mu pomóc, no bo to przecież tylko stereotypy.

Za to chuj mnie strzela, jak mówię komuś "weź się ogarnij brudny ćpunie" i słyszę od głupiego brudnego chujka, że to tylko stereotyp, lol. Stereotypowe myślenie o stereotypach i ludziach ich używających daje nam piękną incepcje debilizmu ;]
  • 157 / / 0
Będąc raz u kolegi w pracy miałem przygotowany sprzęt w plecaku (jakieś pompki, igły, stazy itd). I zostawiłem ten plecak w "biurze". Jako, że jego wujek jest dosyć "śmieszkowy" albo chciał mi kanapki zabrać, albo wsadzić coś brudnego do plecaka otworzył go... Wytrzeszcz :O i grzeczne zamknięcie plecaka. Na szczęście nie jest człowiekiem który osądza ludzi, a sam bardzo dużo ma na sumieniu (nie z dragami) ; p
  • 3524 / 47 / 0
@up ale łatkę ćpuna na pewno ci przypiął
  • 425 / 32 / 0
A skąd wiesz, że zaglądał?
  • 1505 / 159 / 0
Kurcze, dałem jeden przykład, a wywołało to mnóstwo różnych komentarzy, choć chyba niewiele się rozminąłem z prawdą, pisząc, że myślenie stereotypami jest właściwe dla kołtuństwa.
  • 2652 / 378 / 0
stary dziad pisze:
myślenie stereotypami jest właściwe dla kołtuństwa.
No jest. Ogólnie stereotypy biorą się z tego, że ludziom nie chce się podejmować większego wysiłku, żeby zastanowić się jak może wyglądać życie heroinisty. Bazowanie na szablonach jest łatwe i nie trzeba się wdrążać w szczegóły. Na starcie Twój mózg dostaje gotowe wyobrażenie człowieka na dnie. Nie ma potrzeby, żeby rozpatrywać tu coś więcej. Dziwi mnie jednak, że osoby ćpające, będące na tym forum od kilku lat również trwają w przekonaniu, że heroinista to właściciel hiva z setką przestępstw na koncie. Wrzucanie wszystkich do jednego wora jest jednak wielu na rękę.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3125 / 334 / 0
Blue_Berry pisze:
Dziwi mnie jednak, że osoby ćpające, będące na tym forum od kilku lat również trwają w przekonaniu, że heroinista to właściciel hiva z setką przestępstw na koncie.
Mnie nie dziwi. Narkomani nie są jednolitą grupą, sam fakt że dopadł ich ten sam nałóg nie znaczy automatyczne, że tak samo myślą czy postrzegają. Dodatkowo prawie każdy się próbuje wybielić, odciąć od tych gorszych, jego zdaniem bardziej wjebanych / zdegenerowanych. Przypisuje sobie nieprawdziwe pozytywne cechy a w zamian im negatywne. Wierzy w ten stereotyp heroinisty - złodzieja z HIV, po części żeby sobie samemu móc powiedzieć "nie jest ze mną wcale tak źle bo przecież nie kradnę i mam jeszcze żyły, więc wszystko jest ok".
Palacz trawy powie : ja palę naturę daną przez Boga a inni wciągają białą śmierć.
Feciarz powie : ja się tylko lubię dobrze bawić, nie jestem jak te wraki co ćpają here.
Brałniarz palący powie: ja przynajmnjej nie daję w żyłę jak te grzejniki z HIVem
Grzejnik powie : fakt grzeję ale uczciwie pracuję na towar a nie obciągam na dworcu jak niektórzy.

Takie myślenie jest naturalne dla większości ludzi (w tym narkomanów) i ma na celu poprawę samopoczucia. Wystarczy tylko znaleźć jakąs grupę ludzi, którym w naszym mniemaniu wiedzie się gorzej niż nam i ustawić sie na ich tle.
  • 2652 / 378 / 0
Bo nie ma dna i ciągle można upaść niżej, niż się wydaje? Ciekawe, co powie ten co ma hiva, nie myje się, nie je, kradnie, zna go policja w całym mieście i jest wypisz, wymaluj stereotypowym heleniarzem. Człowiek to jednak zawsze znajdzie sobie wymówkę dla swoich działań, żeby czuć się w jakiś sposób czystym.

Jakbym rzeczywiście miała jakieś choróbsko, to pewnie bym się tutaj przyznała. Myślę, że mnie też w końcu ten stereotyp dopadnie, bardzo możliwe że już dopadł, bo dość dużo rzeczy się zgadza.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 425 / 32 / 0
Możemy traktować to jako kołtuństwo ale patrząc na to z szerszej perspektywy można zauważyć jeszcze jeden mechanizm. Społeczeństwo w ramach swojej ochrony dąży do tworzenia takich jednoznacznie identyfikowalnych grup. Kiedyś służyły temu kary mutylacyjne np. obcinanie ucha oszustom czyli szelmowanie. Tkanka społeczna stworzyła grupę która jest napiętnowana. Wychowując dzieci można wskazywać ten odstraszający przykład. Działa tutaj pewien mechanizm ochronny i jest to mechanizm oddolny. Jednak stereotypy dot. pewnych grup ludzi powstają również dla grup których zachowanie nie jest niepożądane np. stereotyp prawnika. Uważam natomiast, że w przypadku narkomanii stereotyp ten powstaje właśnie poprzez wspomniany wyżej mechanizm.
ODPOWIEDZ
Posty: 163 • Strona 14 z 17
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.