Osobiście nie wiem jak można wpierdolić się w benzo lub tramal bo mi jakoś nie podchodzą.
Co nie znaczy że nie współczuję ludziom którzy z uzależnieniem od tych środków mają problem
19 sierpnia 2018hammerzeit pisze: Trochę ot. ale dziwi mnie, jak niektórzy w temacie piszą, że każdy kolejny skręt jest gorszy od poprzedniego, co jest oczywiście prawdą, ale chyba nie w przypadku 12 letniej przerwy, jak to ma miejsce w przypadku koleżanki. Tym bardziej, że porównujemy ciąg na kodzie, do ciągu na helu...Rozumiem, jakby to była kwestia miesięcy, nawet może tych 3-4 lat, ale nie 12. Oczywiście nie mam na myśli psychiki.
W uzależnieniach dla psychiki większe znaczenie mają emocje towarzyszące odurzaniu się niż sama substancja. Jak przyzwyczaisz się do pewnego stanu to mózg tego nie zapomina i nawet po długiej przerwie można sobie błyskawicznie przypomnieć zarówno pozytywy jak i negatywy wiążące się z ćpaniem. I nawet nie tyle przypomnieć co wywołać wspomnieniami same efekty. Coś na wzór placebo - idąc do apteki po kodę już można uruchomić euforię na długo przed połknięciem tabletek. I analogicznie wizja skrętu może być tak przytłaczająca, że odczuwa się go bardziej, bo już się wcześniej przez to przechodziło i zna się te paskudne objawy odstawienne, więc psychika je wyolbrzymia. Dlatego mówi się, że narkomanem jest się na całe życie. Przynajmniej ja to tak rozumiem.
19 sierpnia 2018Martwa_dziewczyna pisze: Osobiście nie wiem jak można wpierdolić się w benzo lub tramal bo mi jakoś nie podchodzą.
Ivival pisze:A ja nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy walili brąz, majke, fenta, a potem zadowalają się kodą i na niej ciągną długo na dawkach, których teoretycznie nie powinni nawet poczuć.
scalono - WRB
Ivival pisze:A ja nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy walili brąz, majke, fenta, a potem zadowalają się kodą i na niej ciągną długo na dawkach, których teoretycznie nie powinni nawet poczuć.
Ivival pisze:A ja nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy walili brąz, majke, fenta, a potem zadowalają się kodą i na niej ciągną długo na dawkach, których teoretycznie nie powinni nawet poczuć.
Może pojawić się też odczuwanie beznadziei- zjedz wtedy coś dobrego/ porób coś przyjemnego/ kup czekoladki lub buty a nie kodę
I koniecznie daj znać jak Ci idzie/ jak Ci się żyje bez ćpania
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.