Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 793 • Strona 70 z 80
  • 880 / 357 / 6
Ziołowego na stany depresyjne polecam przeróżnego typu wyciągi z różeńca czy ashwagandhę. Sprawdzone na sobie. Poguglaj trochę, bo regulamin forum zabrania mnie wysłania Cię do konkretnego vendora.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 4 / 1 / 0
24 lipca 2021pauleta1987 pisze:
Co polecacie ziołowego na stany depresyjne?
Ashwaganda, w jakiś tam sposób uspokaja, ale szału nie ma, podobnie kozłek lekarski. Poza tym magnez i żelazo. Na samą depresję nie odkryłem nic skutecznego.
  • 4594 / 719 / 0
Temat stary a alkoholiki z yrnesyku dalej w szambie.
Nie ma to jak łómze wypić o 8 i prawic bolesne morały xd
Hipokryzja level hard
Niestety, bycie świadomym to przeklenstwo
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 84 / 15 / 0
Witam. Ja mam Stany depresyjne mieszane z euforycznymi, ale to nie dwubiegównówka. Bylem kilka lat temu w ośrodku leczenia nerwic i zaburzeń osobowości i na wypisie dali mi osobowość narcystyczna.
Po części się z tym zgadzam, ale nie do końca.
Zgadza się może to w tym stopniu, że zacząłem przygodę z narko, żeby poczuć się kimś lepszym, ulżyć sobie, ale tak ma pewnie wielu, a nie wszyscy to je ani narcyzi.
Nie wale nic od kilku lat, a nadal mam przeplatankę depresji z jakimś hurraoptymizmem bez pokrycia w rzeczywistości. Stany te pogłębia też fakt, że jestem w dupie z edukacją, skończyłem liceum, matury nie zdawalem, obiecałem sobie, że do tego wrócę, ale mój słomiany zapał do wszystkiego mi na to nie pozwala. Ogólnie mentalnie jestem na poziomie tego liceum. Nie mam tez żadnego sensownego pomysły na życie. Zawsze pocieszałem się myślą, że jak będzie mega źle to się odwalę i to mi w jakis sposób poprawia nastrój. Z każdym miesiącem widzę ile czasu zmarnowałem i marnuje, ale nie mam motywacji żeby jebnąć tym i zacząć nakurwiać. Nie będę się rozpisywał kim to ja miałem nie być, bo to nudne, ale czuję się jak Adaś Miauczynski na maxa. Wkurwia mnie świat, ludzie, sam siebie wkurwiam. Błędne koło.
Siedzę i znów piję piwo, chociaż mówiłem sobie, że zrobię przerwę.
Generalnie cierpię na niespełnienie i to mnie wpędza w Stany depresyjne. Nie potrafię się sam z tego wyplątač. Ktoś powie to zacznij coś robić, ale ja się gdzieś zblokowałem i nie chce mi się już szarpač z życiem.
Jebem ti pičku materinu
  • 2 / / 0
A niby skąd brać tych znajomych? Co to za rady dajecie. Jaki psychiatra?? Mi żaden nie pomógł. Mam depresję od 3 lat. Biorę antydepresant, leki na nerwy i lęki... nic nie pomaga. Jedyne co mi pomaga to wódka, ale na drugi dzień... Znowu ten sam koszmar.
Wszystko zależy od rodzaju depresji. Nie ma na nią leku. Gadacie głupoty... To trudne powiedzieć że nigdy się z tego nie wyjdzie.
  • 21 / 5 / 0
skąd ma brać znajomych XD kurwa człowieku żyjesz w kraju gdzie jest kilka milionów osób zagadaj w pociągu, metrze, na dyskoteki wychodź sam, nie widze żadnego problemu naprawdę
  • 1223 / 476 / 0
@Mistique1988Mistique Naprawdę próbowałaś już wszystkich leków? Jest ich przecież mnóstwo, a co do leczenia się wódką to bardzo dobrze znam temat, uwierz to najgorsze lekarstwo, nie rób tego, ja też uważam że depresja jest nieuleczalną chorobą, ale można ją zaleczyć, zminimalizować do takiego poziomu który umożliwia normalne życie i cieszenie się nim, nie poddawaj się, pozdrawiam i powodzenia.
  • 3473 / 529 / 1630
@Mistique1988Mistique

Wódka wcale Ci nie pomaga, bo należy do depresantów, tak jak każdy z alkoholi. Na początku jest okej, a potem schodzisz do jeszcze gorszego stanu niż przed wypiciem. Nie polecałbym tej drogi, alkohol to najgorsza z możliwych rzeczy w takich przypadłościach, bo kopiesz jeszcze większy dołek.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 21 / 5 / 0
06 października 2022Mistique1988Mistique pisze:
A niby skąd brać tych znajomych? Co to za rady dajecie. Jaki psychiatra?? Mi żaden nie pomógł. Mam depresję od 3 lat. Biorę antydepresant, leki na nerwy i lęki... nic nie pomaga. Jedyne co mi pomaga to wódka, ale na drugi dzień... Znowu ten sam koszmar.
Wszystko zależy od rodzaju depresji. Nie ma na nią leku. Gadacie głupoty... To trudne powiedzieć że nigdy się z tego nie wyjdzie.
Są drogi wyjścia, nie masz się co martwić
1. droga, kręta ale dużo bardziej bezpieczna, skuteczniejsza, oraz jej efekty są trwałe
2. drga łatwa, miła, nawet bardzo miła jak się wszystko robi z głową

SSRI to gówno - mi nie pomógł żaden z nich, to moja skromna ocena i proszę mi tego nie usuwać, wiem że tutaj moderatorzy widzą jedyne wyjście z sytuacji to SSRI i psychoterapia a wszystko inne to kurwa jest nie dobre i w ogóle nie tykajta tego ludzie bo umrzeta XDD

Mnie wyleczył zestaw Medetadon + pregabalina + Clonazepam z tym że z klonami znałem się już nie od dziś, więc no lekarz po prostu uznał, że skoro od 5 lat biore ten lek wielokrotnie próbowałem odstawić i nigdy mi nie wyszło, to zlituje się i będzie mi go przepisywał i nad tym nawet nie dywagujemy jestem na 3 mg dziennie, czasem robie sobie taki dzień że biore podwójną dawkę metadonu domięściowo (normalnie pije, dożylnie próbowałem na początku ale szybko zrezygnowałem i więcej nie chce się w to bawić bo wciąga jak ch.. i niestety może tworzyć poważne rzeczy typu ropniaki i inne tego typu paskudstwa, domięśniowo biorę też teścia na poprawę nastroju i ogólnie witalności i tez już od wielu lat, czasem mam okres gdzie wbijam na siłke wtedy dieta kalorie 5 tysięcy dziennie i ostry trening, wtedy dawki teści podbijam do treningowych nie do tych że tak to nazwe hormonalną terapią zastępczą robioną na własną rękę) + zwiększam klona do 10 mg dzień i jest fantastycznie, euforia z pluszowością taki milusi stan. Ale nie jest to łatwe aby to osiągnąć trzeba sobie robić przerwy dosyć długie conajmniej 3 tygodnie i tak dzień można sobie zafundować

a dzień na codzień to standardowa dawka metadonu pita + 3mg clona + lekarz mi pisze 300mg pregaby dziennie, ale ja znając tą substancje doskonale i sprzed lat kołowania jej chuj wie skąd (dla chcącego nic trudnego xd) zrozumiałem że tolerancja na nią tak samo szybko rośnie jak i szybko spada więc system 1 dzień 0 - 2 dzień 600mg - 3 dzień 0 - 4 dzień 600m ----> itd. sprawdza się doskonale i ciągle tego jednego dnia ma cudowny dzień gdzie jestem pełny żywotności, a jak chce to i miło mozna przysnąć jak dzień wolny, ale jak coś trzeba załatwić to oczywiście kilka kaw i tyle, wtedy działa bardzo fajnie, w połączeniu z kofeiną daje ci kopa.

Czyli u mnie sprawdziło się to połączenie, ale ja miałem problem z opiatami, z niczym innym nie miałem - alkohol piłem okresowo, ale z tym odstawienie to pryszcz dla mnie, tym bardziej posiadając recki na clony - jeśli też masz depresje która jest spowodowana opio to polecam takie coś, oczywiście bez klonów, chociaż Twój wybór, ja wybrałem dawno temu i czy żałuje? ma to swoje plusy i minusy, nie jest taki straszny jak go przedstawiają, ale to już do tematu o clonach. Pozdrawiam i życzę zdrowia
  • 11996 / 2343 / 0
"SSRI to gówno... Mnie wyleczył zestaw.... + Clonazepam" - genialne.
klon niczego nie leczy, a jedynie robi z człowieka zombie bez żadnych uczyć. Odradzam w ogóle próbować, bo z tym naprawdę nie ma żartów.
ODPOWIEDZ
Posty: 793 • Strona 70 z 80
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.