Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 717 • Strona 70 z 72
  • 351 / 73 / 0
Czy podczas depresji to normalne, że w głowię wyobraża się siebie w dramatycznych okolicznościach i z 3 osoby ? Np. cięcie się, większy płacz, dzwonienie do kogoś (osoby prywatnej) po pomoc, albo coś takiego że jadąc rowerem wyobrażam jak jakiś samochód sie zatrzymuje i pyta czy potrzebuje pomocy. Dziwne jazdy mam, zanim udam się do lekarza szukam porady tutaj. Więc nie jeździjcie po mnie. Dodatkowo, chyba każdy rodzaj/gatunek muzyki wywołuje u mnie negatywne emocje.
Myśli o cięciu się nie mam, samobójczych też nie.
  • 895 / 9 / 0
Co polecacie ziołowego na stany depresyjne?
  • 856 / 345 / 6
Ziołowego na stany depresyjne polecam przeróżnego typu wyciągi z różeńca czy ashwagandhę. Sprawdzone na sobie. Poguglaj trochę, bo regulamin forum zabrania mnie wysłania Cię do konkretnego vendora.
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 4 / / 0
24 lipca 2021pauleta1987 pisze:
Co polecacie ziołowego na stany depresyjne?
Ashwaganda, w jakiś tam sposób uspokaja, ale szału nie ma, podobnie kozłek lekarski. Poza tym magnez i żelazo. Na samą depresję nie odkryłem nic skutecznego.
  • 4442 / 653 / 0
Temat stary a alkoholiki z yrnesyku dalej w szambie.
Nie ma to jak łómze wypić o 8 i prawic bolesne morały xd
Hipokryzja level hard
Niestety, bycie świadomym to przeklenstwo
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 58 / 9 / 0
Witam. Ja mam Stany depresyjne mieszane z euforycznymi, ale to nie dwubiegównówka. Bylem kilka lat temu w ośrodku leczenia nerwic i zaburzeń osobowości i na wypisie dali mi osobowość narcystyczna.
Po części się z tym zgadzam, ale nie do końca.
Zgadza się może to w tym stopniu, że zacząłem przygodę z narko, żeby poczuć się kimś lepszym, ulżyć sobie, ale tak ma pewnie wielu, a nie wszyscy to je ani narcyzi.
Nie wale nic od kilku lat, a nadal mam przeplatankę depresji z jakimś hurraoptymizmem bez pokrycia w rzeczywistości. Stany te pogłębia też fakt, że jestem w dupie z edukacją, skończyłem liceum, matury nie zdawalem, obiecałem sobie, że do tego wrócę, ale mój słomiany zapał do wszystkiego mi na to nie pozwala. Ogólnie mentalnie jestem na poziomie tego liceum. Nie mam tez żadnego sensownego pomysły na życie. Zawsze pocieszałem się myślą, że jak będzie mega źle to się odwalę i to mi w jakis sposób poprawia nastrój. Z każdym miesiącem widzę ile czasu zmarnowałem i marnuje, ale nie mam motywacji żeby jebnąć tym i zacząć nakurwiać. Nie będę się rozpisywał kim to ja miałem nie być, bo to nudne, ale czuję się jak Adaś Miauczynski na maxa. Wkurwia mnie świat, ludzie, sam siebie wkurwiam. Błędne koło.
Siedzę i znów piję piwo, chociaż mówiłem sobie, że zrobię przerwę.
Generalnie cierpię na niespełnienie i to mnie wpędza w Stany depresyjne. Nie potrafię się sam z tego wyplątač. Ktoś powie to zacznij coś robić, ale ja się gdzieś zblokowałem i nie chce mi się już szarpač z życiem.
Jebem ti pičku materinu
  • 2 / / 0
A niby skąd brać tych znajomych? Co to za rady dajecie. Jaki psychiatra?? Mi żaden nie pomógł. Mam depresję od 3 lat. Biorę antydepresant, leki na nerwy i lęki... nic nie pomaga. Jedyne co mi pomaga to wódka, ale na drugi dzień... Znowu ten sam koszmar.
Wszystko zależy od rodzaju depresji. Nie ma na nią leku. Gadacie głupoty... To trudne powiedzieć że nigdy się z tego nie wyjdzie.
  • 21 / 5 / 0
skąd ma brać znajomych XD kurwa człowieku żyjesz w kraju gdzie jest kilka milionów osób zagadaj w pociągu, metrze, na dyskoteki wychodź sam, nie widze żadnego problemu naprawdę
  • 1224 / 459 / 0
@Mistique1988Mistique Naprawdę próbowałaś już wszystkich leków? Jest ich przecież mnóstwo, a co do leczenia się wódką to bardzo dobrze znam temat, uwierz to najgorsze lekarstwo, nie rób tego, ja też uważam że depresja jest nieuleczalną chorobą, ale można ją zaleczyć, zminimalizować do takiego poziomu który umożliwia normalne życie i cieszenie się nim, nie poddawaj się, pozdrawiam i powodzenia.
  • 2175 / 209 / 210
@Mistique1988Mistique

Wódka wcale Ci nie pomaga, bo należy do depresantów, tak jak każdy z alkoholi. Na początku jest okej, a potem schodzisz do jeszcze gorszego stanu niż przed wypiciem. Nie polecałbym tej drogi, alkohol to najgorsza z możliwych rzeczy w takich przypadłościach, bo kopiesz jeszcze większy dołek.
deep mod
ODPOWIEDZ
Posty: 717 • Strona 70 z 72
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.