Najczęściej są takie małe delikatne paranoje, np jak sie idzie ulicą i stoi jakaś grupka ludzi, których się mija gdy oni zaczynają się z czegoś śmiać - często pojawia się myśl: "kurwa cwele się śmieją ze mnie"
albo jak się jest w miejscu gdzie jest sporo ludzi i ma się wrażenie momentami, że "skminiają mnie/patrzą się na mnie"
ale to nie jest jakoś specjalnie uciążliwe ani natrętne. Po prostu czasami przechodzi taka myśl przez głowę i jak ktoś jest trochę pewny siebie to nie ma z tym problemów żadnych.
Ja ci proponuję przestać palić na jakiś czas (niestety mam na myśli kilka miesięcy 3>) bo to najlepiej na ciebie wpłynie. Później zajaraj pare razy znowu i zobacz czy nie minęło samo.
No i nie wal w ogóle amfetaminy bo to na bank pogorszy sprawę w chuj. Koła tak samo...
Wnioskuje, że jesteś z gimnazum albo z początku szkoły średniej. Nie lekceważ tego lepiej bo jak skurwi Ci się psychika w tym wieku to do końca życia tego nie naprostujesz. Ale z drugiej strony nie wciskaj sobie, że jesteś chory psychicznie. Po prostu na parę miesięcy wyluzuj i obserwuj siebie przez ten czas.
Oraz mam 32 lata ;)
jak coś to polecam dużo cukru prostego na noc zjeść (mleko gorące z dużą ilością cukru białego / miodu) nagły wyrzut insuliny jako tako mnie usypia może na ciebie też podziała
co do depresji mam ją ciągle gdy myślę o moim ulubionym narkotyku - alkoholu ale zawsze gdy go wypiję to nie ma umiaru piję po kilkanaście godzin i zwykle kończy się to "upojeniem patologicznym" czyli AGRESJA
idąc dalej ląduje w psychiatryku zapięty paskami .. nic nie pamiętając z okresu picia
Czy może mieć bardzo mocny wpływ na naukę oraz zapamiętywanie i koncentracje? Mam tu na myśli duże spadki możliwości przyswajania informacji, które mogą wręcz sprawić, że dana osoba sprawia wrażenie głupiej w oczach innych ludzi.
Czy to jest stan depresyjny?
Dodam, że utrzymuje się to przez dość długi okres czasu. Dajmy na to budzimy się o 8 w stanie w/w, a popuszcza ok. 13, 14...
09 lutego 2020Leniwy pisze: A macie coś takiego, że cały dzień luzacki, wieczorkiem leżycie w łóżku, w dobrym humorze, macie w głowie plany na dzień następny, i jest ok, a zasypiacie, przychodzi ranek, i nagle po przebudzeniu dochodzicie do wniosku, że wszystko jest na odwrót, niż planowaliście przed zaśnieciem? Mianowicie: psychiczny brak siły, by wstać, chęć powtórnego zaśniecia, bądź nie wychodzenia z łóżka, rozdrażnienie, zero chęci na cokolwiek i najlepiej, żeby nikt niczego od nas nie chciał, bądź broń boże nas nie dotykał, i nic nie mówił?
Czy to jest stan depresyjny?
Dodam, że utrzymuje się to przez dość długi okres czasu. Dajmy na to budzimy się o 8 w stanie w/w, a popuszcza ok. 13, 14...
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.