Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 793 • Strona 47 z 80
  • 1229 / 176 / 0
Mi na depresje pomógł lek Sulpiryd, dawał dobrego pozytywnego kopa a nie zamulał. Niestety po kilku tygodniach / paru miesiącach lek przestaje działać. No i oczywiście THC pomaga, ale nie u wszystkich wskazane palić przy depresji, więc to tylko mała sugestia a nie rada.
  • 41 / / 0
Mógłby ktoś uprzejmy skrótowo zilustrować różnicę pomiędzy depresją a zaburzeniami lękowymi.

Łapią mnie bardzo ciężkie lęki niekiedy np., że mi bliscy odejdą, że jakieś choroby, że ogólnie jest fatalnie a życie to żart bo wszyscy się psujemy jak padliny.

Nie mam tak cały czas, ale zdarza się nierzadko. Czy to może być depresja? Czy raczej stany lękowe? (w sumie kto nie myśli o śmierci itp.)

Nie rozumiem różnicy.
Uwaga! Użytkownik 666rockstar666 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1070 / 133 / 0
@666rockstar666 - takie myśli egzystencjalne towarzyszą zarówno w zaburzeniach lękowych jak i depresji. Te dwa zaburzenia często współwystępują. Często nerwica doprowadza wykończony organizm do depresji i vice versa.

Różnica jest taka, że będąc w depresji jest przewaga takiego totalnego zniechęcenia, obojętność, kompletny brak energii. I to trwa cały czas.
Natomiast w stanach lękowych dominuje bardziej przerażenie tym wszystkim, strach, lęk. Nerwica i stany lękowe bardziej pobudzają, człowiek chce przed tym wszystkim uciec, ale nie może. Natomiast w depresji jest zobojętniały na to wszystko.

Mam nadzieję, że pomogłem.
  • 110 / 9 / 0
Warto dodać, że nerwica lękowa pociąga za sobą "nakręcanie się".
Miałam styczność z ludźmi, którzy chorowali na nerwicę, niby normalnie funkcjonowali ale NAGLE potrafili dostać ataku lęki i zaczynało im się wydawać albo że serce ich boli albo że zaraz zemdleją, wpadali po prostu w taki stan w którym zaczynało im się wydawać że zaraz umrą, nie rzadko dzwonili na pogotowie a badania nic nie wykazywały poza podniesionym ciśnieniem i pulsem (właśnie z tego strachu).
Jeśli pierwszy atak lęku wydarzył się gdzieś poza domem, np jadąc autem, to zdarza się też tak że osoba chora na nerwice lękową zaczyna się bać wychodzić z domu bo boi się że znowu dostanie lęku. Dziwnie to brzmi ale to taki "lęk przed napadem lęku".
Jeśli ktoś jest podatny to po zabawie z RC może łatwo złapać nerwice lękową.

Z depresją jest chyba o wiele trudniej funkcjonować. Przynosi ona ogólną niechęć do wszystkiego. Człowiekowi dosłownie nie chce się rano wstawać bo nie widzi w niczym żadnego sensu. Nie rzadko zaniedbuje pracę, rodzinę i ogólnie swoje życie.
  • 4 / / 0
Co powiecie o wpływie cbd na depresję i lekka schizofrenie/fobie społeczna? Najlepiej z wlasnych doświadczeń lub bliskich osob.
  • 1070 / 133 / 0
Cbd warto spróbować. Tylko trzeba kupić z porządnej firmy, dużo na rynku "fejków". Jak się już wydaje tyle kasy na nie to warto kupić sprawdzone.
  • 441 / 21 / 0
Byłem wczoraj u psychiatry ( prywatnie ) na wizycie kontrolnej. Dorzucił mi 3 lek - lamotrygnine, w celu stabilizacji nastroju, małe dawki stopniowo zwiększane do tego biorę sertraline 100mg i 15 mg mirtazepiny przed snem. Zastanawiam się czy jest sens dalej się leczyć skoro nie żyje mi się jakoś zdecydowanie lepiej mimo łykania tej całej chemii.

Mam 21 lat i nie wiem co zrobi mi to wszystko z mózgiem, z całym organizmem. :/
Po prostu egzystuje w tym matrixie
  • 1070 / 133 / 0
@fraktal123 leki nigdy nie pomogą w 100%. One mają być tylko zapalnikiem do zmian. Znam ten ból, mi się stany depresyjne znacznie zmniejszyły. Tylko nerwica i jej objawy somatyczne poważnie dają w kość.

p.s. Phenibut brałeś? Pijesz, palisz?
  • 441 / 21 / 0
Brałem fenibut na testa, giebla też próbowałem, żadne z nich mi nie pasowało. Nie pije i nie pale. Uprawiam sport i zdrowo się odżywiam, z ćpania też zrezygnowałem, bardzo lubiłem psychodeliki ale zacząłem mieć krzywe jazdy, psychozy, derealizacje teraz pozostało mi po nich HPPD.
Po prostu egzystuje w tym matrixie
  • 4 / / 0
Do psychiatry czy do psychoterapeuty lepiej iść na wizyte kontrolną, by stwierdził co DOKŁADNIE mi w głowie siedzi (depresja, fobia) czy coś? I u kogo najlepiej kontynuować terapię?
ODPOWIEDZ
Posty: 793 • Strona 47 z 80
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.