Ale nie no, chyba dobrze ze sa. Chyba biorac SSRI zmniejsza sie "maksymalnosc" mozliwego do osiagniecia doła. Chociaz sam nie wiem :D Mozliwe ze biorac pod uwage dlugotrwaly okres na jedno wychodzi. Czyli terapia jest najwazniejsza.
Obserwuje konwulsje idei i Pustkę, która śmieje się sama do siebie ...
Z drugiej strony faktycznie SSRI niszczyło mój organizm. Schudłam - bywały momenty, że ważyłam 40 kg przy 170 cm wzrostu. Lubię niedowagę, ale bez przesady - na szczęście już jestem bardzo smakowicie niedoważona. SSRI nie są wskazane dla kobiet w okresie rozrodczym, ponieważ robią im straszne kuku z hormonami (ale skąd psychiatrzy mają wiedzieć cokolwiek na temat działania leków, które przypisują? lepiej zrzucić winę na zespół odstawienny pacjentki) - i tym oto sposobem podczas PMS nie byłam wkurwioną suką tylko płaczliwą pizdą, która leżała w łóżku przez kilka dni i płakała, pragnęła umrzeć, spłycić swój oddech do tego stopnia, żeby w końcu spokojnie sobie odejść z tego świata (to charakterystyczne - nie chciałam się ZABIĆ, to nie myśli suicydalne, chciałam biernie UMRZEĆ). A teraz znów jestem wkurwioną suką i dobrze - mniej się męczę, tylko inni mają trochę lipę
Brałam Coaxil (tianeptyna), Zoloft (sertralina), doraźnie przeterminowaną paroksetynę (dzięki kololo), mianserynę na dokładkę do sertraliny, Wellbutrin (bupropion) i doraźnie selegilinę. sertralina nie dla mnie, jak wcześniej napisałam, w dodatku zabijała moje paranoje (czyli - intuicja, sumienie i wiedza na temat bliskich mi osób, przed którą się bronię, którą przed sobą chowam). Ostatni antydepresant jaki brałam to moklobemid. Pod pewnymi względami był ok, ale jednak po jakimś czasie przestał dawać mi cokolwiek dobrego, nadmierna pewność siebie przeszkadzała mi, a do tego dochodziło stałe napięcie mięśni. Odstawiłam po swojemu, czyli jak debil - przestałam go brać, żeby spidy iv lepiej klepały. Po dwóch dniach selegilina na zwał jak zwał i w ten oto sposób płynnie i bezboleśnie przeszłam do trzeźwości - czuję się lepiej. Czuję się tak samo jak na antydepresantach, ale bez tego głupiego napięcia mięśni, bez tego zbytniego rozgadania.
Mogę już ratować planetę.
20 czerwca 2022GermanskiOprawca pisze: Antydepresanty NAPRAWIAJĄ. Teraz jestem taki, jaki zawsze chciałem być. I kropka.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.