Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 316 • Strona 28 z 32
  • 2249 / 577 / 0
@chillbro

No ogólnie działały dobrze - aż za dobrze . Zrobiły ze mnie totalnego robota depresja znikła a razem z nią oczywiscie wszystkie emocje. W tym czasie znalazłem robotę. Zacząłem mieć wyrąbane w hardcorowe melanże. Na luzie wytrzymywałem te 8h w robocie ( a że robiłem w tesco- nie na kasie to była ona totalnie nie wymagająca ). Ale po kilku miechach takiego życia z kamienną twarzą doszedłem do tego wniosku że ja żyję a zarazem nie żyję bo nie czuję ABSOLUTNIE NIC. Nawet satysfakcji jak dostawałem wypłatę. Naglę, pamiętam stojąc w kuchni stwierdziłem że wezmę nóż i potnę sobie łapy ( bez zamiaru samobójstwa ) żeby kurva w końcu coś poczuć kiedy miałem już go w łapie, praktycznie przykładałem do skóry, doszło do mnie co czynię i wypadł mi z ręki - a dodam żę NIGDY wczesniej nawet podczas tej depresji takich myśli nie miałem. ... Tego samego dnia podjąłem decyzję o rzuceniu tego. Także taka była moja przygoda z ssri. Brałem ok 1.5 roku
  • 867 / 251 / 0
10 kwietnia 2007puchatek pisze:
najlepiej to ja kiedyś wpadłem do doktorka swojego

Ja : panie doktorze a czy jak ja zażywam anafranil to czy mogę wziąść tramal.czy nie będzie żadnej interakcji?
DOC: może pan
Ja : ale na ulotce jest napisane że tramal jest inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrenaliny i uwalnia serotonine i że nie można łączyć z antydepresantami.
DOC: aha no to nie może pan łączyć

:-D fajnego mam doktorka :-D

kiedyś walnąłem 200mg tramala retard do swojej kuracji ale nic szczególnego się nie działo.ale i tak nie polecam,to co na ulotce jest napisane to biblia dla lekomana i tego powinien się trzymać.
Hahaha ja jebię, z jednej strony śmieszne, z drugiej - zajebiście smutne...
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 2 / / 0
Kilka moich doświaczeń z takim połączeniem, SSRIem była fluoksetyna.

Takie combo wprowadziło mnie w stan pobudzenia w którym byłem wulkanem gniewu - drażliwym, zaczepnym, chamskim, nadmiernie pewnym siebie. Dodatkowo zacząłem robić nadmierne zakupy, niekontrolowane i niepotrzebne. Praca (z ludźmi) wydawała się wręcz magiczna - potrafiłem siąść i opowiadać grupie niestworzone historie przeplatane kwantami oraz kosmosem, mało tego nazywać to terapią.
Inna sprawa że każdy konflikt mnie bawił, bawiło mnie to że można takie sytuacje zaogniać.
Czułem jakbym był totalnie inną osobą.

Skręt po trampku na wczasach - z braku leku - nie polecam nikomu. Sraka, ból istnienia, poty, bezsenne noce, niepokój. Osłabienie - wysiłek który wcześniej nie sprawiał trudności znosiłem jak 70latek z cukrzycą po 3 zawałach. W bonusie drażliwość i wahania nastroju.

Udało mi się zamienić to g***o na buprenorfinę, żeby nie czuć skrętu oraz podziałać p/depresyjnie. Skręt nie wrócił, za to działanie antydepresyjne żadne - bupra rozpieprzyła mi układ nagrody i stępiła emocje. Chcę przejść na bupropion.

A trampka nie polecam nikomu. Po 1) to żaden antydepresant, po 2) szkodzi, po 3) robi z życia więzienie ograniczone porą łykania tabletek.
  • 904 / 182 / 0
Co do mirtazapiny, zdażały sie bardzo rzadkie przypadki ZS ale generalnie kombinuje sie ja z innymi SSRI - z wenla daje tzw. California Rocket Fuel. Mało tego, jako antagonista receptora 5HT2a może pomóc zatrzymać ZS i była do tego stosowana:

"This is in accordance with the fact that the 5-HT2A receptor is the predominant serotonin receptor thought to be involved in the pathophysiology of serotonin syndrome (with the 5-HT1A receptor seeming to be protective). Mirtazapine is a potent 5-HT2A receptor antagonist, and cyproheptadine, a medication that shares this property, mediates recovery from serotonin syndrome and is an antidote against it."

Mi sie kiedys zdarzyło wziąć 100mg trampka do 22.5mg mirty i byłem zdrowo naspidowany (pierwszy kontakt z tramcem i opio w ogóle).
  • 61 / 4 / 0
hej, pewnie w tym watku ktos juz o to pytal ale jak sie ma tramadol do wenlafaksyny + trazdonu na noc na sen? dostalem to dzis od psychiatry a mam niedokonczony flakon tramca i sie zastanawiam czy go wypic teraz i na czas leczenia byc czystym czy moze wypic go jak faktycznie bede mial na to ochote podczas kuracji o ile te leki nie splycaja zbytnio fazy
  • 559 / 125 / 0
Lepiej wypij przed terapią. wenlafaksyna i tramadol to SNRI.
  • 1858 / 180 / 0
Nie chciało mi się przeglądać całego tematu, ale z tego co wyczytałem ryzyko wystąpienia ZS przy braniu Citapramu/Escitalopramu (Oczywiście zależy to od dawek) nie jest wysokie

Mogę to potwierdzić również na sobie, bo przy regularnym braniu Escitalopramu, 450-600mg tramadolu nie wywołało ZS. Samo działanie tramadolu natomiast bardzo słabe niestety, może nawet czasami nieprzyjemne

Natomiast od paru dni znowu biorę 10mg Esci, przedwczoraj wrzuciłem, wczoraj Trampka 450mg bez SSRI i poklepało jeszcze jako tako

Ci co biorą lecznicze dawki tramadolu i SSRI nie powinni się raczej martwić o konsekwencje. Dzisiaj wziąłem 20mg Esci i 150mg tramadolu Retard przeciwbólowo i wszystko w porządku. Myślę, że tak do 200mg tramadolu nie ma ryzyka

Z drugiej strony, ja mogę potwierdzić, że tak to wyglądu u mnie przy braniu Escitalopramu. Nie gwarantuję, że w przypadku innych antydepresantów będzie tak samo. W końcu są różne typy o różnych mechanizmach działania
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 867 / 251 / 0
Od ponad roku biorę escitalopram (obecnie 15mg/d) i tramadol nigdy nie wywołał u mnie ZS, ale przestrzegam surowej dyscypliny (którą sama na siebie narzuciłam) w braniu i nigdy nie wrzucam więcej niż 200-250mg.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 904 / 182 / 0
Bo niektóre SSRI jak i tramadol (do M1) są metabolizowane przez CYP2D6 więc w zależności od AD i jego t1/2 może osłabiać tramca i wysikujemy go niezmienionego (albo metabolity M2).
  • 79 / 8 / 0
ZS to trochę taki neurologiczny yeti z tego co obserwuję. SSRI + MDMA. No w teorii powinien być gwarantowany, bo pierwsze inhibitor, drugie releaser. Ale nie wystąpił. Ba, znam psychoterapeutę który takie miksy regularnie robi. I też o dziwo bez epizodów.

Wiadomo, każdy organizm inny. Ale moim zdaniem to o wiele trudniejsze do osiągnięcia niż się powszechnie wydaje.
ODPOWIEDZ
Posty: 316 • Strona 28 z 32
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.