Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 12 z 12
  • 2198 / 709 / 0
Ogromną siłę? No nie wiem, nie wiem co za siłę masz na myśli. Można umieć bardzo mocno uderzać czy kopać, a nie mieć siły przesunąć łóżka czy coś - bo ich "siła" wynika z prędkości ruchu, techniki, ale tam gdzie to nie załatwi sprawy to nagle się okazuje że wyżej dupy nie podskoczysz i trzeba wykonywać ćwiczenia stricte siłowe w jakiejś formie.

Nie chcę zabrzmieć jak dupek, ale po 6 latach podciągnąć się na jednej łapie z 10kg to jest dobry wynik, ale do jakichś nadludzkich czynów to daleko. Zwłaszcza że większość sportowców na siłowniach i po 20 latach się nie może podciągnąć czy wykonać pełnego przysiadu nawet bez obciążenia. Nie ma się co porównywać do kaleków. Przebijasz ich po części dlatego że oni nie wykonują tych ćwiczeń albo w ogóle albo nie progresują w nich (znajdz mi osobę która robi wznosy nóg z obciążeniem na przykład, większość macha bez ciężaru i bez angażowania mięśni brzucha nawet, od lat tak samo). To działa w drugą stronę i na przykład ważący 70kg trójboista by podniósł i ciebie i twój wynik w martwym ciągu - bo np. ty tego ćwiczenia nie wykonujesz zbyt często, nie masz takiej techniki, a siła zbudowana w innych ćwiczeniach się przekłada tylko częściowo. Wszystko zależy na czym kto się skupia w treningu.

Ale post był o czym innym i tu sprawa jest prosta - masz te 100kg (na ponadprzeciętny wzrost, ale i tak troszku dużo), piszesz że mięśnie brzucha pod tłuszczem. Niestety mając trochę sporo tłuszczu optycznie wygląda się na mniej umiesnionego i zgaduję że to może być twój problem, po prostu poświęć kilka tygodni na pozbycie się chociaż odrobiny tłuszczu i zobaczysz że inaczej się to przedstawia. I odrobinę podbij białko niezależnie co robisz dalej. Kulturystyczne dawki 3g/kg są przesadzone (ale miewają zastosowanie), ale znowu 80g dla 100 kg chłopa ćwiczącego kilka razy w tygodniu to trochę mało.

Inny problem - idziesz widzę raczej w objętość treningu (2h? Ja bym chyba umarł, nie pamiętam kiedy więcej niż godziny potrzebowałem - ale inne metody,cele), duże ilości powtórzeń, niby masz tam dodatkowy ciężar poza masą ciała - ale zgaduję że podejścia gdzie 3-5 powtórzeń na danym ciężarze są wymagające to raczej u ciebie rzadkość. Spróbuj sobie to wprowadzić do treningu stopniowo, najlepiej na początku, bo zaczynamy od najcięższych ćwiczeń. Np. Robisz tam podciaganie na jednej ręce na powiedzmy 10 powtórzeń w serii, daj przed tym jakąś inną formę podciągnieć (neutralnie, nachwytem, co tam ci pasi) i zrób np. 4 serie po 3-5 powtórzeń, ale tak żeby to naprawdę były wymagające powtórzenia. Oczywiście takie zakresy powtórzeń najlepiej zachować na ćwiczenia kalisteniczne czy z wolnym ciężarem (pompki na poreczach, podciaganie, przysiady) - na hantlach i tym bardziej maszynach bym tak nie szalał. Możesz też dodać jakieś dynamiczne ćwiczenia - skoki w dal, wzwyż, wszelka pylometryka - to też na początku treningu, dużo serii, malutko powtórzeń, żadnych ciężarów, generujesz jak najszybszy ruch w każdym powtórzeniu (np.skok w dal 6 serii po 2 powtórzenia).

Poza tym że psychicznie to powiew świeżości i coś nowego, motywujacego to fizycznie też możesz zmieniając te metody treningowe ruszyć do przodu w kwestii budowania mięśni. Oczywiście sposobów na nowe bodźce jest więcej, ale te mi się nasunęły od razu patrząc na to jak do tej pory ćwiczysz.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1305 / 162 / 0
Snop weź ten ketrel co masz zlecony i przestań już co ? %-D

W każdej okolicy jest jakiś mit o kurwsko silnym np rzezniku / rolniku / itp zawody co kladl wszystkich na rękę bil największych karków po remizach ja takiej osoby nie miałem okazji nigdy poznać a wy ? %-D
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2198 / 709 / 0
Bierz pod uwagę że "kurewsko silny" co innego znaczy dla przeciętnej osoby a co innego dla kogoś poważnie ćwiczącego czy startującego w jakichś zawodach na serio. No i siła bez brania pod uwagę wagi osoby to żaden wyznacznik -'100kg w martwym to dla małej kobiety naprawdę solidny wynik, dla normalnej wagi faceta raczej minimum które dźwignie po zapoznaniu się z poprawną techniką po kilku tygodniach. Ci mityczni potężni ludzie to zwykle po prostu jakieś kabany które są "silne" bo osoby z którymi się porównują ważą połowę tego co oni xD


To samo z sylwetkami, za gówniarza wielu sportowców w sportach walki na przykład wydawało mi się gigantycznymi kafarami, teraz to widzę że tacy to zdecydowanie mniejszość. Perspektywa się zmienia.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 3 / / 0
17 lutego 2020WrakCzlowieka pisze:
Wątpię czy jakakolwiek wersja pompek da lepsze efekty niż wyciskanie powiedzmy 130% wagi własnego ciała w seriach plus porządnie robione rozpietki. Ewentualnie pompki na poreczach z obciążeniem sie nadadzą. Pompki czy samo wyciskanie leżąc płasko (bez robienia mostka) to słabe ćwiczenie na rozwój masy mięśniowej, na siłę się nada, ale ile można dodawać serii, powtórzeń, ciężaru, przedłużać czas napięcia mięśni? A to są klucze do długotrwałego progresu. Na triceps najlepsze kombo - wyciskanie sztangi wąsko (spory ciężar, malo powtórzeń) i np. wyciskanie francuskie albo tzw. Kickbacki z większą ilością serii i powtórzeń.

A jak komuś ciężko na początku diamentową poprawnie zrobić to najpierw trzeba mniej żreć, więcej się ruszać i nie być inwalidą - co trudne przy obecnym, głównie siedzacym trybie życia.

Ogółem to czytajcie literaturę fachową na temat ćwiczeń, treningów, dietetyki i suplementacji, a nie gońcie za kolejnymi modami. Była juz kalistenika, kettlebelle, głodówki tygodniowe. To wszystko może mieć zastosowanie i plusy, ale wymaga wiedzy gdzie, kiedy i jak. Wiedzy której początkującym zupełnie brakuje.
ja też lubie wykonywać ćwiczenia na triceps wyciskanie francuskie zawsze spoko
  • 3072 / 575 / 0
Ja polecam na spalanie nadmiaru kalorii i na dłuższą metę docelowo odchudzanie, żadną siłownię, zwłaszcza przy lekach, tylko noszenie opasek obciążeniowych na nadgarstki lub nogi lub i to i to w ciągu jednostajnego długotrwałego wysiłku połączonego ze swobodnym oddychaniem, nawet podczas chodzenia po domu i wykonywania codziennych czynności, leki psychiatryczne używam dalej, ale już udało mi się odstawić metforminę hipoglikemizującą i jak mam dobry dzień to potrafię iść po 20-30 kilo zakupów. pierwsze dni to padanie ze zmęczenia, pózniej to już rutynowa przyjemność wysiłkowa
i-eb-fit-obciazenie-na-przeguby-niebieski-5kg-2x2-5kg.jpg
.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
Podbijam ponownie temat. Jakie substancje polecił by mi ktoś do kolarstwa grawitacyjnego/kolarstwa górskiego?
Próbowałam amfe, pobudzenie fajne ale na dłuższa mete zauważyłam, że chyba powoduje u mnie regres psychiczny bo zaczynam się irracjonalnie bać byle gówna. Ale nie mogę być pewna czy to ona jest akurat tego przyczyną. Zamówiłam również fenibut, bedę testować. Chodzi o działanie przeciw lękowe/stresowe + pobudzenie i skupienie. Ktoś coś?
  • 258 / 103 / 0
@xRottenDeerx

Podstawowe pytanie. Do czego dążysz? Bo jeśli nie uprawiasz tej dyscypliny zawodowo, to na Twoim miejscu całkowicie odpuściłem silne stymulanty typu amph. Z czasem tak wyżyłujesz organizm, że go zajedziesz i irracjonalne lęki to będzie najmniejsze zmartwienie.

Ja miałem okres ciągów na 3-MeO-PCP, celowałem w dawki jako tako umożliwiające normalne funkcjonowanie (z różnymi efektami jednak) i ta substancja dawała mi niezłego kopa fizycznie. Nigdy wcześniej ani później tak intensywnych wypadów rowerowych nie robiłem, na starym ciężkim rowerze górskim byłem w stanie w mieście, po płaskim, przeganiać tych wszystkich chuchraków na fancy kolażówach i w fancy wdziankach rowerowych. Ale szczerze, nie wróciłbym do tego, mimo że mogłem normalnie - w przeciwieństwie do amph - jeść i pić, a jak nie waliłem w nocy i odespać normalnie. To jednak wciąż sztuczne przesuwanie możliwości organizmu, zawsze to się prędzej czy później odbije na regeneracji i zdrowiu ogólnym.

kofeina i wystarczy. Jak masz problem z kawą to zmień na guaranę np. nie daje takiego nagłego kopa jak kawa, ale działa dłużej i stabilniej, mniejszy też zjazd energetyczny niż kawa powoduje.

kofeina... i wystarczy.
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 872 / 146 / 0
25 maja 2022xRottenDeerx pisze:
Podbijam ponownie temat. Jakie substancje polecił by mi ktoś do kolarstwa grawitacyjnego/kolarstwa górskiego?
Próbowałam amfe, pobudzenie fajne ale na dłuższa mete zauważyłam, że chyba powoduje u mnie regres psychiczny bo zaczynam się irracjonalnie bać byle gówna. Ale nie mogę być pewna czy to ona jest akurat tego przyczyną. Zamówiłam również fenibut, bedę testować. Chodzi o działanie przeciw lękowe/stresowe + pobudzenie i skupienie. Ktoś coś?
waliłaś fetę aby sobie podkręcić wyniki na rowerze? xD xD
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
  • 4594 / 719 / 0
Chlopie. Stawy sobie można zniszczyć, zerwc mięśnie czy uszkodzić serce. Co Ty robisz.
Ja na stimach na dyskotekach tańczyłem całe noce ze 3 balety w tyg to już rzepki na usg miałem zyebane.
Nie można robić takich rzeczy bo kaleką będziesz.
Na fenibucie jak na siłce ćwiczyłem to łatwo było o kontuzje.
Tez myślałem że sobie pomogę na motywację ale to nie tędy droga.
Może małe dawki dexa tak na wytrzymałość by jeszcze uszły z 75 mg i jaranie na gastro jak mase się robi. Xd
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 12 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.