28 czerwca 2017Dextem pisze: Na nerwice to antydepresanty (fluekstyna, paroksetyna albo sertralina) Po co pchać się w benzo i uzależniać, to nie leczy! :old:
Jeśli masz pytanie, potrzebujesz pomocy, napisz do mnie na PW.
Jeśli Ci pomogłem, podaruj mi karmę. :)
W tedy trzeba celować w te sedatywne, SARI, ASRI itp.
Jakieś słabe benzo np. Bromazepam doraźnie w momencie paniki często są przepisywane przez psychiatre, jak się nie jest ćpunem to warto mieć w apteczce takie pigułeczki w razie W.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Ale jak się zdarzy z takim znajomym siedzieć chociaz przez chwile na trzeźwo, to pustka w glowie. Od jakoś 3 lat żyje przekonaniu, ze spotkania na trzeźwo nie maja żadnego sensu i od tych 3 lat nie rozmawiałem z nikim będąc trzeźwym.
Teraz wychodzą tego skutki.
W pracy ktoś cos chce do mnie zagadać to tylko przytakuje jak debil bo nie mam pojęcia co powiedzieć.
Mam 19 lat i po 6 latach cpania wszystko mi sie przestawilo, tak zaniedbalem trzeźwe życie, że teraz nie potrafię sie odnaleźć.
Uświadomiłem sobie to jak wróciłem z odwyku, nie znając w ogóle trzeźwości
Czułem sie jak trzylatek w ciele 19latka..
Nie mam pojęcia co zrobić, żebym mógł sie poczuć chociaż trochę komfortowo nie biorąc nic..
30 lipca 2017Ankaaa pisze:co Ty mowisz ? antydepresanty czesto bazuja na amfetaminie, na nerwice to raczej slaby pomysl. :-/ z reszta nerwica to nie depresja.28 czerwca 2017Dextem pisze: Na nerwice to antydepresanty (fluekstyna, paroksetyna albo sertralina) Po co pchać się w benzo i uzależniać, to nie leczy! :old:
[mention]Jungingen[/mention] zacznij od znalezienia dobrego psychiatry i psychoterapeuty
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Zaobserwowalem tez takie sytuacje, jak pobudzenie, niekontrolowane ruchy rekoma, palacami, najczesciej jak zabieram kogos na "stopa" (zawsze zabieram, bo kiedys czesto sam tak wracałem), wlacza mi sie takie jakby placebo.
Przez ok rok palilem maczany, pozniej przeszedlem na 3mmc, MXE(przedawkowanie, pomylka torby na zwale), 25nbom, 3cmc(ciag ok 3msc), 4cmc, clonozapem(po tygodniu wyjebane 0.5g do kibla) i inne rozne uzywki, ktore bralem na sprobowanie. Zaczalem od mj, w wieku 13lat sporadycznie, w wieku 15lat coraz czesciej, az doszlo do tego ze codziennie. Dzisiaj, czyli 7lat pozniej, jak zapale to mam jeszcze wiekszy lek przed ludzi niz kiedykolwiek mialem.
Przez moje leki stałem sie alkusem, nie zebym pił do umoru, tylko musze sie napic piwka bo lubie, pomaga mi to, a na kazdej imprezie typu wesele 18nasta 40sta itp to jako jeden z pierwszych jestem napruty bo inaczej nie potrafie sie bawic.
Nie wiem ktorego specyfiku jest to wina, ale mysle ze glownym srodkiem byla mj i maczany.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.