Mam dość pokaźny staż palenia ganji. 4 lata, praktycznie codziennie, czesto wiele razy dziennie, spore ilosci.
Obecnie poza rozjebana psycha mam nastepujacy:
Po zapaleniu na 1-2 minuty ogarnia mnie fala ciepla i euforii, potem zatyka mi sie nos, pieprzy glos, zaczynam ciezko oddychac i jestem po prostu zajebany - nie mam banana na ryju jak kiedys ani nic z tych rzeczy.
Dodam, ze od kilku tygodni staram sie ograniczac i efekty jakies byly, wiec o krotkoterminowej tolerancji raczej nie ma mowy.
Problemy wciaz sie utrzymuja.
WTF?
A co do skutków ubocznych to zaliczyłbym:
- pogorszenie pamięci
- zamulenie
- lenistwo
- nerwowość - łatwiej się człowiek wkurwia
- bezsenność po odstawieniu
- izolacja społeczna
- możliwe problemy psychiczne
Ja wiem, że nie jest łatwo niejarać, a za wizytę trzeba pewnie płacić albo czekać cztery lata ale zdrowe oczy warto mieć do końca życia i szczerze polecam ci żebyś tego nie zignorował. A lekarze zobowiązani są do zachowania w tajemnicy wszystkiego co im mówisz w gabinecie.
Pozdro
U mnie skutkiem ubocznym są zawiechy. Piszę coś na FB i nagle takie zawieszenie- zaczyam się gapić na kurek od grzenjika. Ciekawe jest to, że po chwilowym zagapieniu się w jeden punkt zauważam lekkie falowanie obrazu- HPPD po 2C-P. :)
Co do oka to może to być retinopatia od nadmiaru glukozy po jaraniu. Palenie blokuje insulinę.
0202122 pisze:Myślę, że przerwa dobrze by ci zrobiła. Może po prostu jesteś "przepalony". Paliłeś z różnych źródeł, czy cały czas ten sam sort?
A co do skutków ubocznych to zaliczyłbym:
- pogorszenie pamięci
- zamulenie
- lenistwo
- nerwowość - łatwiej się człowiek wkurwia
- bezsenność po odstawieniu
- izolacja społeczna
- możliwe problemy psychiczne
Nerwowość tak, ale wtedy gdy jesteśmy trzeźwi.
I racja - częsta zmiana źródła pozwala na przywrócenie magii palenia, choć bez urwania jaj
I zdecydowanie przerwy! Kto nie robi przerwy ten traci nerwy jak głosi przysłowie, u mnie akurat wystarczyło bym od początku grudnia przestał jarać dzień w dzień a zaczął tak 2 razy w tygodniu, a już pod koniec grudnia po małych dawkach potrafiłem się totalnie upierdolić, gdzie wcześniej po ogromnych potrafiłem zrobić prawie wszystko :D
No i jeśli zacząłeś palić regularnie w wieku powiedzmy 14 lat, to nie zdziw się jeśli ktoś Ci powie że stanem umysłu nadal jesteś tym głupim czternastolatkiem pomimo trzydziestu lat na karku (nikogo nie zamierzam tutaj urazić i nie kieruję tych słów w konkretną osobę )
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.