najsilniejsza? najsłabsza? sprawdź! ogólna charakterystyka odmian
ODPOWIEDZ
Posty: 136 • Strona 9 z 14
  • 12008 / 2344 / 0
Czy susz z mocno "przejrzałej" rośliny może działać inaczej, niż susz z tej samej rośliny, ale ściętej kilka tygodni wcześniej? I nie chodzi tylko o "moc", ale również profil działania.
Kiedyś paliłem coś, co posadził mój kumpel i wyjechał za granicę. O Roślinki nikt nie dbał. Wrócił pod koniec listopada i zdążył w ostatniej chwili, przed nadejściem mrozu.
Topy były całkowicie brązowe - jak kawa. I tu przechodzę do sedna sprawy, bo... było to jedno z najlepszych i jednocześnie najdziwniejszych paleń w moim życiu. Upalenie nie przypominało w ogóle działania mj. Coś jak średniej mocy extazy... Dla pewności, na drugi dzień zapaliłem znowu i było to samo - pobudzenie (głównie psychiczne), empatia i ogromna chęć rozmowy. Działanie trwało baaardzo długo - 4h, potem zaczynało słabnąć.
Czy trafiła się jakaś "nietypowa" odmiana, czy znaczenie miał fakt, że roślinka została ścięta kilka tygodni "za późno"?
  • 37 / 3 / 0
Widow is my favourite one :)

Uciesz, uhahanie, halucynacje, przyjemna gastro po2-3h fazy. Tylko oryginalna odmiana nie jakiś hybrid :)
Uwaga! Użytkownik RightNow jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 29 / 1 / 0
Też kiedyś miałem roślinke której nie mogłem długi czas ściąć ,część topów popsuła się już na krzaku reszta wysuszona dokładnie tak jak nie powinna być na grzejniku itp. Ale ogólnie i tak było tego dużo można powiedzieć że małe drzewko a nie krzak :D To była easy sativa jeśli dobrze pamiętam ,i tak jak mówisz palenie było pobudzające ,duża poprawa humoru chęć do gadania itp. ale do MDMA bym tego nie porównał. Napewno bardzo fajny sort ,ale nie wiem jaki wpływ mogło mieć przetrzymanie roślinki za długo.
  • 12008 / 2344 / 0
Ja po spaleniu tego stafu miałem najnormalniej w świecie lekki szczękościsk i nie spałem prawie wcale : ) Po pierwszym razie myślałem nawet, że kumpel wrzucił mi XTC do herbaty... Dopiero, kiedy zapaliłem to sam i było tak samo, wykluczyłem taką możliwość.
  • 29 / 1 / 0
Jakbym wiedział co to mogło być to chyba sam bym sie pokusił o wykiełkowanie kilku pestek :D Bo u mnie jedyne co można kupić to indyjki ciężko upierdalające przynajmniej kiedyś tak było chyba że jesienią po zbiorach czasem trafiały się jakieś sativy.
  • 51 / 8 / 0
jezus_chytrus pisze:
Czy susz z mocno "przejrzałej" rośliny może działać inaczej, niż susz z tej samej rośliny, ale ściętej kilka tygodni wcześniej? I nie chodzi tylko o "moc", ale również profil działania.
Kiedyś paliłem coś, co posadził mój kumpel i wyjechał za granicę. O Roślinki nikt nie dbał. Wrócił pod koniec listopada i zdążył w ostatniej chwili, przed nadejściem mrozu.
Topy były całkowicie brązowe - jak kawa. I tu przechodzę do sedna sprawy, bo... było to jedno z najlepszych i jednocześnie najdziwniejszych paleń w moim życiu. Upalenie nie przypominało w ogóle działania MJ. Coś jak średniej mocy extazy... Dla pewności, na drugi dzień zapaliłem znowu i było to samo - pobudzenie (głównie psychiczne), empatia i ogromna chęć rozmowy. Działanie trwało baaardzo długo - 4h, potem zaczynało słabnąć.
Czy trafiła się jakaś "nietypowa" odmiana, czy znaczenie miał fakt, że roślinka została ścięta kilka tygodni "za późno"?
Jesli plant jest trzymany zbyt długo to jaranie jest slabsze i gorsze jakosciowo. Struktura topa jest mniej zwarta a zapach jak i smak mniej intensywny, towar szybciej schnie, gorzej to curingowac i przechowywac... Zazwyczaj powstaje wieksza ilosc cdb kosztem ilosci thc .Czasem trzyma sie ciut dluzej geny indica lub kombinacje z cdb aby spotegowac efekt stoned i jest to jedyny senswny powód tego zabiegu, ale to jak kto tam lubi i sobie zyczy... Porównanie polskiego paździerza czy nawet najsoczystszych haze do xtc jest conajmniej zabawne i nieprawidłowe... Stwierdzenie-kilka tygodni za późno scieta na oucie pod koniec listopada, bez wczesniejszej opieki zajezdza pleśniejącym krzakiem. Ja nie pamiętam takiej pogody chyba. Rozumiem ze mogla Cie zaskoczyc jakas mila sativa, ale to czyta sie z niedowierzaniem. Ja poprostu Zazdroszcze Ci tak niskiej tolerancji na mj, jeśli to prawda! Pamiętam hen lat temu bywały mocne fazy na sorcie ktory by teraz ledwo poglaskal. Chyba sytuacja wygląda w ten deseń. Kolego widziałeś jak ten krzak rośnie? Może ten Twój przyjaciel byl w holi i przywiózł Ci ciemny niezidenyfikowany kosior hehe Nie wiem... napewno punkt widzenia zalezy od punku lezenia, pozdrooo
  • 12008 / 2344 / 0
Tak, to może brzmieć co najmniej dziwnie, niemniej to prawda : ) Naturalnie nie miałem na myśli działania dokładnie takiego, jak po "prawdziwym" MDMA, lecz coś, co bardzo to przypominało. Inaczej - Na pewno nie przypominało działania sortów, z którymi wcześniej i później miałem do czynienia.
Nie ma też opcji, że kumpel coś ściemniał : )
  • 1 / / 0
Critical + odmiany od DINAFEM sam wyhodowałem, na nawozach nie organicznych canna odmiana bardzo wydajna do uprawy indoor z krzaka ok 40g suszu, działanie bardzo silne narkotyczne wręcz ciężka bomba palonko raczej kanapowe mało doświadczony palacz może zostać odcięty na dłuższą chwilę generalnie polecam
  • 1434 / 72 / 0
Będąc w Amsterdamie miałem okazję próbować niemal legendarnego
Super Silver Haze i... dupy nie urywa. W sumie nawet nie zgadłbym, że to haze,
jakoś pozytywnie nie wpływał na nastrój, chociaż nie był też zbyt ciężki.
Równie dobrze mógłbym dostać tej klasy palenie w Polsce, ot zwykły bakłażan.
LSD - Piękna i Bestia
  • 1851 / 214 / 36
Najbardziej mocno dopaminowa odmiana, którą paliłem to LSD. Bardzo, bardo euforycznna.
ODPOWIEDZ
Posty: 136 • Strona 9 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.