09 czerwca 2018nasienie14 pisze: Czy może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego po alkoholu mam problemy ze snem?
Wystarczy nawet 1 piwo i to 6h przed snem, robie sie zamulony, chcę iśc spać ale kiedy sie klade sen okazuje sie tak płytki ze wstaje jeszcze bardziej zmęczony niz jak szedłem spać.
Problem zaczął się lata temu kiedy stosowałem gbla. Teraz go nie stosuje już od dawna, receptory powinny się naprawić a tu lipa.
Dodam że do tego dochodzi taki objaw ze bardzo bolą mnie mięśnie (1 piwo to tylko przedramię, ale jak wypije 3 to już dochodzą całe ręce i piszczele).
Ktoś ma jakiś pomysł?
Wgl spanie jest zajebiste.
Spanie jest lepsze niż ćpanie.
Inny stan świadomości, w chuj lubię spać ale nie śpię dużo, bo ćpam dużo. A szkoda.
Od snu nie jestem uzależniony.
Musze ratować się midazolamem.
alkohol wchodzi w jakaś interakcje z neuroleptykami ? Kwasem walproinowym ?
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
17 lipca 2018jupinek pisze:Prawdopodobnie ma to związek z dużym wyrzutem histaminy. Zarzuć sobie jakiś lek na alergie i przetestuj wtedy z tymi browarami.09 czerwca 2018nasienie14 pisze: Czy może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego po alkoholu mam problemy ze snem?
Wystarczy nawet 1 piwo i to 6h przed snem, robie sie zamulony, chcę iśc spać ale kiedy sie klade sen okazuje sie tak płytki ze wstaje jeszcze bardziej zmęczony niz jak szedłem spać.
Problem zaczął się lata temu kiedy stosowałem gbla. Teraz go nie stosuje już od dawna, receptory powinny się naprawić a tu lipa.
Dodam że do tego dochodzi taki objaw ze bardzo bolą mnie mięśnie (1 piwo to tylko przedramię, ale jak wypije 3 to już dochodzą całe ręce i piszczele).
Ktoś ma jakiś pomysł?
Neurochemiczne efekty alkoholu są wieloaspekto-
we, gdyż działa on na różne układy neuroprzekaźni-
kowe, zaangażowane w kontrolę układu nagrody. Al-
kohol powoduje uwalnianie peptydów opioidowych
z zakończeń neuronów beta-endorfinergicznych wy-
chodzących z jądra łukowatego, hamujących neuro-
ny gabergiczne, kontrolujące neurony dopaminowe
w obszarze brzusznym nakrywki. Ułatwia to akty-
wację neuronów dopaminowych i w konsekwencji
uwalnianie dopaminy w jądrze półleżącym. Inne
szlaki neuronalne zaangażowane w efekty nagra-
dzające alkoholu i innych substancji uzależniają-
cych są tworzone przez neurony cholinergiczne,
wychodzące z tylnych części jądra mostowokonaro-
wego nakrywki (PPTg) i jądra bocznogrzbietowego
nakrywki (LDTg). Te neurony cholinergiczne mogą
stymulować neurony dopaminowe obszaru brzusznego
nakrywki. Projekcje neuronów dopaminowych ob-
szaru brzusznego nakrywki do jądra półleżącego
nakrywki – podstawowy cel ataku substancji uzależ-
niających (także alkoholu) – są modulowane przez
liczne receptory hamujące (GABA i opioidowe mi)
i pobudzające (cholinergiczne nikotynowe, glutami-
nianowe), oraz przez receptory kanabinoidowe CB-1,
modulujące aktywność neuronów glutaminianergicz-
nych, wychodzących z licznych, ważnych dla funkcji
poznawczych i emocjonalnych części mózgu (kora
przedczołowa, hipokamp, zespół jąder migdałowa-
tych) i kończących się zakończeniami pobudzającymi
na neuronach dopaminowych obszaru brzusznego na-
krywki. Te szlaki glutaminianergiczne działają przez
pobudzające receptory AMPA, kainianowe i NMDA.
Regulacja uwalniania dopaminy jest jeszcze bardziej
skomplikowana przez działania receptorów serotoni-
nowych 5HT-3, receptorów glicynowych, oreksyno-
wych oraz receptorów CRF, ważnego czynnika regu-
lacji stresu (Ryc. 1).
Ten wielki galimatias stwarza szanse na neuro-
chemiczne blokowanie pewnych elementów układu
nagrody, co mogłoby doprowadzić...
Reszta w zalaczniku.
alko nie tylko hamuje ale tez pobudza.
Ja od jakiegos czasu nie pije na sen.
Najzabawniejsza jest interakcja alko+ imbir :-D
Nie mieszac ;)
Chyba, ze z ciekawosci i w okolicach południowych.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Ale to jest śpiączka, a nie zwykły sen.
Po dużej dawce giebla nie obudzi mnie nawet wybuch bomby przez ok 3h.
Potem budzę się, jakbym setkę amfy strzelił. Całkiem zregenerowany i wypoczęty.
Jechałem tak 4 tygodnie, śpiąc ok 3h dziennie.
Teraz kiedy wypije z 2 piwa to biore dimenhydrynat i jest w miare ok, tylko nastepnego dnia jestem zajebany jak dupa cwela. Sprobuje z cerytyzyna.
Bole stawow by sie zgadzaly, zwlaszcza na kacu mam.
Steetart nie rozumiem co z tego wynika. Ludzie normalnie spia po alkoholu i kazdy sie dziwi czemu ja nie moge nawet po 2 piwac.
Zanim poznalem giebla to spalem jak susel, a zwlaszcza jak impreza sie konczyla o 6 to moglem spac po bronxach do 16. to se ne vrati.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.