Dział poświęcony zapytaniom użytkowników wobec ich spraw bieżących.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
  • 4 / 1 / 0
Sprawa wygląda tak: Ja i ziomek mamy po 15 lat i kupiliśmy 40 klonów. Ja wyłożyłem całą kase na 40 klonów a chwile po odejściu od aptekarza oddał mi hajs za dwa klony. Dwa dni później chwile przed szkołą wziął klona a w szkole wypił cole z łychą. Dwie lekcje później łaził już na boki więc została wezwana karetka . W karetce spruł się na mnie że ja mu to sprzedałem więc pedagog od razu mnie wzięła do dyrektorki i "przysługiwały" mnie i przyznałem się że mam przy sobie nadal jeszcze te leki. Miałem je schowane za szkolnymi szafkami za kaloryferem. Jeszcze jak była wzywana karetka nie powiedziałem samemu co wziął i co wypił co wypomniała mi dyrektorka. Sprawa trafiła już do sądu z czego wynika pytanie: Czy jest możliwość tego że będę miał jeszcze przed rozprawą przeszukiwany dom ? oraz Czy jest szansa żebym nie dostał ośrodka przymusowego ? Kurator powiedział że najlepiej udać się do ośrodka samemu przez co będę uznany na rozprawie łagodniej oraz nie trafie do takiego przymusowego ośrodka. :tabletki:
Uwaga! Użytkownik Lufvcik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / 8 / 0
Mniej więcej kiedy to miało miejsce? Jeśli od razu nie przeszukiwali to raczej z biegiem czasu to prawdopodobieństwo maleje.
Swoją drogą to debilizm co zrobiliście. Jako 15 latek i to jeszcze w szkole...
  • 1290 / 362 / 0
No to niezle poszliscie, ja ci wypisze co zle zrobiles:
1. kupowanie nielegalnych dragow - posiadanie
2. sprzedaz nieletniemu - dilowanie
3. cpanie w szkole
4. picie w szkole

To sobie poszukaj ile grozi za dilowanie nieletniemu.

Post świadomie wprowadza w błąd. Autor wykazuje elementarne braki w zakresie stosowania i egzekucji prawa. DexPL
  • 2714 / 509 / 0
@ZX zapomniałeś o najważniejszym:
08 grudnia 2020Lufvcik pisze:
przyznałem się
Autorze pytania zapamiętaj sobie raz na zawsze: https://www.youtube.com/watch?v=iwF0zinbc88
Poza tym nic tylko "pozazdrościć" takich kolegów.
08 grudnia 2020Lufvcik pisze:
Kurator powiedział że najlepiej udać się do ośrodka samemu przez co będę uznany na rozprawie łagodniej oraz nie trafie do takiego przymusowego ośrodka. :tabletki:
A jak powie Ci, że gdy skoczysz z okna będziesz potrafił latać też mu uwierzysz?
Coraz mniej rozgarnięta ta młodzież.

Właśnie z takich powodów ogarnięci dile nie robią interesów z małolatami.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 2104 / 458 / 37
10 grudnia 2020ZX pisze:
No to niezle poszliscie, ja ci wypisze co zle zrobiles:
1. kupowanie nielegalnych dragow - posiadanie
2. sprzedaz nieletniemu - dilowanie
3. cpanie w szkole
4. picie w szkole

To sobie poszukaj ile grozi za dilowanie nieletniemu.
Tylko że 15-latek nie ponosi odpowiedzialności karnej, więc skończy się na środkach wychowawczych. Sanek ani zawiasów nie dostanie. A za bycie naćpanym czy nachlanym w szkole to placówka wyciąga konsekwencję i rodzice oczywiście.

Autorowi tematu natomiast radzę jak najszybciej ogarnąć dobrego prawnika, a eksperymenty z dragami przeprowadzać po szkole xD
Lubisz koks?
  • 1290 / 362 / 0
No ale przypierdola odpowiednio i proporcjonalnie do kk. Choc wiadomo nie w takim wymiarze jak kk tylko mniejszym. Ja to widze srednio 2 lata w osrodku, ale to zalezy od sadu, jednak nic tutaj lagodzacego nie widze, boscie cpali i pili mocne alko w szkole, a to wskazuje na bardzo wysoki stopien demoralizacji.
Osrodek raczej nieunikniony, wiec chyba ta pani miala racje, zeby sie poddac i mniej dostac.

Post świadomie wprowadza w błąd. Autor wykazuje elementarne braki w zakresie stosowania i egzekucji prawa. DexPL
  • 17 / / 0
Za jeden wyskok od razu ośrodek?? No ludzie bez przesady
  • 4 / 1 / 0
Ja nie ćpałem w szkole ani nie piłem. Również mu nie sprzedałem tylko ustawiliśmy się że ja daje całą kase a on dziesięć złoty z dwa klony. A wydarzyło się to 15 października tego roku
Uwaga! Użytkownik Lufvcik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4603 / 2178 / 1
08 grudnia 2020Lufvcik pisze:
Sprawa wygląda tak: Ja i ziomek mamy po 15 lat i kupiliśmy 40 klonów. Ja wyłożyłem całą kase na 40 klonów a chwile po odejściu od aptekarza oddał mi hajs za dwa klony. Dwa dni później chwile przed szkołą wziął klona a w szkole wypił cole z łychą. Dwie lekcje później łaził już na boki więc została wezwana karetka . W karetce spruł się na mnie że ja mu to sprzedałem więc pedagog od razu mnie wzięła do dyrektorki i "przysługiwały" mnie i przyznałem się że mam przy sobie nadal jeszcze te leki. Miałem je schowane za szkolnymi szafkami za kaloryferem. Jeszcze jak była wzywana karetka nie powiedziałem samemu co wziął i co wypił co wypomniała mi dyrektorka. Sprawa trafiła już do sądu z czego wynika pytanie: Czy jest możliwość tego że będę miał jeszcze przed rozprawą przeszukiwany dom ? oraz Czy jest szansa żebym nie dostał ośrodka przymusowego ? Kurator powiedział że najlepiej udać się do ośrodka samemu przez co będę uznany na rozprawie łagodniej oraz nie trafie do takiego przymusowego ośrodka. :tabletki:
Nie słuchaj ZX czy innych "fachowców" bo to żałosne jest co on np pisze.

1. Nie ponosisz odpowiedzialności KARNEJ, bo nie masz skończonych lat 17. Więc potem karany nie będziesz. Bez obawy.
2. Mogą być w stosunku do Ciebie (A także Twoich rodziców) wyciągnięte konsekwencje natury wychowawczej. (w najgorszym wypadku jest to poprawczak). Jednakże bez obawy. Za 2 klony żadnego poprawczaka nie dostaniesz. O ile będzie jakaś kara, będzie to coś mniejszego.
3. Nie będzie żądnego zarzutu za posiadanie (ani w ogóle tematu posiadania) - bo jak sam twierdzisz nie złapano Ciebie na posiadaniu. (tutaj opis jest niejasny - nie napisałeś, czy oddałeś te leki, czy nie? Założyłem, że jednak są schowane za kaloryferem, choć mogę się mylić, wtedy pkt 3 wymaga modyfikacji - wnioski z niego płynace)
4. W sądzie rodzinnym możesz zmienić pierwotne zeznania twierdząc, że byleś przestraszony, dyrektorka i pedagog czy kto tam jeszcze straszył Ciebie natychmiastowym WYRZUCENIEM ZE SZKOŁY i więzieniem, że będziesz tam gwałcony, bity prześladowany itd. Mów, że zeznałeś to co CI kazały, a to była całkowita nieprawda. Powiedz, że dyrektorka kazała ci tak zeznać, bo powiedziała że szkoła nie może być tak postrzegana i WINNY MUSI SIĘ ZNALEŹĆ i to będziesz TY tym winnym.
5. CO do kolegi, to powiedz że nic mu nie dawałeś, a kasę faktycznie Ci oddał, ale za to że wcześniej mu pożyczałeś na zakupy spożywcze. Oddając miał z tym duże kłopoty, bo nie miał chęci oddawać.
6. Twierdz, że nie wiesz czym są nawet te leki o których mowa. Nigdy ich nie brałeś i jesteś przeciwny jakimkolwiek narkotykom które się DAJE W ŻYŁĘ" czy wciąga do nosa (pokaż, że jesteś głupim nastolatkiem który nie zna się na dragach)
7. Koniecznie z rodzicami pogadaj i załatw adwokata. Możesz też wystąpić na drogę cywilną o zniesławienie w stosunku do kolegi. (w związku z tym, że macie po lat 15, to trudna sprawa i dużo by trzeba tłumaczyć, czego robić nie będę, bo nie zrozumiesz tutaj, ale adwokat to wszystko ogarnie.

Pamiętaj. Nic nie podpisuj, ani na nic się nie zgadzaj bez obecności adwokata.

Jak masz jakieś pytania to pisz (ale musisz poszerzyć informację = nie pisz tutaj, ale na pw)


PS. Dobrze by było, gdyby kolega zmienił pierwotne zeznania. Przyznał, że bał się także kary i w karetce przyszło mu do głowy że lepiej zwalić na kogoś innego. Dopiero jednak uświadomił sobie, że faktycznie możesz mieć z tą sprawą duże kłopity prawne, to przemyślał to i stwierdził, że niewinny nie powinien być karany za niewinność. Dlatego zmiana zeznania (jak to dzieci, które często zwalają winę na kolegę, bo się boją że mam im da klapsa - pokazujcie si9.e jako dzieci, a nie jako dorośli)
ALE!!!!
Sprawa ma dwa końce. Kolega może zeznać, że namawiałeś go do zmiany zeznań, co będzie uznane za mataczenie w sprawie. Także takie podejście do niego tylko jeżeli wiesz, że nikt tego nie nagra i nie będzie świadków. Zawsze musi to być inna osoba (nie wy osobiście), oraz nie mogą być w to związane żądne pieniądze ani inne dobra. Czyli. NP ja Ci płacę 3000 a ty zmieniasz zeznania. Jak złapią na takiej sytuacji, to osoba która to proponowała na 99,9% dostaje wyrok z przepisów za przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Także jak pisałem, trzeba to rozważyć. Gra jest warta świeczki, ale pod pewnymi warunkami.

PS2. Na przesłuchanie przed sądem (o ile go jeszcze nie było) fajnie gdybyś się ubrał jak dziecko!. Czyli nie gajer, szeroka bluz itp które noszą nastolatkowie teraz (a raczej, starsze ubranie które nosiłeś będąc starszym dzieckiem). To jest bardzo ważne, gdyż sąd będzie usiał w pierwszej kolejności ustalić jaka jest Twoja świadomość społeczna i stopień dojrzałości (emocjonalnej i społecznej)
  • 2714 / 509 / 0
11 grudnia 2020DexPL pisze:
PS. Dobrze by było, gdyby kolega zmienił pierwotne zeznania. Przyznał, że bał się także kary i w karetce przyszło mu do głowy że lepiej zwalić na kogoś innego. Dopiero jednak uświadomił sobie, że faktycznie możesz mieć z tą sprawą duże kłopity prawne, to przemyślał to i stwierdził, że niewinny nie powinien być karany za niewinność. Dlatego zmiana zeznania (jak to dzieci, które często zwalają winę na kolegę, bo się boją że mam im da klapsa - pokazujcie si9.e jako dzieci, a nie jako dorośli)
ALE!!!!
Sprawa ma dwa końce. Kolega może zeznać, że namawiałeś go do zmiany zeznań, co będzie uznane za mataczenie w sprawie. Także takie podejście do niego tylko jeżeli wiesz, że nikt tego nie nagra i nie będzie świadków. Zawsze musi to być inna osoba (nie wy osobiście), oraz nie mogą być w to związane żądne pieniądze ani inne dobra. Czyli. NP ja Ci płacę 3000 a ty zmieniasz zeznania. Jak złapią na takiej sytuacji, to osoba która to proponowała na 99,9% dostaje wyrok z przepisów za przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Także jak pisałem, trzeba to rozważyć. Gra jest warta świeczki, ale pod pewnymi warunkami.
Raczej dałbym sobie spokój z tym zmienianiem zeznań kolegi. Skoro od ręki się na niego rozpierdolił nie uważasz, że przy potencjalnych pytaniach dot. namawiania do zmieniania wersji wydarzeń nie wytrzyma presji i pęknie po 5 minutach?
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.