Dział o sprawach, w których zarzut nie opiera się na Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 2 z 2
  • 1472 / 196 / 0
Dzisiaj opisałem na swojej stronie wrażenia z pobytu w Zakładzie Karnym w Siedlcach - byłem tam od 26 stycznia do 15 lutego tego roku.
Niezapłacony mandant 500 zł za kradzież pod wpływem % w Biedronce - źle zrobiłem go nie przyjąłem mandatu tylko "sądzić" się chciałem. Był to mój debiut w takich sprawach.

Ogólnie idzie się przyzwyczaić, jak do wszystkiego w życiu. Najgorsze są te pierwsze 2-3 dni i pogodzenie się z nową rzeczywistością na jakiś czas.
Polska to przejebany kraj. 500 zł do zapłaty, a pewnie drugie tyle wydali za same utrzymanie więźnia.

Nie napisałeś najważniejszego: tych 500 zł nie próbował najpierw ściągnąć żaden komornik z konta, albo zabrać czegoś z domu? Po prostu nie zapłaciłeś i już, od tak, więzienie?
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 8638 / 1631 / 2
Widzicie, ze gosc wrzucil link i znikł.
Nie liczylbym, ze komus odpisze.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 3125 / 334 / 0
28 maja 2020Tyler Durden pisze:
Nie napisałeś najważniejszego: tych 500 zł nie próbował najpierw ściągnąć żaden komornik z konta, albo zabrać czegoś z domu? Po prostu nie zapłaciłeś i już, od tak, więzienie?
Poszedł siedzieć formalnie nie za mandat (bo nie przyjął go), tylko za niezapłaconą grzywnę sądową. Grzywna to nie dług, więc komornik tego nie ściąga. Od tak to nie, najpierw nie odbierał korespondencji, w której był wyrok i info że jeśli nie zapłaci to mu zamienią na odsiadkę.

Swoją drogą niezapłacone mandaty też powinny być zamieniane na odsiadkę (jak w USA), bo teraz to patusy śmieją się w twarz sklepikarzom, których okradają. Przyjmują mandaty, których i tak nie płacą, komornik też nic z nich nie ściągnie, bo w większości nie mają żadnego majątku, siana na koncie w banku czy legalnej pracy.
  • 62 / 6 / 0
Jakieś 9 lat temu będąc gnojkiem dostałem 500pln mandatu za pewną rzecz.
To był mój pierwszy kontakt z policją i głupio przyjąłem sądząc, że będzie się dało jeszcze od tego odwołać. Long story short, jak już zasięgnąłem opinii to zdecydowałem się na to wyjebać (ewidentnie lecili na robienie wyników i liczyli, że nas przestraszą) i czekać na przedawnienie (i tak wtedy się uczyłem). W międyczasie przysłali mi raz komornika, który stwierdził, że nie ma czego zabrać.

Jakoś 5 lat po tym wydarzeniu dostałem już zasłużony mandat za coś innego i funkcjonariusz pytał o to czy mieliśmy wcześniej jakieś mandaty/kary itp. na co mu wspomniałem o powyższym wydarzeniu. Zdziwił się w sumie mówiąc, że policja mnie nie szukała/ścigała, bo mogłem odsiedzieć równowartość tego w areszcie. Niemniej, w tamtym czasie sprawa była już nieważna.
  • 1044 / 108 / 3
23 maja 2020noror213 pisze:
Było też o tym na reddicie r/polska. Dlaczego piszesz o tym na aż na dwóch forach. Szukasz rozgłosu?

Psychiatryk lepszy? Zależy jaki. Takiej patologii jaką widziałem w Olsztynie w psychiatryku myśle ciężko przebić. Pamiętam np jedną schizofreniczkę hebefreniczną z którą nie było żadnego kontaktu, była w zaawansowanej ciąży i żuliła od wszytkich kiepy. masakra
No sępienie to plaga. W Abramowicach jak byłem to była taka stara baba z demencją co potrafiła latać po salach i budzić ludzi o 4tej żeby dali faja. Kradli (mi zajebali spodnie dresowe) paru było schizofreników co mieli do wszystkich sapy bo taka choroba. Plus była jakaś dupa z 18 lat co się rzucała na każdego chłopa łapała za jaja i takie to dla świętego spokoju jej jebli takie combo haloperidol+ relanium że potem spała.

Najważniejsze to się przystosować trzymać z tymi normalniejszymi, nie walczyć z pigułami i ratownikami, mieć układy z kuchnią i jak wczasy.

Nawet dostałem od szefowej oddziału pochwałę że zorganizowałem siłownie z 5-cio litrowymi baniakami XD Tylko że podeszli do mnie jak do ćpuna żadnych terapii tylko jebudu halopridol relanium i przez pierwsze pare dni non stop kroplówki.

Chociaż się nie dziwie w sumie bo jak wjechałem na oddział na schizie po maczanach to ordynator coś do mnie gada a ja do niego coś w stylu: "Jestem w telewizji? Ale ja się nei zgadzam na wywiad i na rejestrowanie" tak mi czache zrło kombo maczany i mocne browary, nie robiłem se jaj poważne ujebałem sobie że jestem w Faktach TVN. Nigdy więcej ale nie było źle 2 dzień na oddziale już zacząłem handlować fajkami i kawą i w trakcie 14 dni pobytu przeczytałem ze 13 książek.
  • 1773 / 371 / 4
ponoć "wyrok" zaczyna się od przeżycia roku w ZK ... a o "siedzeniu" można powiedzieć, po odbyciu 5 lat więzienia.
Ciekawie jest, gdy te 5 lat odsiedzisz w zamknięciu a nie dla przykładu na "półotwartym ZK"

Już nie wspominam nawet o tym jaka jest różnica pomiĘdzy ochronkami/ulągami a celami "normalnymi" czy "grypsującymi" ...

ja pierdole 20 dni w więzeniu... z czego 14 w celi przejściowej heh %-D

w ramach atrakcji mógłbym tam odpłatnie dla "wyciszenia się" posiedzieć miesiąc/dwa ...
DXM
  • 1290 / 362 / 0
Za takie TVN to mozna dostac taki zastrzyk ze huj dopamina rozpierdolona do konca zycia, parkinson w wieku 40 lat. Nie wierzycie? Kumpel, co po amfie mial leczenie neuro przez 1 miesiac (potem przestal jesc) w wieku 42 dostal cos w stylu parkinsonizmu i dokladnie to pasuje do efektow ubocznych neuro. W chwili obecnej belkocze i nie potrafi utrzymac papierosa ani jesc zupy i nie rozlewac. Ziolo na niego dziala dobrze, jak sobie zapali to mu objawy chwilowo mijaja tylko trzeba mu przytrzymac lufke.
  • 1044 / 108 / 3
28 maja 2020ZX pisze:
Za takie TVN to mozna dostac taki zastrzyk ze huj dopamina rozpierdolona do konca zycia, parkinson w wieku 40 lat. Nie wierzycie? Kumpel, co po amfie mial leczenie neuro przez 1 miesiac (potem przestal jesc) w wieku 42 dostal cos w stylu parkinsonizmu i dokladnie to pasuje do efektow ubocznych neuro. W chwili obecnej belkocze i nie potrafi utrzymac papierosa ani jesc zupy i nie rozlewac. Ziolo na niego dziala dobrze, jak sobie zapali to mu objawy chwilowo mijaja tylko trzeba mu przytrzymac lufke.
Wiem bo leżałem obok typa ok 60 lat cień człowieka jak nie spał to non stop był w palarni latał po niej wtem i z powrotem i jarał faja od faja bał się chodzić na stołówkę i matka mu (ponad 80 lat) przynosiła żarcie, twierdził że mu tak odjebało od haloperidolu. Zresztą na poczatku mi ładowali tyle halo że leżałem na wyrze i mnie musiał kolega z pokoju prowadzić do kibla zacząłem wtedy się domagać zmnieszenia dawek dali mi połowę i było lepiej.

A ja nie świrowałem naprawdę myślałem że jestem w Faktach.
  • 4 / 2 / 0
28 maja 2020Tyler Durden pisze:
Nie napisałeś najważniejszego: tych 500 zł nie próbował najpierw ściągnąć żaden komornik z konta, albo zabrać czegoś z domu? Po prostu nie zapłaciłeś i już, od tak, więzienie?
Nie miałem żadnej wizyty komornika, nie zapłaciłem 500 zł - akcja miała miejsce w marcu, pismo przyszło w sierpniu, że mam miesiąc do zapłacenia. Później przychodziło awizo, którego nie odbierałem.

Temat nie miał na celu pochwalenia się czy coś, tylko jest to moja osobista relacja - tak zwana "życiówka". Ogólnie wiele osób zwróciło uwagę, że język więzienny użyty w relacji, bo jaki ma być za murem? Tam się tak rozmawia, stosuje takiej polemiki. Jest po prostu klimat jakiego nie ma nigdzie indziej.
😎 ArdnaS SandrA
"Sztuka To Ludzkość"
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.